Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Mamy szpiega!

Alexandr Ushan

Mamy szpiega!

75,00

 

„Gadatliwość zatapia statki” to znana metafora z okresu drugiej wojny światowej, podkreślająca, że w szpiegowskim świecie dyskrecja jest najważniejsza. Agenta może zdradzić wszystko - nowiutkie zszywki spinające dokument, zamówienie trzech szklanek whisky przy użyciu nie tych trzech palców, czy choćby jedno źle użyte słowo.

W grze "Mamy szpiega!" będziecie mogli się o tym przekonać, wcielając się zarówno w szpiega, który próbuje nie zostać zdemaskowany, jak i w ścigających go agentów kontrwywiadu.

Na czym to polega?

Rozgrywka składa się z kilku krótkich rund. Podczas każdej rundy gracze losowo otrzymują karty z prezentacją miejsca, w którym się aktualnie znajdują... wszyscy, poza jednym, który otrzyma kartę Szpiega!

Przykład: Gracze mogą wylosować kartę "Zoo", a w zestawie kart jedna karta nie będzie miała ilustracji Zoo, tylko ilustrację Szpiega.

Jego zdaniem będzie dowiedzieć się w jakiej lokacji toczy się bieżąca runda, a zadaniem pozostałych graczy, agentów, domyślenie się, który spośród graczy jest szpiegiem.
Aby tego dokonać gracze będą wzajemnie zadawać sobie pytania.

- Kiedy ostatnio byłeś w tym miejscu?
- Jak miałem 5 lat.
- Co najbardziej Ci się tam podobało? (podchwytliwe pytanie, odpowiedź "żyrafy i lwy" jest zbyt oczywista, szpieg może łatwo się domyślić, że chodzi o Zoo)
- Wiele rzeczy, ale najbardziej czas wspólnie spędzony z rodziną. (ogólnikowa odpowiedź, która jednak pasuje do miejsca, ale może jest na tyle ogólna, że odpowiadający jest szpiegiem? )

Agenci próbują zdemaskować szpiega, a szpieg ze wszystkich sił stara się pozostać nieodkryty dopóki z padających dookoła pytań i odpowiedzi nie wydedukuje, w jakim miejscu wszyscy się znajdują. Wygra gdy pozostanie nieodkryty do końca rundy, albo gdy trafnie odgadnie lokację. Agenci zwyciężą, gdy uda im się zdemaskować szpiega, co robią poprzez głosowanie. Ale biada im, jeśli wskażą innego Agenta, wtedy również zwycięży Szpieg.

Należy bardzo uważać, zbyt szczegółowe pytania mogą naprowadzić szpiega, podobnie jak zbyt szczegółowe odpowiedzi. Ale odpowiadając zdawkowo, lub półsłówkami wystawiamy się na celownik innych Agentów, na co Szpieg zaciera ręce. Dwuznaczne odpowiedzi pomagają zmylić Szpiega, może utwierdzony w trafności swoich domysłów pomyli Zoo z parkiem?

Spostrzegawczość, koncentracja, nonszalancja i spryt – podczas rozgrywki będziecie potrzebować tych wszystkich cech. Miejcie się na baczności! Szpieg nigdy nie śpi!

REBEL
Format: 205x205mm

Cena detaliczna: 75,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...