Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Cyrankiewicz. Wieczny premier

Piotr Lipiński

Cyrankiewicz. Wieczny premier

6.6

(238 ocen) wspólnie z

39,90

Jedna z najciekawszych postaci peerelowskiego establishmentu.

Socjalista przed wojną, więzień Auschwitz w czasie wojny, czołowy komunista po wojnie. Konformista, bohater dowcipów, wieczny premier. Szara eminencja, figurant. Ulubieniec wielu Polaków.

Stał na czele rządu przez ponad dwadzieścia lat, od 1947 do 1970 roku, z przerwą w latach 1952–1954, kiedy stanowisko zajmował Bierut. Wówczas był wicepremierem. Żartowano, że jest najtańszym politykiem w PRL-u, bo do urzędów nie trzeba zamawiać nowych portretów. Po rozstaniu z fotelem premiera został przewodniczącym Ogólnopolskiego Komitetu Pokoju. „Żołnierzem na froncie walki o pokój” był do 1986 roku. Dopiero wtedy ostatecznie zakończyła się jego polityczna kariera. Miał 75 lat.

Korzystał z przywilejów władzy. Kochał życie, zmieniał kobiety, jeździł szybkimi samochodami i pijał drogie trunki. Mówiono na niego Car Ankiewicz.Dowcipy o sobie lubił, nawet kolekcjonował, a niektóre podobno sam wymyślał. Jedni zapamiętali, że był wysoki, drudzy, że niski, trzeci, że średniego wzrostu. Większość nie wątpi, że był łysy. Zmarł 20 stycznia 1989 roku. Niecałe pół roku później zakończył się w Polsce komunizm.

Książka Piotra Lipińskiego to oparta na solidnej podstawie źródłowej próba rozwikłania zagadek i tajemnic, jakie narosły wokół Józefa Cyrankiewicza – jednej z najciekawszych postaci peerelowskiego establishmentu.


„Zdradzał. Obie żony; przyjaciół z przedwojennej PPS, w której wyrósł; akowców i rząd w Londynie, choć o mało nie został zastępcą jego delegata na kraj; Bolesława Bieruta, który dał mu stanowisko premiera; robotników, którym za młodu chciał służyć, a po poznańskim Czerwcu groził, że jeśli podniosą rękę na ludową władzę, to ona im tę rękę odrąbie. Wierny był tylko swojej chęci życia – po Auschwitz.
Wielki polityk, który uosabia wszystko to, co w polityce małe. Dzięki nieprawdopodobnemu szczęściu przeżył obóz koncentracyjny, lecz wyszedł z niego jako inny człowiek. Jego zdolności przystosowania się zapewniły mu stanowisko premiera na ponad dwie dekady.
Ale lubił też książki, artystów, potrafił przemawiać bez kartki, był mistrzem kompromisu i fantastycznym politykiem w najgorszych dla polityki czasach. Na starość stał się zgorzkniałym satyrem. Przeczytaj, jeśli chcesz zrozumieć, jak polityk traci ideały i nie bacząc na zajmowane stanowisko premiera – jest tylko tym drugim. Wykonawcą poleceń faktycznego szefa.„ Andrzej Skworz

Czarne
Oprawa twarda

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania:
2016-09-13

ISBN: 978-83-804-9351-3

Liczba stron: 272

Czarne

Format: 22.4x14.3

Cena detaliczna: 39,90 zł

Rok wydania: 2016

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...