Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Smak śmierci

Michael Tsokos

Smak śmierci

6.6

(350 ocen) wspólnie z

39,80

Przed nim zmarli niczego nie ukryją...

Doktor Fred Abel zna smak śmierci... Były żołnierz, wybitny ekspert medycyny sądowej, nie zliczyłby ofiar i scen zbrodni, jakie widział. Nawet najbardziej zmasakrowane, rozczłonkowane, nieistniejące już prawie ciała zmarłych prowadzą go do nieuchwytnych morderców. Niewiele da się skryć przed jego genialną intuicją. Niewiele może go zaszokować.
Ale teraz jest inaczej.

Ofiarami zwyrodniałych zbrodni są starsze kobiety. Na ich ciałach morderca zostawia niezrozumiałe przesłanie. Wreszcie, dzięki specjalistycznej analizie DNA przeprowadzonej przez doktora Abla, zostaje ujęty. Ale on nie może być mordercą!

To dawny kolega Abla z wojska. Zawsze był twardy, zdolny do różnych rzeczy, ale nie do zbrodni. Lecz przecież DNA nie kłamie...

Lars siedzi w więzieniu, a jego chorej córeczce zostało kilka dni życia. Tymczasem kolejne zbrodnie paraliżują strachem Europę.

Doktor Abel sam więc rzuca się w beznadziejne śledztwo i szaleńczy pościg. I nic się nie zgadza.

I jedna rozwiązana zagadka rodzi następną. Ale doktor Abel musi ująć mordercę, nawet jeśli miałby przyznać, że nieomylna nauka może się mylić...


Przed nim zmarli niczego nie ukryją...
To, co Simon Beckett znał ze stażu dziennikarskiego na Trupiej Farmie, profesor Tsokos zna z praktyki. Jest światowym autorytetem – ekspertem medycyny sądowej. A na listach bestsellerów czuje się równie dobrze jak przy stole sekcyjnym.

Zawsze, gdy oficerowie śledczy są bezsilni wobec najbardziej niepojętych zbrodni, proszą o pomoc profesora Tsokosa.

Jego specjalność to najbardziej bestialskie, zwyrodniałe zbrodnie. Ekstremalne. Opisywał je w bestsellerach, które zaszokowały Niemcy.

Sebastian Fitzek – największy mistrz niemieckich thrillerów psychologicznych (Pasażer 23, Odprysk) – zaproponował Tsokosowi współautorstwo swojej nowej powieści (polska premiera listopad 2016), chcąc ją wzbogacić o rzeczywiste opisy sekcji zwłok i oddać w niej stuprocentowe realia pracy lekarza medycyny sądowej.

Zachęcony ogromnym sukcesem Odciętych profesor Tsokos, dotąd autor jedynych w swoim rodzaju bestsellerów literatury faktu, napisał swoją pierwszą powieść Smak śmierci.

Rezultat:

– spektakularny thriller o prawdziwych zbrodniach prawdziwego seryjnego zabójcy, z prawdziwym ekspertem medycyny sądowej (alter ego Tsokosa).
– ponad pół roku w pierwszej dwudziestce list bestsellerów!
– kolejne tomy serii z doktorem Ablem.

„Nic nie jest tak okrutne jak rzeczywistość. Smak śmierci to wybuchowa mieszanka faktów i fikcji”. Sebastian Fitzek

Po sukcesie Smaku śmierci Michael Tsokos już wydał tom 2 z doktorem Ablem. Trzeci w przygotowaniu.

Amber
Broszurowa ze skrzydełkami

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania:
2016-09-26

ISBN: 978-83-241-5968-0

Liczba stron: 416

Amber

Format: 20.5x13.2

Cena detaliczna: 39,80 zł

Rok wydania: 2016

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...