Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Dom, którego nie było. Powroty ocalałych do powojennego miasta

Łukasz Krzyżanowski

Dom, którego nie było. Powroty ocalałych do powojennego miasta

6.8

(25 ocen) wspólnie z

49,90

Łukasz Krzyżanowski śledzi losy społeczności żydowskiej w Radomiu podczas wojny i po jej zakończeniu

Przemoc wobec Żydów podczas II wojny światowej do dziś budzi grozę i zdumienie. Jak to możliwe, że kilka milionów ludzi zniknęło ze swoich domów, zakładów rzemieślniczych i sklepów, że tylu sąsiadów zniknęło z polskich miast? Byli jednak tacy, którzy przetrwali Zagładę i doczekali wyzwolenia.
Łukasz Krzyżanowski opisuje zmieniające się stosunki wewnątrz wspólnoty i nastroje panujące wśród ocalałych. Ale przede wszystkim mierzy się z trudnym problemem stosunku polskich mieszkańców miasta, a także władz państwowych do powracających Żydów, którzy nierzadko w dramatycznych okolicznościach próbowali odbudować życie i odzyskać odebrane mienie.

Dom, którego nie było jest dziełem niezwykle dojrzałym i rzetelnym, świadectwem naukowej uczciwości w poszukiwaniu prawdy.


Książka Łukasza Krzyżanowskiego jest dziełem dojrzałym, nowatorskim i opartym na wyczerpującej i wszechstronnej kwerendzie historycznej, która obejmowała dokumenty z archiwów polskich, amerykańskich, izraelskich i niemieckich. Książka naświetla przedwojenne stosunki polsko-żydowskie w Radomiu, a następnie – w sposób bardziej szczegółowy – pochyla się nad losami wspólnoty żydowskiej w Radomiu w czasach Zagłady. Zasadnicza część książki dotyczy jednak losów Żydów w Radomiu tuż po wyzwoleniu. Jest to drobiazgowa analiza przemocy wobec Żydów powracających do Radomia po wojnie. A była to przemoc wieloraka: wśród sprawców Krzyżanowski odnotowuje nie tylko przedstawicieli zbrojnego podziemia (niezwykle aktywnego w Radomiu i w okolicach miasta), lecz również organów władzy, włączając w to milicję, UB oraz wojsko – polskie i sowieckie. Opisując ogólny wzrost bandytyzmu, Krzyżanowski odnotowuje jednak specyficzny „rasowy” charakter przemocy dotykającej Żydów. Historyczne dochodzenie autora w sposób dobitny ilustruje grozę położenia powracających do Radomia Żydów. Zamiast spodziewanej wolności, Żydzi natrafili na wrogość niejednokrotnie przywołującą na myśl czasy okupacji. Najtrafniej ten stan rzeczy oddaje cytowany przez Krzyżanowskiego prezydent Częstochowy, który pisząc o morderstwach dokonanych na Żydach, doszedł do wniosku, że „być może […] w obu zamachach odgrywały rolę momenty niedozwolonego handlu i związanych z tym rozrachunków i roszczeń, ale nie wykluczam, że momenty te spowodowałyby inne następstwa, gdyby w grę wchodzili sami Polacy”. Agresja – jak słusznie dowodzi autor – miała rozmaite podłoża, ale ich wspólnym mianownikiem było to, że panowało społeczne przyzwolenie na przemoc wobec Żydów. Autor podaje wiele przykładów, które w sposób wyrazisty zarysowują dramatyzm położenia Żydów: apele władz o skierowanie Żydów do prac w kopalniach i pojawiające się raz po raz postulaty znakowania Żydów (w Sanoku wydawano Żydom dokumenty oznaczone literą „Ż”) kontynuują niechlubną tradycję lat okupacji. Książka Łukasza Krzyżanowskiego nie tylko weryfikuje i porządkuje wcześniejsze ustalenia, ale stanowi istotny przyczynek do poznania losu polskich Żydów po 1945 roku oraz do lepszego poznania powojennej historii Polski.

prof. Jan Grabowski




Czarne
Oprawa twarda

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania:
2016-11-30

ISBN: 978-83-804-9409-1

Czarne

Format: 150×230mm

Cena detaliczna: 49,90 zł

Rok wydania: 2016

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...