Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Wszystko co mam

Katie Marsh

Wszystko co mam

6.9

(230 ocen) wspólnie z

38,50

Czy Hanna zrezygnuje ze swoich planów i na nowo zakocha się w Tomie?

Pięć i pół roku po ślubie Hanna zamierza wreszcie oświadczyć mężowi, że odchodzi. Tymczasem zastaje go leżącego na podłodze w sypialni, sparaliżowanego. Przeszedł udar. To dla niej szok. Tom ma przecież zaledwie 32 lata. Teraz Hanna musi odłożyć wszystkie plany, by zająć się mężem. Tom nie może chodzić, samodzielnie przygotować sobie posiłku ani pracować. Długa rehabilitacja oznacza jednak, że ma mnóstwo czasu, by na nowo przyjrzeć się swojemu życiu. To zaś prowadzi go do jednego wniosku: będzie próbował ocalić swoje małżeństwo. Hanna jest miłością jego życia. Czy Tom jednak zdoła stać się tym samym mężczyzną, który niegdyś zauroczył Hannę? Czy Hanna zdoła zrezygnować ze swoich planów i nowego życia, by na nowo zakochać się w Tomie? Jestem wprost zauroczona. Przepiękna historia. Podnosząca na duchu, napisana z poczuciem humoru i bardzo szczera.
Carrie Hope Fletcher Nieprzyzwoicie dobra. Cudownie ciepła, wzruszająco prawdziwa, niesamowicie budująca. Historia Hanny i Toma absolutnie mnie zauroczyła, a piękna proza Katie przenosiła mnie do ich świata. Polecam tę książkę każdemu!
Miranda Dickinson Nie mogłam się oderwać od lektury. Postaci są naszkicowane pięknie i przenikliwie; nieustannie zaskakują – od pierwszej strony aż po niespodziewane zakończenie.
Jenny Agutter Wzruszająca, głęboka opowieść o miłości i drugiej szansie.
„Sunday Mirror” Barwna, żywa narracja wiernie oddająca emocje towarzyszące Tomowi i Hannie. Autorka napisała wciągającą i rozbrajająco wzruszającą historię o cierpieniu, ale także nadziei... Słodkogorzką opowieść o miłości, odkrywaniu się na nowo i uwalnianiu od przeszłości. Przejmująca, pięknie napisana książka. Przesmutna a zarazem cudownie romantyczna.
„Heat” Debiutancka powieść skłaniająca do myślenia. Smutek przeplata się tu z inteligentnym poczuciem humoru.
„Sun” Poruszający, realistyczny obraz choroby, która zmienia życie. Ten błyskotliwy debiut porywająco prowadzi przez świat miłości, straty i odkrywania drugiej szansy.
„Sunday Express”
Katie Marsh mieszka razem z mężem i córką w południowo-zachodnim Londynie. Łączy pisanie książek z pracą w służbie zdrowia. Kontakty z pacjentami po udarze – ich odwaga i determinacja – stały się zresztą inspiracją dla niniejszej, debiutanckiej powieści.

Prószyński Media
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania:
2016-10-20

ISBN: 978-83-806-9479-8

Tytuł oryginalny: My Everything

Liczba stron: 488

Prószyński Media

Format: 125x195mm

Cena detaliczna: 38,50 zł

Rok wydania: 2016

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...