Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Tamtego ranka, kiedy po nas przyszli. Depesze z Syrii

Janine Di Giovanni

Tamtego ranka, kiedy po nas przyszli. Depesze z Syrii

7.3

(272 ocen) wspólnie z

39,90

 

W styczniu 2011 roku w Syrii rozpoczęły się protesty przeciwko rządom Baszszara al-Asada. Początkowo pokojowe demonstracje szybko przerodziły się w bratobójczą wojnę domową. Chaos ogarniętego konfliktem wewnętrznym kraju wykorzystało ISIS, co w 2014 roku doprowadziło do powstania iracko-syryjskiego kalifatu – Państwa Islamskiego.

Janine di Giovanni, ceniona dziennikarka wojenna od kilkudziesięciu lat podróżująca po regionach ogarniętych konfliktem, spotkała się z ludźmi, których syryjskie działania wojenne dotknęły najbardziej, kreśląc przy tym mapę narastającego konfliktu wewnątrz państwa. Autorka oddaje głos tym, których horror wojny dotyka najbardziej – zwykłym obywatelom, bo ich przywiązanie do ojczyzny jest silniejsze niż chęć ucieczki przed śmiercią, zniszczeniem i kompletnym rozpadem otaczającej rzeczywistości.

„Tamtego ranka, kiedy po nas przyszli” to świadectwo jednego z najbrutalniejszych okresów w historii tej części świata, a także niezwykły portret siły ludzkiej wytrzymałości w obliczu poniżenia, zastraszenia i terroru wojny.


„Di Giovanni, podobnie jak noblistka Swietłana Aleksijewicz, oddaje głos zwykłym ludziom, którym przyszło żyć w kraju ogarniętym wojną. Podobnie również do Anthony’ego Shadida, autora książki "Nadciąga noc", di Giovanni opisuje wpływ, jaki tocząca się wojna ma na kobiety, dzieci i całe rodziny żyjące na terenach objętych konfliktem. Reporterka, która obserwowała przebieg i konsekwencje wojen w Bośni, Czeczenii i Sierra Leone, pisze z pasją, próbując jednocześnie rzetelnie oddać otaczające ją cierpienie. Jej świadectwo jest niezbędne, aby nikt nigdy nie zapomniał, jak wielkie potrafią być okrucieństwa wojny. Druzgocąca i bardzo potrzebna książka.”

Michiko Kakutani, „The New York Times”



„Relacja di Giovanni z Syrii jest niezwykle przenikliwa – zaangażowanie autorki w sprawę zachwyca, także dlatego, że bardziej interesują ją ludzie niż zawiłości polityki. Obowiązkowa pozycja.”

Robin Yassin-Kassab, „The Guardian”



„Di Giovanni to mistrzyni reportażu wojennego. Dzięki jej ogromnemu poświęceniu zachodni czytelnicy mogą zrozumieć, dlaczego ucieczka z kraju często jest dla Syryjczyków jedynym rozwiązaniem.”

„Kirkus Review”



„„Tamtego ranka, kiedy po nas przyszli” to przerażający obraz wojny domowej i dezintegracji społeczeństwa."

”Elizabeth Hayford, „Library Journal”



„Istotą dobrego dziennikarstwa jest docieranie do ludzkich historii. Di Giovanni udaje się to w stu procentach. Jej książka o konflikcie w Syrii to świadectwo empatii i zrozumienia drugiego człowieka.”

Elif Şhafak, „The Financial Times”

Czarne
Oprawa twarda

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania:
2017-03-15

ISBN: 978-83-804-9462-6

Liczba stron: 200

Czarne

Format: 133x215mm

Cena detaliczna: 39,90 zł

Rok wydania: 2017

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...