Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Przygody Smerfów Smerf finansista

Przygody Smerfów Smerf finansista

7.4

(26 ocen) wspólnie z

19,99

 

Kolejny tom przygód Smerfów, uwielbianych przez dzieci niebieskich skrzatów stworzonych przez słynnego rysownika i scenarzystę Peyo.
Podczas magicznego eksperymentu Papa Smerf ulega wypadkowi. Aby uzdrowić Papę, pewien odważny Smerf udaje się po lekarstwo do zaprzyjaźnionego czarodzieja Omnibusa. Przy okazji trafia na jeden dzień do miasta ludzi, gdzie poznaje, czym są pieniądze. Zachwycony tym wynalazkiem, postanawia wprowadzić go w swojej wiosce. Produkuje złote monety i uczy przyjaciół, co należy robić, aby je zarabiać. Z początku niebieskie skrzaty świetnie się bawią, kiedy jednak okazuje się, że nie wszyscy dobrze sobie radzą, sytuacja przestaje być wesoła. Na dodatek chciwy Gargamel dowiaduje się, że w wiosce Smerfów jest złoto...
Komiksowe Smerfy zostały powołane do życia pod koniec lat 50. przez belgijskiego rysownika Pierre’a Culliforda (1928–1992), używającego pseudonimu Peyo. Już kilka lat później stały się tak popularne, że Peyo otworzył własne studio filmowe. Dziś zarówno filmy animowane, jak i kolejne komiksy o niebieskich skrzatach tworzą współpracownicy oraz następcy Peyo, w tym jego syn Thierry.Kolejny tom przygód Smerfów, uwielbianych przez dzieci niebieskich skrzatów stworzonych przez słynnego rysownika i scenarzystę Peyo.
Podczas magicznego eksperymentu Papa Smerf ulega wypadkowi. Aby uzdrowić Papę, pewien odważny Smerf udaje się po lekarstwo do zaprzyjaźnionego czarodzieja Omnibusa. Przy okazji trafia na jeden dzień do miasta ludzi, gdzie poznaje, czym są pieniądze. Zachwycony tym wynalazkiem, postanawia wprowadzić go w swojej wiosce. Produkuje złote monety i uczy przyjaciół, co należy robić, aby je zarabiać. Z początku niebieskie skrzaty świetnie się bawią, kiedy jednak okazuje się, że nie wszyscy dobrze sobie radzą, sytuacja przestaje być wesoła. Na dodatek chciwy Gargamel dowiaduje się, że w wiosce Smerfów jest złoto...
Komiksowe Smerfy zostały powołane do życia pod koniec lat 50. przez belgijskiego rysownika Pierre’a Culliforda (1928–1992), używającego pseudonimu Peyo. Już kilka lat później stały się tak popularne, że Peyo otworzył własne studio filmowe. Dziś zarówno filmy animowane, jak i kolejne komiksy o niebieskich skrzatach tworzą współpracownicy oraz następcy Peyo, w tym jego syn Thierry.

Egmont
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-281-1877-5

Tytuł oryginalny: Le Schtroumpf financier

Liczba stron: 48

Format: 21.5x28.5cm

Cena detaliczna: 19,99 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...