Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Droga do szczęścia

Ryszard Wójtowicz

Droga do szczęścia

7.0

(1 ocena) wspólnie z

29,90

 

Nie, nie o poświęceniu, nie o szczęściu powinien człowiek myśleć czy mieć je na uwadze w życiu, ale o spełnieniu w nim swojego obowiązku. Moją powinnością była opieka do samego końca nad mamą i obowiązkiem był ślub z Wandą, a teraz dbanie o całą rodzinę. W przeciwnym wypadku nie tylko nie miałbym spokojnego sumienia i nie mógłbym beztrosko żyć, ale musiałbym siebie uważać za człowieka niskiego, upadłego, na którego nie mógłbym bez wyrzutu patrzeć w lustrze każdego dnia. Byłbym tą kurą, która nigdy nie dotknie swoim skrzydłem chmury. I nie byłoby nawet mowy, aby cieszyć się swoimi osiągnięciami, sukcesami, słowem – nie mógłbym normalnie żyć. Przecież tam na górze wszystko to widzą i wiedzą, nawet jeżeli stamtąd słychać tylko tajemną ciszę. Jest wiele takich chwil w życiu, kiedy prawda zagląda nam w oczy i pyta, co my z nią zrobimy. Nasza młoda natura ciągnie do swobody, często bierze nad nami górę jak wiosna nad zimą, ale później zaczynamy doskonale rozumieć, że najważniejsze w życiu jest spełnienie swojego obowiązku. Nieraz jest to bardzo trudne i żeby go spełnić, trzeba wielu wyrzeczeń, czasem nawet trzeba poświęcić królową.
Ryszard Wójtowicz (1953) debiutował w roku 2016 powieścią "Potrójny układ".
Pisze głównie na podstawie własnych przeżyć i doświadczeń. W jego książkach występuje mnóstwo prawdziwych miejsc i wydarzeń, fikcyjnych imion, autentycznych nastrojów. Te bolesne przeżycia, a także utwory, m.in. Manna, Hessego, Iwaszkiewicza, są inspiracją dla jego przemyśleń i uczuć zawartych w napisanych powieściach.
"Potrójny układ" stał się jego najpopularniejszą książką. Jej bohater egzystujący między rodziną, pracą i kochanką zmuszony jest dokonywać w życiu trudnych wyborów, próbując wszystko ze sobą pogodzić. Pomimo wielu starań wychodzi z tych zmagań okaleczony na zawsze.
W kolejnej książce "Miłość Witolda" nieśmiały bohater przegrywa z pewnym siebie mężczyzną, ale po klęsce umie się podnieść, ponieważ w końcu zrozumie, że najważniejsze w życiu jest to, żeby kochać, nawet gdy samemu nie jest się kochanym.
"Droga do szczęścia" to powieść o życiu młodych ludzi, którzy wchodząc w dorosłość, wierzą, że mogą w życiu osiągnąć szczęście. Kochają, marzą, przysięgają sobie wierność. Ale życie okazuje się bardziej skomplikowane i umie narzucić im swoje prawa, które dopiero poznają. Wójtowicz porusza w niej takie problemy, jak miłość, wierność, poświęcenie. Bohaterowie zmuszeni są wybierać między marzeniami a obowiązkami. Główny bohater Marian dokonuje życiowego wyboru, który całkowicie odmienia jego życie.
Tak jak w każdej powieści Wójtowicza, odnajdziemy tu specyficzną atmosferę, wspaniały opis uczuć, elegancki styl.

Poligraf
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-815-9356-4

Liczba stron: 368

Format: 14.5x20.5cm

Cena detaliczna: 29,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...