Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Inne i wspólne Trzydzieści pięć lat francuskiej filozofii

Krzykawski Michał

Inne i wspólne Trzydzieści pięć lat francuskiej filozofii

7.4

(5 ocen) wspólnie z

47,81

 

Książkę Michała Krzykawskiego można potraktować jako dalszy ciąg bądź suplement do historii przedstawionej przez Vincenta Descombes’a w książce To samo i inne. Czterdzieści pięć lat filozofii francuskiej (1933–1978). Konfrontując ze sobą teksty Bataille’a, Blanchota, Derridy i Nancy’ego, a także Bailly’ego, Autor kreśli kolejne trzydzieści pięć lat francuskiej filozofii, w których widoczna jest próba ponownego przemyślenia wspólnoty. Samo określenie „dalszy ciąg” dobrze oddaje zamierzenia Autora. W istocie nie chodzi tutaj o zerwanie, lecz o kontynuację z przesunięciem akcentów. O ile Descombes postanowił swoje czterdzieści pięć lat francuskiej filozofii przedstawić w horyzoncie relacji to samo / inne, o tyle Krzykawski, zachowując kategorię innego, zwraca ją ku relacji z tym, co wspólne. Zdaniem Autora bowiem to właśnie relacja inne/wspólne pozwala wyprowadzić wspólny mianownik tego, co wydarzyło się w myśli francuskiej w latach 1979–2014. Uczynienie inności punktem wyjścia w rozważaniach nad wspólnotą pozwala tym samym spojrzeć nieco inaczej na samą inność, która – w relacji do tego, co wspólne – staje się innością w mnogości; nie jest już innym, z którym konfrontuje się toż-same z sobą ja, lecz jest innymi, z którymi ja jest.
Książka Krzykawskiego odznacza się wnikliwością i oryginalnością. Autor dysponuje niezwykłą wiedzą i kulturą filozoficzną, argumentuje w sposób jasny i spójny. Inne i wspólne to z pewnością jedna z najlepszych pozycji poświęconych myśli francuskiej na polskim ryku.
O Autorze:
Filolog, romanista, literaturoznawca, filozof. Adiunkt w Instytucie Języków Romańskich i Translatoryki Uniwersytetu Śląskiego. Pisał o Bataille’u (monografia L’Effet-Bataille wydana w 2011 roku), Derridzie, Blanchocie, Nancym i Agambenie. Autor kilku artykułów dotyczących badań kanadyjskich, a ściślej mówiąc quebeckiego dyskursu tożsamościowego, oraz prób filozoficznego ugruntowania dyskursu wokół frankofonii. Aktualnie pracuje nad książką poświęconą miejscu auto/biografii w filozofii (koncepcja filozofii auto/biograficznej) i bada sposoby myślenia zwierząt we współczesnej myśli francuskiej. Kierownik i główny wykonawca projektu pt. „W imię przyjaźni dla dobra wspólnoty. Przyjaźń i wspólnota we współczesnej myśli francuskiej”, finansowanego przez NCN (panel Sonata).

Wydawnictwo Naukowe PWN
Broszurowa ze skrzydełkami

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-011-9268-6

Liczba stron: 172

Format: 13.1x20.9

Cena detaliczna: 54,00 zł

Ebook i Audiobook dostępny na

Kup ebooka

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...