Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Joga słońca i księżyca

Katharina Middendorf

Joga słońca i księżyca

7.0

(2 oceny) wspólnie z

34,90

 

Jak zachować równowagę pomiędzy przeciwieństwami?
Możliwości nie tylko dla przyjaciół jogi!

Jak wielu z Was się pewnie domyśla, tytuł książki nawiązuje do dwóch jogowych sekwencji: powitania słońca i powitania księżyca.
Ich opis i wykonanie w niniejszej książce oparte są na założeniach jogi nivata®, bazujących na tradycyjnych korzeniach jogi i tantry, jednak tłumaczonych w nowoczesny sposób. Celem jest osobisty rozwój i odnalezienie równowagi pomiędzy dwoma biegunami, nacechowanymi różnymi energiami i atrybutami słońca i księżyca.

Powitanie słońca, znane niemal wszystkim praktykującym jogę, aktywuje ciało i umysł, wyzwala i wspiera ekstrawertyczne cechy takie jak dążenie do osiągania celów i dynamizm.

Powitanie księżyca wzmacnia kobiecy, raczej introwertyczny i zrelaksowany pierwiastek w nas. Płynne, pełne oddania ruchy dają wewnętrzny spokój, opanowanie i inspirację.

Ten, kto ćwiczy obydwie serie ruchów, bardziej świadomie doświadcza w sobie jakości męskiej – aktywnej i kobiecej – zrelaksowanej, i równoważy je.

Książka daje impuls, aby rozpoznawać tę biegunowość energii słońca i energii księżyca w naszym codziennym życiu. Najczęściej definiujemy się poprzez tylko jedną z tych stron, a zaniedbujemy drugą. Książka zachęca, by próbować stać się jednością – czyli integrować oba aspekty, oba bieguny w nas i by codziennie zadawać sobie pytanie: jak się czuję? Jak chciałabym/chciałbym się czuć?

Poprzez połączenie tych różnych, niekiedy przeciwstawnych cech, można zanurzyć się coraz głębiej w życiu.

O autorce:

Katharina Middendorf poznawała biegunowość pomiędzy kreatywnością a koniecznością trwania w schematach jako dyrektor kreatywna. W wieku 30 lat wykonała zwrot o pierwszych „180 stopni” (taki jest także tytuł jej pierwszej książki) i rozpoczęła nowe życie w Indiach. Tam też została nauczycielką jogi, w renomowanej szkole Bihar School of Yoga (Satyananda Yoga).
Narodziny dzieci i spotkania ze śmiercią sprawiły, że – ponownie w Niemczech – wraz z mężem, Julianem Middendorfem, utworzyła w roku 2008 styl jogi nivata®, który skłania coraz większą liczbę ludzi, żeby iść swoją własną drogą. W formie nivata Sadhana Class® daje ludziom narzędzie pracy do rozwoju we własnym tempie. Stworzonych w stylu nivata powitań słońca, księżyca i gwiazd uczy w formie warsztatów, a w całej Europie regularnie oferuje kursy i podróże, a także szkolenia dla nauczycieli jogi.?

Panta Rhei
Broszurowa ze skrzydełkami

ISBN: 978-83-650-3900-2

Liczba stron: 108

Format: 210x190mm

Cena detaliczna: 34,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...