Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Kontratak

Sohn Won-Pyung

Kontratak

28,47

 

Druga powieść autorki Almonda, książki przetłumaczonej na dwadzieścia języków, która w samej Korei Południowej sprzedała się w nakładzie ponad dwóch milionów egzemplarzy. Wyróżniona prestiżową południowokoreańską Literacką Nagrodą Jeju 4.3 (2017), nagrodą japońskich księgarzy Japan Bookstore Awards (2022, tłum. Akiko Yajima), polecana przez Bibliotekę Narodową Korei Południowej i koreańskie media (m.in. dzienniki „Dong-a Ilbo”, „The Hankyoreh”, „Kyunghyang Shinmun”). „The Economist” uznał ją za powieść inspirującą japońskie pisarki i czytelniczki. Niezwykła historia o poczuciu straty i obawach nieobcych młodym Koreańczykom, którzy chcą stać się pełnoprawnymi dorosłymi. Czy to jest dorosłość, o jakiej marzyliście? Ji-hye urodziła się w 1988 roku. Ma pospolite imię, prozaiczne życie i nudną pracę jako stażystka w seulskiej korporacji. Ma też całkowitą świadomość, że niczym się nie wyróżnia w tłumie podobnych do niej ludzi. Tak jak inne Ji-hyes, urodzone w tym samym czasie, należy do „pokolenia 880 000 wonów”, które nawet po ukończeniu studiów musi pracować na czarno, żyjąc w lęku przed niepewną przyszłością. Samotna, niesprawiedliwie traktowana i wykorzystywana. Ledwie wiąże koniec z końcem, a jej szefowa Yu to gwarancja nieotrzymania awansu. Ji-hye czuje się bezradna w rzeczywistości, w której dorosłością powinno być posiadanie pieniędzy i wyzbycie się marzeń, przy czym ona jest przede wszystkim pozbawiona złudzeń. Z marazmu wyrywa ją pojawienie się w firmie nowego stażysty Gyu-oka, z którym zawiązuje firmową działalność konspiracyjną. Wspólnie dokonują drobnych, banalnych aktów oporu. Mają plan, jak anonimowo i prawie bezboleśnie podokuczać tym, którym zazwyczaj wszystko uchodzi na sucho. I chociaż ich żarty nie wpływają znacząco na społeczeństwo, to stanowią angażujący czas i energię manifest młodych trzydziestoletnich, dostrzegających absurdalność struktur społecznych i buntujących się przeciwko wyzyskowi i instytucjonalnej władzy. Autorka bestsellera Almondpo raz kolejny z ogromną wrażliwością przygląda się młodym ludziom. Dla Ji-hye, która czuje się jak pył we wszechświecie, kontratak to jedyna szansa na to, aby coś w jej życiu się zmieniło. Won-pyungSohn (ur. 1979) – pochodząca z Seulu południowokoreańska pisarka i reżyserka filmowa, studiowała filozofię i socjologię na Uniwersytecie Sogang oraz reżyserię w Koreańskiej Akademii Sztuk Filmowych. Autorka bestsellerowej książki „Almond” (2016), za którą otrzymała Nagrodę Changbi, oraz powieści „Kontratak. Gniewni trzydziestoletni” (2017), uhonorowanej m.in. prestiżową Literacką Nagrodą Jeju 4.3 (2017). Jako reżyserka i autorka produkcji krótkometrażowych została wyróżniona przez Science Fantasy Writers (2006) i Przegląd Filmowy 6. Cine21 (2001).

Wydawnictwo Kobiece
Oprawa twarda

Wydanie: 1

ISBN: 9788383217741

Tytuł oryginalny: 서른의 반격

Liczba stron: 280

Format: 13.5x20.5cm

Cena detaliczna: 49,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...