Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Ku pokrzepieniu wątrób, trzustek, nerek i serc czyli jak zachorować, przejść przez chorobę i wyzdrowieć, na ile się da

Asyngier Roman, Belczyk-Kanków Kamila, Popek Artur

Ku pokrzepieniu wątrób, trzustek, nerek i serc czyli jak zachorować, przejść przez chorobę i wyzdrowieć, na ile się da

27,25

 

Transplantacja. Dla jednych straszne słowo, dla innych nadzieja. Daje życie i daje zdrowie. Niektórzy nic o niej nie wiedzą, inni nic nie chcą wiedzieć. Opisujemy cztery prawdziwe historie. Jest nas czworo. Połowa po przeszczepach, połowa poważnie chora. Aktualnie wszyscy zdrowi. Piszemy w różnym stylu i mamy różną wrażliwość. Piszemy i poważnie, i żartobliwie, ale zawsze szczerze. Tacy jesteśmy w normalnym życiu. I jesteśmy tacy jak Ty. Mamy wyjątkowe doświadczenia i dzielimy się nimi z Tobą. Jeśli chorujesz – musisz przeczytać. Jeśli choruje ktoś bliski Ci – musi dostać tę książkę. Jeśli jesteś zdrowy – przeczytaj, obserwuj siebie i innych, i działaj, gdy zauważysz symptomy choroby. Jeśli nie wierzysz w transplantację – uwierz. Jeśli się boisz – przestań. Autorzy
Cieszę się, że ta książka powstała. Pacjenci i ich bliscy znajdą w niej praktyczne porady na trudny czas, prawdziwe pokrzepienie i otuchę, a dla personelu medycznego będzie ona innym spojrzeniem na bliski i jednocześnie odległy świat chorego człowieka. Dorota Miszewska-Szyszkowska, lekarz transplantolog, nefrolog
W takie teksty zanurzam się absolutnie… Czytam, przeżywam, analizuję, interpretuję, mi­mowolnie przenoszę niektóre wątki do swojego świata. To treści niezwykle osobiste, a jedno­cześnie bardzo fachowe. Z jednej strony imponująca dokładność relacji z przebytych chorób (materiały medyczne, wyniki, zdjęcia, opisy objawów, stanów fizycznych i emocjonalnych) – czyli rzetelne ujęcie medyczne. Z drugiej strony ogromny ładunek osobisty. Szczerość i otwar­tość tych relacji wzrusza, a momentami wręcz krępuje – jesteśmy w przestrzeni prywatnej, intymnej, jakbyśmy czytali czyjś pamiętnik. Poznajemy trudne historie chorób, przez które przeszli bohaterowie tej książki, a jednocześnie widzimy silnych, pełnych dobrej energii ludzi, którzy zarażają optymizmem i wiarą, że z każdej traumy można wyjść obronną ręką. I chyba właśnie to – poza samym wyzdrowieniem – jest dla czytelnika najbardziej pokrzepiające. Ca­łość świetnie napisana, bardzo spójna, czyta się jednym tchem. Z przyjemnością wesprzemy autorów w wydaniu tej książki i wprowadzeniu jej na rynek księgarski. Agnieszka Sokołowska, menedżer projektu Rozpisani.pl

Bookplan.pl
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-955-7860-1

Liczba stron: 426

Format: 14.5x20.5cm

Cena detaliczna: 39,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...