Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

KwieKulik

KwieKulik

130,90

 

Monumentalna monografia duetu KwieKulik (Zofii Kulik i Przemysława Kwieka), jednego z najważniejszych fenomenów artystycznych polskiej sztuki XX wieku.
Książka jest niezwykłym dokumentem ścisłego powiązania sztuki z życiem codziennym oraz portretem zmagań artystów z rzeczywistością PRL. Stanowi wynik blisko pięcioletniego procesu opracowywania archiwum KwieKulik – największego prywatnego archiwum gromadzącego materiały dotyczące sztuki awangardowej i kultury wizualnej PRL. Dostarcza unikalnych materiałów źródłowych pozwalających poznać nie tylko twórczość jednych z najważniejszych artystów ostatniego półwiecza, ale i zrozumieć jej szeroki społeczno-polityczny kontekst.
Główną część publikacji stanowią materiały wizualne i tekstowe dokumentujące 203 wydarzenia, wyznaczające trajektorię twórczości KwieKulik od końca lat 60. do końca lat 80. Książka zaopatrzona jest również w teksty źródłowe artystów oraz słowniki: pojęć używanych przez KwieKulik oraz tych charakterystycznych dla opisywanej epoki. Eseje przygotowane przez współczesnych autorów starają się z kolei wyznaczyć nowe perspektywy interpretacyjne ich dzieła.

KwieKulik to duet artystyczny tworzony w latach 1971–1987 przez Zofię Kulik (ur. 1947 we Wrocławiu) i Przemysława Kwieka (ur. 1945 w Warszawie). Artyści zaczynali jako studenci Oskara Hansena na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Od początku lat 70. nadawali swojej sztuce radykalnie polityczny charakter. Ich zaangażowanie i bezkompromisowa krytyka otaczającej rzeczywistości nie ma równego sobie precedensu w dziejach powojennej środkowoeuropejskiej awangardy. KwieKulik programowo łączyli działalność artystyczną z życiem codziennym. W latach 70. byli pionierami procesu zamiany pola sztuki w laboratorium społecznej partycypacji oraz oddolnego tworzenia grup zdolnych realizować cele niezależne od intencji władzy. Równolegle do tego typu działań piętnowali konformizm, bezideowość, cynizm i hipokryzję, które były podstawowym lepiszczem życia wspólnotowego w PRL. Należeli do pierwszego pokolenia artystów polskich, którzy na przełomie lat 60. i 70. odrzucili tradycyjne środki wyrazu i skupili się na performansie, „działaniach” (określenie artystów) oraz wykorzystaniu mediów i mechanicznej rejestracji i reprodukcji obrazów. Stanowią niezwykle ważny punkt odniesienia dla zaangażowanych społeczno-politycznie artystów współczesnych posługujących się w swojej praktyce nowymi mediami.

Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie
Oprawa twarda

ISBN: 9783037642993

Liczba stron: 576

Cena detaliczna: 178,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...