Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Lot nisko nad ziemią

Ałbena Grabowska

Lot nisko nad ziemią

6.2

(186 ocen) wspólnie z

36,90

 

Nowe wydanie porywającej powieści Ałbeny Grabowskiej, jednej z najlepszych polskich pisarek.
Weronika Przybyszewska dorasta w czasach, w których lepiej się nie wyróżniać i nie marzyć. Mimo to, realizuje pragnienia – pracuje w wymarzonym zawodzie i spotyka miłość, o jakiej marzą wszystkie kobiety. W szczęśliwym życiu Weroniki dochodzi jednak do tragedii – Sławek, miłość jej życia, ginie w wypadku spowodowanym przez pijanego kierowcę. W jednej chwili świat Weroniki rozsypuje się w proch. Czy uda się jej stworzyć nowy? Jakim kosztem? Lot nisko nad ziemią to studium powrotu do życia po trudnych doświadczeniach życiowych, które nie dają jednoznacznych odpowiedzi. To także doskonale napisane studium życia współczesnej kobiety – jej marzeń, szczęścia i rozpaczy, trzymające w napięciu od pierwszych stron, aż do zaskakującego zakończenia.
„Pisząc tę książkę chciałam pokazać, że nawet smutna historia może być piękna. Sądzę, że nie trzeba bać się trudnych tematów. Strata, żal i ból są trudne, ale warto pokazać jak rodzi się nadzieja.”
Ałbena Grabowska
Fragment książki:
„Już w trzeciej klasie liceum wiedziałam, co chciałabym robić w życiu. Nie mówiłam na razie o tym ojcu, z obawy, że powiedziałby z zasady „nie”. Jeszcze musiałam z nim negocjować wszelkie życiowe decyzje. Nie byłam ani trochę samodzielna. Nie stać mnie było na to, żeby trzasnąć drzwiami i odejść do własnego życia. Kontynuowałam, więc swój domowy lot nisko nad ziemią i niewykryta przez radary ojca leciałam ku własnej przyszłości, wyobrażając sobie, że będzie świetlana. Tak, ciągle brałam pod uwagę jego zdanie. Matka nie liczyła się zupełnie. Sama wyprowadziła się z mojego życia, kiedy zaczęłam uczyć się w liceum. Wpadała na krótkie chwile, żeby powiedzieć, że mam bałagan w pokoju albo że zasypiam przy zapalonym świetle. Ja kiwałam głową, sprzątałam, gasiłam światło, a kiedy znajdowała nowy, błahy pretekst, typu odkryty ser w lodówce albo nieporządnie zasłonięte masło, z pieśnią na ustach odsłaniałam, zasłaniałam, myłam, ścierałam, co tylko chciała. Usypiało to jej już i tak słabą czujność. Miałam spokój na kilka tygodni. Czasami zastanawiałam się, jak można żyć pod jednym dachem, ba, na czterdziestu dwóch metrach kwadratowych, i kompletnie nic o sobie nie wiedzieć.”
Ałbena Grabowska – pisarka, lekarz neurolog-epileptolog. Matka trójki dzieci, która nie wyobraża sobie życia bez pisania. Wydała między innymi kryminał Ostatnia chowa klucz, powieści: Coraz mniej olśnień, Lady M., trzytomową sagę Stulecie Winnych oraz trylogię Alicja w krainie czasów (Wydawnictwo Zwierciadło). W 2015 wyróżniona nagrodą „Pióro“ na Festiwalu Literatury Kobiet za 1 część sagi „Stulecie winnych – ci, którzy przeżyli”.

Zwierciadło
Broszurowa ze skrzydełkami

Wydanie: drugie

ISBN: 978-83-813-2019-1

Liczba stron: 336

Format: 14.4x20.4

Cena detaliczna: 36,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...