Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Modlę się do mocy miłości

Gabriele

Modlę się do mocy miłości

20,55

 

Przytaczając zwrotki pieśni „Modlę się do mocy miłości”, Gabriele, prorokini i ambasa­dorka Wiecznego Królestwa dzieli się z nami potężnym objawieniem, które przekazał przez nią Chrystus Boży. Chrystus zatacza wielki łuk, obejmujący sprowadzenie, powrót wszystkich dzieci Bożych do wiecznego domu. Wyjaśnia, że na drodze do wiecznego bytu, do Sanktu­arium, będą jeszcze kolejne etapy i wspólnoty, ponieważ istnieje potrzeba praktykowania tego, co znaczy być w jedności i łączności ze wszystkimi żywymi istotami. W treści książki: Ostrożnie, ale świadomie, Ja, Chrystus, prowa­dzę wędrowca na drogach do królestwa pokoju. Ja, Chrystus, nazywam to prowadzenie postrze­ganiem przez zmianę świadomości. Tak, ziemia stopniowo całkowicie się zmieni dzięki promieniowaniu w górę, czyli wpromie­niowywaniu przez powierzchnię ziemi. Planeta z Sanktuarium – nazywam ją planetą Chrystusa – zaczyna od korzeni; wchłania ener­gie ziemi, żeby je przeistoczyć, gdyż podczas etapów przeistoczenia w królestwo pokoju pla­neta przemieszcza się w stronę swojej pra-pozy­cji, do Sanktuarium, czyli do pra-wieczności, tak jak zostało obmyślone „niech się stanie”. Planeta z Sanktuarium jest aspektem „niech się stanie”, który tak uformowała i ukształtowała Pra-Mądrość. Niech się stanie jest nie tylko wypowiedziane – Chrystus i Pra-Mądrość zaczęli coraz bardziej wprawiać w ruch proces sprowadzania do domu wszystkich istot, gdyż „niech się stanie” zaczyna tworzyć fundament kolejnych królestw… Ja jestem Chrystusem Bożym i drogą Chrystusa do królestwa pokoju. Kto idzie ze Mną? Kto Moją siłą likwiduje w sobie i w swoim zwią­zanym jeszcze tu czy tam ze światem bycie, kipiącą wciąż przeszłość? Wszystko, co nazbyt ludzkie, znika i powinno także dla wędrowca na drodze Chrystusowej do królestwa pokoju zblednąć i odpłynąć od niego, to znaczy zostać odłożone w celu przekazania do przeistoczenia… Ja, Chrystus, chcę teraz wybiec do przodu na tyle, na ile ludzie są w stanie to pojąć, by wyja­śnić, co to znaczy wrócić do domu w królestwie Boga, do boskich rodzin – można też powie­dzieć: być wiecznie domownikiem w domu Ojca, we wspólnocie wszystkich boskich rodzin w bycie Ojca-Matki…

Stowarzyszenie Gabriele Wydawnictwo Słowo
Oprawa twarda

Wydanie: 1

ISBN: 9783964462596

Liczba stron: 46

Cena detaliczna: 28,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...