Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Na wieki wieków amant. Tadeusz Pluciński w rozmowie z Magdaleną Adaszewską

Magdalena Adaszewska

Na wieki wieków amant. Tadeusz Pluciński w rozmowie z Magdaleną Adaszewską

6.6

(26 ocen) wspólnie z

39,90

 

Tadeusz Pluciński w rozmowie o barwnym życiu aktora, przyjaźniach z legendami filmu i teatru oraz trudnej sztuce bycia amantem.
Aktor lekkim, dowcipnym, czasem ciętym jezykiem opowiada o swoim życiu, na podstawie którego można nakręcić pasjonujący film. Anegdoty i historie są tak nieprawdopodobne, że gdyby nie wydarzyły się naprawdę, nikt by ich nie wymyślił…
Kochał sport i dobre samochody. Nade wszystko swoje wierne psy. Na swojej liście tych grzechów większych i mniejszych ma burzliwe miłości, flirty i romanse. Do tego cztery żony i kochanki o bardzo znanych nazwiskach. A jakby tego było mało – kilkadziesiąt listów dziennie od kobiet, sceny zazdrości, skandale, ucieczki przed tłumem fanek i zazdrosnym mężem oraz inne zaskakujące zwroty akcji. Wszystko to na tle Warszawki czasów PRL i całej bohemy minionej epoki.
Tadeusz Pluciński – aktor teatralny i filmowy. Artysta estradowy. Ulubieniec publiczności i kolegów z branży. Znakomity zarówno w repertuarze poważnym, jak rewiowym i komediowym. Aktorskim bakcylem zaraził go Edward Dziewoński. Ukończył szkołę teatralną w Łodzi, gdzie zawodu uczył się od najwybitniejszych: Leona Schillera, Aleksandra Zelwerowicza, Jacka Woszczerowicza, Józefa Węgrzyna. Na scenie zagrał ponad dwieście ról. Z Niną Andrycz, Ireną Eichlerówną, Aleksandrą Śląską, Ireną Kwiatkowską, Hanką Bielicką, Kaliną Jędrusik, Kazimierzem Brusikiewiczem, Lidią Korsakówną, Władysławem Hańczą, Barbarą Krafftówną… Zagrał w sześćdziesięciu filmach, jego ekranowe epizody to perełki. Niezapomniany minister Jaszuński w serialu „Kariera Nikodema Dyzmy”, znakomite role w kultowych komediach Stanisława Barei: „Poszukiwany, poszukiwana”, „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz”, „Brunet wieczorową porą”, w „Dzięciole” Jerzego Gruzy oraz „Hydrozagadce” Andrzeja Kondratiuka.
Magdalena Adaszewska – dziennikarka, autorka literackich portretów znanych osób ze środowiska aktorskiego, artystycznego oraz tekstów o tematyce społecznej i psychologicznej. Publikowała w miesięcznikach: „Twój Styl”, „Marie Claire”, „Sukces”, „Pani”, „Elle”. Absolwentka polonistyki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pisanie to jej największa pasja. A spotkania z ludźmi największa przygoda.

Prószyński Media
Oprawa twarda

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-796-1076-1

Liczba stron: 270

Prószyński Media

Format: 168x240mm

Cena detaliczna: 39,90 zł

Rok wydania: 2014

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...