Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Ojcostwo w perspektywie pokoleniowej Studium socjopedagogiczne

Sosnowski Tomasz

Ojcostwo w perspektywie pokoleniowej Studium socjopedagogiczne

3.0

(1 ocena) wspólnie z

44,10

 

Dr Tomasz Sosnowski wybrał bardzo trudną strategię badań dla realizacji swoich celów badawczych. Wartość poznawcza materiału biograficznego, bo ten dominuje w dużej mierze w procesie badawczym, zależy m.in. od sztuki budowania relacji werbalnej z badanym, z interlokutorem. Jest dla doświadczonego badacza kryterium, wedle którego można wnosić o wartości poznawczej uzyskanego materiału. Tym kryterium jest możliwość budowania wniosków, podsumowania, konkluzji na podstawie uzyskanego materiału. (…) Przyznaję, że sposób pracy badawczej Autora, która z rozmowy (wywiadu pogłębionego) – przeistacza się w uogólnienia, a kolejne uogólnienia są budulcem konkluzji badawczych, a te prowadza do zasadnej teorii – jest imponujący i spełnia wszelkie oczekiwania rzetelności i trafności metodologicznej.
I ten ład poznawczy dokonuje się w sytuacji, gdy materiał z konkretnych badań jakościowych jest – jak nazywa to Autor – „szorstki”, „niewygładzony”. Ale za ta szorstkością i niewygładzonym językiem kryje się prawda głębsza niż w wygładzonych komunikatach opracowań naukowych.
(…) Monografię dra Tomasza Sosnowskiego uznaję za dzieło oryginalne w rozwiązaniach warsztatowych.
z recenzji prof. zw. dr. hab. Tadeusza Pilcha

Tomasz Sosnowski – adiunkt w Zakładzie Pedagogiki Społecznej na Wydziale Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu w Białymstoku. Jego zainteresowania naukowe koncentrują się wokół zagadnień pedagogiki społecznej. W szczególny sposób dotyczą rodzinnych doświadczeń, w tym związanych z rolą ojca w procesie wychowania rodzinnego. Potwierdzeniem pracy badawczej są publikacje: artykuły w cenionych czasopismach naukowych, monografiach oraz pracach współautorskich, np.: Ojciec we współczesnej rodzinie. Kontekst pedagogiczny (2011); Zagrożenia człowieka i idei sprawiedliwości społecznej (współredakcja naukowa z T. Pilchem, 2013); Dobre praktyki wspierające powrót rodziców na rynek pracy na przykładzie lokalnych inicjatyw (wraz z C. Domínguezem Lópezem de Castro, 2014); Pedagog jako animator w przestrzeni życia społecznego (współredakcja naukowa z W. Danilewicz i M. Sobeckim, 2016); oraz wielu rozdziałów w pracach zbiorowych.
Jest też autorem publikacji i raportów z realizowanych projektów badawczych i dydaktycznych oraz recenzentem serii publikacji z zakresu pracy socjalnej.

Scholar
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania:
2018-08-29

ISBN: 978-83-738-3967-0

Liczba stron: 378

Format: 18.9x18.6

Cena detaliczna: 44,10 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...