Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Pierwsze przygody Mikołajka

Jean-Jacques Sempé, René Goscinny

Pierwsze przygody Mikołajka

8.1

(164 ocen) wspólnie z

50,03

 

Mikołajek, Joachim, Euzebiusz, Maksencjusz, Alcest, Ananiasz... To imiona najpopularniejszych łobuziaków w historii literatury dziecięcej. Ich przygody bawią polskich czytelników już od ponad 50 lat! I ciągle zdobywają nowych fanów w różnym wieku, zachwycając kolejne pokolenia. Przez lata książki ukazywały się w niezmienionej szacie graficznej – ten charakterystyczny kwadratowy format rozpoznawał każdy miłośnik serii. Teraz po raz pierwszy komplet pięciu klasycznych tomów serii w jednej książce: „Mikołajek”, „Rekreacje Mikołajka”, „Wakacje Mikołajka”, „Mikołajek i inne chłopaki, „Mikołajek ma kłopoty”.
René Goscinny (1926–1977)
Pisarz urodził się w Paryżu, jednak jego rodzina wyemigrowała do Argentyny, gdzie René odbył całą edukację szkolną w College Fran?ais w Buenos Aires. Po powrocie do Francji na początku lat pięćdziesiątych stworzył całą serię legendarnych postaci. Z Jean-Jacques’em Sempé wymyślił przygody Mikołajka, wprowadzając w narracji język dzieciaków. Później stworzył Asteriksa z Albertem Uderzo. Przygody małego Gala zostały przyjęte entuzjastycznie i weszły do kanonu utworów najczęściej czytanych na świecie. Autor w tym samym czasie stworzył z Morrisem „Lucky Luke’a”, z Tabarym „Iznoguda”, z Gotlibem „Les Dingodossiers” itd.
Będąc naczelnym magazynu „Pilote”, zrewolucjonizował sztukę komiksu, nadając mu rangę „dziewiątej sztuki wyzwolonej”. Goscinny był także genialnym scenarzystą, ale to poprzez przygody Mikołajka, jego dziecięce psoty i wybryki, wzruszającą naiwność, pokazał wielkość swego talentu pisarskiego.
Jean-Jacques Sempé (ur. 1932)
Jako uczeń (raczej słaby) zajmował się głównie rozrabianiem. Wydalony z College Moderne de Bordeaux z powodu braku dyscypliny, rozpoczął aktywne życie zawodowe: jako złota rączka u hurtownika win, wychowawca na koloniach, goniec w biurze…
Mając osiemnaście lat, zaciągnął się na ochotnika do wojska. Stacjonując w Paryżu, odwiedzał liczne redakcje gazet i w 1951 roku sprzedał swój pierwszy rysunek do „Sud-Ouest”. Z początkiem błyskotliwej kariery rysownika prasowego zbiegło się jego spotkanie z Goscinnym, które zaowocowało stworzeniem postaci Mikołajka.
Sempé jest jednym z nielicznych rysowników francuskich ilustrujących okładki prestiżowego tygodnika „New Yorker” i do dzisiaj regularnie rozśmiesza tysiące czytelników „Paris Match”.

Nasza Księgarnia
Oprawa twarda

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania:
2015-10-16

ISBN: 978-83-101-2892-8

Tytuł oryginalny: Les premieres histoires du Petit Nicolas

Liczba stron: 624

Format: 150x210mm

Cena detaliczna: 69,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...