Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Poezje wybrane

Krystyna Godlewska

Poezje wybrane

38,05

 

Ukończyła Pedagogikę oraz Religioznawstwo (studia podyplomowe) na Uniwersytecie Warszawskim. Debiutowała w miesięczniku „Poezja” (1967) z rekomendacją Tymoteusza Karpowicza. Wydała następujące zbiory poezji: Pierwszy głodny krok (1969); Gdzie czerwienieją osty (1970); W cieniu niespokojnego drzewa (1983); Wielcy ponad zmęczenie (1983); Zaśpiewam ci potem możesz odejść (1995); Moralitety uwikłane w poezję (2006); Kluczy do siebie nie wyrzucać (2009); Czasie leć jesteś mi już niepotrzebny (2010); Ptaki nie zdradzają oznak starzenia Poeci także (2012); Poza słowami (2014); W pobliżu tego co rośnie (2015). Odgradzając występne od uświęconego (2018). Przez wiele lat Krystyna Godlewska była członkiem Forum Poetów HYBRYDY.

O poezji Krystyny Godlewskiej
Obdarzona pasją rewidowania, nieustannie sprawdza siebie, rzeczywistość, bieg dziejów. Rozbija stereotypy w obrazie człowieka i odkłamuje przyzwyczajenia w widzeniu świata. Zdaje się mówić, iż różnorodność i bogactwo rzeczywistości, a także pojęć, czyni nas bezradnymi w pojmowaniu jednoznacznego wyboru. W ten sposób postępując podważa ewangeliczne: Tak – tak, nie – nie. Poezja Godlewskiej porusza się w piekle pojęć. Jest jednak w swoich poczynaniach heroiczna. Mozolnie usiłuje zrozumieć paradoks istnienia, wolności, samej siebie. Poetka uchyliła drzwi do natury – i zobaczyła okrucieństwo. To okrucieństwo przeniosła na istotę człowieczeństwa i postawiła znak równania między człowiekiem a walką. Człowiek wg niej nie tylko walczy z przyrodą, z niejasnym losem, z samym sobą, z drugim człowiekiem, z historią, ale również z rzeczami. Jest atakowany i niszczony przez rzeczy, które sam powołał do życia i którym nadał złowieszczy kształt. Poetka ma bardzo aktywny stosunek do ojczyzny, do jej przeszłości, dnia dzisiejszego i przeznaczenia. Podobnie jak Gombrowicz jest chora na Polskę, wpisując siebie w los kraju. Często powraca do dzieciństwa. Tam szuka źródła własnego losu…

(fragment)

Zbigniew Jerzyna


W sztabie generalnym

Na głównej półce leżą nożyce do wycinania bohaterów
Między następną a następną
ciągnie się waleczny rów
W sztabie jest ponad kilka rowów
w nich tarzają się bohaterowie a każdy
szczęśliwie zakurzony
A każdy
w obu dłoniach trzyma świeczki
co same mają się zapalić
– żeby bohater mógł być zdrowy –
– żeby poległy mógł być zdrowy
Kiedy z górnej półki ktoś bierze nożyce
w sztabie robi się tak
jakby z bitewnych pól nagle wyzbierano wszystkie ścieżki
wyzbierano
wszystkie buty i polną otwierając wieczność
czarny rozpalili ogień
Albo
jakby do wojennych wiewiórek
nagle
wszyscy otworzyli ręce
podając sobie czarny cukier czarne orzechy
Siedzę w sztabie
Obok śmierć Ona robi szkice do pracy
ja wycinam bohatera
– wielki krzyk do krajobrazu

Mądrość nasza jest nieuleczalna

LSW
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-205-5680-3

Liczba stron: 342

Format: 150x210mm

Cena detaliczna: 54,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...