Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Powrót Melpomeny Tragedia włoska od średniowiecznego odrodzenia po renesansowy rozkwit

Maria Maślanka-Soro

Powrót Melpomeny Tragedia włoska od średniowiecznego odrodzenia po renesansowy rozkwit

7.0

(1 ocena) wspólnie z

30,00

 

Książka ma przybliżyć czytelnikowi historię tragedii jako gatunku od momentu jej odrodzenia się w XIV w. po długim okresie upadku, poczynając od prześledzenia przede wszystkim znaczeń samego pojęcia tragedii i jej form w późnej starożytności oraz we wczesnym Średniowieczu, w oparciu o istotne wzmianki źródłowe. Na kluczowe rozdziały (II i III) tego diachronicznego studium składają się nacechowane intertekstualnie analizy utworów stanowiących istotne ogniwa w nowożytnej historii tragedii, doprowadzonej chronologicznie do końca XVI w. Analizy tekstów wpisują się w dyskurs o charakterze historyczno-literackim i są osadzone w tradycji gatunku, a także podbudowane rozważaniami teoretycznymi pochodzącymi od ich autorów tam, gdzie istnieją ku temu wyraźne przesłanki. Ich celem jest pogłębiona charakterystyka utworów reprezentatywnych dla nowożytnych dziejów tragedii, które przyczyniły się do nakreślenia kierunków jej rozwoju w innych krajach Europy. Zmierza ona do usystematyzowania i interpretacji zarówno kwestii ogólnych, jak i bardziej szczegółowych, związanych m.in. z ich przynależnością do różnych nurtów, z próbami tworzenia nowych odmian poetyki tragizmu w nowym kontekście historycznym w ramach twórczego, wieloaspektowego nawiązania do tradycji literackiej, zarówno antycznej (poetyk, tragedii greckich i rzymskich, ale też innych rodzajów literatury: epiki, historiografii itd.), jak i średniowiecznej (np. nowelistyki, kronik średniowiecznych).

Studia prowadzone od kilku lat nad tragedią włoską, które stanowią poszerzenie horyzontu poprzednich badań autorki nad tragedią antyczną i poetyką tragizmu, wiązały się w pierwszym rzędzie z dość gruntownym zapoznaniem się z tekstami źródłowymi (tragediami, ale i tekstami teoretycznymi, zwłaszcza Trissina i Giraldiego) i próbą ich odczytania, które – w skończonej formie w postaci analiz tu zawartych – w przeważającej mierze bazuje na własnych przemyśleniach, natomiast w sposób umiarkowany korzysta i odnosi się do istniejącej literatury przedmiotu. To uprzywilejowanie badań własnych było podyktowane m. in. tym, że istniejąca na temat tragedii włoskiej okresu Tre-, Quattro- i Cinquecenta literatura przedmiotu nie jest zbyt bogata i ma w przeważającym stopniu charakter podręcznikowy lub przyczynkarski, niewiele jest monografii o charakterze analityczno-interpretacyjnym, natomiast przeważają syntetyczne ujęcia historyczno-literackie, lub – dotyczy to także artykułów – filologiczno-erudycyjne, czy stylistyczno-językowe.
Nierzadko nie tylko autorzy rozdziałów poświęconych tragedii w naukowych historiach literatur, ale i bardziej specjalistycznych tekstów zdają się nie dostrzegać w tej twórczości potencjału, który ona w rzeczywistości posiada. W opracowaniach poświęconych włoskiej literaturze dramatycznej uprzywilejowaną pozycję zajmuje – słusznie – komedia: ilościowo bogatsza, artystycznie stojąca nierzadko na wyższym poziomie oraz odznaczająca się większym stopniem inwencji twórczej. Należy jednak zauważyć, że przeciwstawienie roli, jaką odegrał jeden i drugi gatunek w historii literatury włoskiej prowadzi do nadmiernej marginalizacji tragedii i zniechęca jakby a priori do poważniejszych badań nad tym gatunkiem, uwzględniających jego istotne cechy i kategorie tragiczne oraz ich powiązania, a także jego nurty i ich odmiany rzutujące na dalszą historię tragedii w późniejszym kontekście europejskim.

Księgarnia Akademicka
Oprawa twarda

ISBN: 978-83-763-8254-8

Liczba stron: 256

Format: 15.0x21.0cm

Cena detaliczna: 30,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...