Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Świat kolonialnej Ameryki Łacińskiej Sztuka, Bóg, społeczeństwo

Mirosław Olszycki

Świat kolonialnej Ameryki Łacińskiej Sztuka, Bóg, społeczeństwo

6.8

(5 ocen) wspólnie z

80,22

 

Ameryka Łacińska to obszar fascynujący, a zarazem obfitujący w niezwykłe wydarzenia historyczne. To tutaj powstało wiele cudów sztuki. To tutaj ukształtowało się latynoskie społeczeństwo na bazie mieszania ras i kultur: europejskich, prekolumbijskich i afrykańskich.
Książka Mirosława Olszyckiego stanowi bogate opracowanie poświęcone kulturze, historii, działalności Kościoła oraz procesów narodotwórczych w kolonialnym Nowym Świecie. Przybliża podstawowe zagadnienia dotyczące hiszpańskiej i portugalskiej ekspansji, kolonizacji ludów i poszczególnych regionów Ameryki. Objaśnia różnorodne aspekty związane z kształtowaniem się skomplikowanej rzeczywistości, w której obok lub na bazie majańskich, azteckich oraz inkaskich świątyń powstawały katolickie katedry i domy wzorowane na budynkach Madrytu, Lizbony czy Sewilli.
Podkreślając osiągnięcia kultur prekolumbijskich, autor zastanawia się także nad fenomenem hiszpańskich podbojów przełomu wieków XV i XVI, które do tej pory budzą podziw, a jednocześnie są źródłem licznych kontrowersji. Jak zauważa w rozdziale poświęconym kulturze duchowej i materialnej społeczeństw prekolumbijskich, nie można pominąć ich dorobku. W końcu XV wieku odkrycie nowego kontynentu unaoczniło Europejczykom istnienie ludów, których sztuka i osiągnięcia intelektualne okazały się całkiem odmienne od tego, co rozwinięto w Europie, a jednocześnie wskazywały na duże możliwości miejscowych społeczeństw w takich dziedzinach, jak: budownictwo, architektura, sztuka czy astronomia. Dotyczy to szczególnie rejonów obecnego Meksyku, Belize, Gwatemali, Hondurasu i Salwadoru uznawanych za miejsce narodzin i rozwoju tak zwanych cywilizacji mezoamerykańskich.
Autor wskazuje, że iberyjski kolonializm, oprócz negatywnych cech, miał również wiele cech pozytywnych, biorąc pod uwagę na przykład powstałe liczne zabytki o wysokich walorach estetycznych. Te kolonialne arcydzieła Olszycki opisał na tle ówczesnych warunków topograficznych, klimatycznych oraz społecznych i pokazał je na fotografiach. Ważnym elementem książki jest także przyroda, która stała się tłem krwawej konkwisty i późniejszego procesu – budowania Nowego Świata.
Autor szczególnie uważnie przygląda się sztuce, architekturze, muzyce, literaturze epoki kolonialnej, jak również działalności Kościoła i misjom jezuickim powstającym między innymi dla Indian Guaraní i Chiquitos w latach 1492–1824. Był to czas, kiedy rodziło się nowe społeczeństwo latynoskie we wzajemnych relacjach pomiędzy ludnością autochtoniczną a Europejczykami, Afrykanami, Azjatami, od Meksyku i Karaibów, poprzez Ekwador, Kolumbię, Brazylię, aż po Peru i Chile. Jak wskazuje autor, problemy postkolonializmu to sprawy bardzo aktualne, często drażliwe i mocno przeżywane przez współczesne społeczeństwa latynoskie.
Dla kogo:
Ta książka to prawdziwa skarbnica wiedzy na temat Iberoameryki dla osób zainteresowanych tym obszarem: jego historią, kulturą, sztuką, społeczeństwem, problemami hiszpańskiej i portugalskiej ekspansji, kolonizacji ludów i regionów Ameryki. Sprawdzi się także świetnie jako kompendium wiedzy dla podróżników wybierających się do krajów Ameryki Łacińskiej.

Wydawnictwo Naukowe PWN
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-011-9351-5

Liczba stron: 472

Format: 14.5x20.5cm

Cena detaliczna: 94,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...