Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

To nie jest, do diabła, love story

Julia Biel

To nie jest, do diabła, love story

7.5

(1177 ocen) wspólnie z

21,46

 

PEŁNA NIEBANALNEGO POCZUCIA HUMORU I UROKU SERIA, KTÓRĄ POKOCHASZ!

Ella jest rozważna, odpowiedzialna, ale potrafi mieć swoje zdanie i zawsze będzie na nim stawiać.
Jonasz jest arogancki, zawadiacki, ale przy tym niezwykle pociągający.

Czy tych dwoje ma szansę jakoś się dogadać i wyjść z tego cało?

Siedemnastoletnia Ella idzie samotnie przez życie niczym lodołamacz, ma precyzyjnie przygotowany plan i nic nie może jej powstrzymać przed jego realizacją. Nie ma czasu ani na przyjaźń, ani tym bardziej na miłość. Misterny plan musi jednak poczekać, bo w wyniku szalonych zawirowań rodzinnych Ella ląduje w poznańskim liceum, gdzie poznaje przystojnego Jonasza – będącego jej całkowitym przeciwieństwem. Ten plan przerośnie każdego…

Razem tworzą wybuchową parę, a ich wspólne zmagania zachwycają, śmieszą i wzruszają – prawdziwe antidotum na przygniatającą nas czasami rzeczywistość. Prawdziwy powiew w literaturze młodzieżowej!

Media Rodzina
Broszurowa ze skrzydełkami

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-800-8706-4

Liczba stron: 376

Media Rodzina

Format: 135x205mm

Cena detaliczna: 34,90 zł

Komentarze i recenzje nie są potwierdzone zakupem

Hania Zaliska

rewelacyjna

Książka, po jakie raczej nie sięgam, tematyka młodzieżowa, obyczajowa raczej nie są dla mnie, jednak w tej sytuacji jest zupełnie inaczej, jestem w szoku, że tak bardzo spodobała mi się opowieść autorstwa Julii Biel. 

Z pewnością znajdzie spore grono odbiorców wśród młodszych czytelników, a przynajmniej taka mam nadzieję, bo warto się zapoznać z historią Elli i Jonasza. 

Julia Staszek

Świetna!

Bardzo podobała mi się ta książka, juz sama okładka i ten nieoczywisty tytuł intrygują i zachęcają, aby zajrzeć do środka i przekonać się czy to jest love story, czy może faktycznie nie ;)

Urzekła mnie prostota, a jednocześnie niebanalne, ciekawe i śmieszne dialogi, których znajdziemy tu cała masę, a zwłaszcza rozmowy między Ellą i Jonaszem, tytułowymi bohaterami, sprawiają, że książkę czyta się z wielkim uśmiechem na twarzy. 

Genialna, młodziezowa, lekka i przyjemna książka, polecam serdecznie, warto śledzić dokonania tej autorki, myślę, że nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa :) 

Agnieszka Gawryk

Genialna młodzieżowa książka

Nie spodziewałam się fajerwerków po książce, którą reklmauje się jako literaturę młodzieżową, ale dałam się skusić i muszę przyznać, że jestem szczerze zachwycona tą książką. Jest lekka w treści, świetne poczucie humoru (chociaz momentami bardzo młodzieżowe zwroty, mogą niektórym sprawić problem ;)), do tego bohaterowie, którzy sa swoimi absolutnymi przeciwieństwami i jakoś próbują razem się dogadywać. 

Mnie się podobała, a swoje nastoletnie lata mam już dawno za sobą ;) myślę, że młodzieży spodoba się tym bardziej, polecam. Lekka i odświeżająca lektura  

Ebook i Audiobook dostępny na

Kup ebooka

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...