Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Tyle miłości

Rebecca Rosenblum

Tyle miłości

6.1

(35 ocen) wspólnie z

26,57

 

Kiedy Catherine Reindeer zostaje uprowadzona z parkingu przed restauracją, w której pracuje jako kelnerka, nie tylko jej najbliżsi - matka i mąż, lecz również ludzie, którzy ledwie ją znali, przeżywają wstrząs. "Tyle miłości" pokazuje, jak pustka po zaginionej odmienia życie tych, którzy pozostali - z niepewnością, lękiem i rozpaczą. Osią powieści jest jednak zdumiewająca psychiczna droga samej Catherine - droga do normalności po niewyobrażalnej traumie. Kiedy po miesiącach udręki ostatni, najbardziej bolesny cios zmusza ją do podjęcia ostatecznej decyzji, okazuje się, że zupełnie nie jest przygotowana na to, co ją czeka po odzyskaniu upragnionej wolności. Z historią głównej bohaterki przeplata się opowieść o losach młodej poetki, zamordowanej wiele lat wcześniej, której wiersze pomagają Catherine przetrwać najczarniejsze godziny życia. Prowadzona wielowątkowo narracja tworzy żywy, poruszający obraz skutków cierpienia, jakie ludzie potrafią sobie nawzajem zadawać.
Powieść "Tyle miłości" ukazuje przeżycia i postawy bohaterów z tak wielkim wyczuciem i wiarogodnością, że skłania do głębokich przemyśleń na temat ludzkiego losu. Porywająca lektura, choć raczej nie thriller, lecz rodzaj medytacji nad życiem i istotą miłości.
„Globe & Mail”
Poruszająca, błyskotliwie napisana powieść Rebekki Rosenblum mówi o związkach, tych bliskich i tych łączących większe społeczności, o utracie i miłości. Piękny, budzący emocje debiut powieściowy autorki, która potrafi zbudować skomplikowaną, trzymającą w napięciu opowieść.
„Quill & Quire”
Rebecca Rosenblum umie przedstawić ból i melancholię, wystrzegając się przy tym sentymentalizmu. Tyle miłości to powieściowy debiut autorki o niepospolitym talencie.
„Walrus”
Autorka wykazuje niezwykłą powściągliwość w budowaniu zdań, odrzuca wszystko poza słowami najbardziej niezbędnymi.
„National Post”
Rebecca Rosenblum urodziła się w 1978 roku w Hamilton w Kanadzie. Studiowała anglistykę na McGill University i University of Toronto, gdzie obroniła pracę magisterską z kreatywnego pisania. Wydała dwa zbiory opowiadań - "The Big Dream" i "Once", wysoko ocenione przez krytykę; "Once" był nominowany do wielu literackich nagród, a w 2007 zdobył Metcalf-Rooke Award. Mieszka w Toronto. "Tyle miłości" jest jej pierwszą powieścią.

Prószyński Media
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-812-3320-0

Liczba stron: 416

Format: 12.5x19.5cm

Cena detaliczna: 39,90 zł

Ebook i Audiobook dostępny na

Kup ebooka

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...