Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Ukryte ciała

Caroline Kepnes

Ukryte ciała

6.2

(330 ocen) wspólnie z

42,99

 

Urzekająco socjopatyczny i budzący skrajne emocje Joe Goldberg powraca!

Trzydziestoparoletni mężczyzna przez ostatnie dziesięć lat bezowocnie poszukiwał miłości i przez ten czas zdobył wprawę w ukrywaniu zwłok – musiał pozbyć się czterech ciał. Postanawia zapomnieć o swojej przeszłości i zacząć wszystko od nowa w mieście aniołów i drugiej szansy – Los Angeles. Bez żadnego trudu udaje mu się dopasować do nowego otoczenia, jada guacamole, pracuje w księgarni czy flirtuje z sąsiadką - dziennikarką.
Demony z przeszłości jednak co jakiś czas powracają i nie dają mu spokoju przez co cały czas musi oglądać się za siebie. Nie rozumie czemu przeszłość nie chce go opuścić, przecież on szuka tylko prawdziwej i szczerej miłości.

W końcu udaje mu się poznać fascynującą dziewczynę, której nie chce skrzywdzić i pragnie z nią być na zawsze. Co jednak jeśli ona odkryje prawdę o nim?

W.A.B.
Oprawa miękka

Tytuł oryginalny: Hidden bodies

Liczba stron: 496

W.A.B.

Format: 13,5x20,2 cm

Cena detaliczna: 42,99 zł

Zwiastun serialu na podstawie książki

Komentarze i recenzje nie są potwierdzone zakupem

Daria Matras

Mistrzostwo

Zawsze kiedy wychodzi druga książka z serii obawiam się, że nie będzie ona tak dobra jak pierwsza i się zawiodę. W tym przypadku... mam wrażenie, że ona jest lepsza!

Caroline Kepnes stworzyła bardzo fascynującą postać. Joe Goldberg to psychopatyczny morderca, którego ciężko jest chociaż trochę nie polubić. ,,Ukryte ciała'' czyta się tak samo dobrze jak poprzednią część. Powiem nawet, że nie sposób się od niej oderwać i od nieodłącznego elementu ukrytego czarnego humoru.

Gabriela Chorska

Książka lepsza od serialu

Podoba mi się jak autorka opisuje sposób myślenia seryjnego mordercy, tego jak się usprawiedliwia. To ciekawe doświadczenie poczuć się jakby było się w jego głowie. W serialu niby jest podobnie i bardzo dobrze to jest pokazane, aczkolwiek wiadomo, że wszystkiego na ekran nie da się przenieść. ,,Ukryte ciała'' to książka bardzo trzymająca w napięciu przez co już nie mogę się doczekać na kolejną część!
Aleksandra Budek

Psychodeliczna i mroczna

Super! Autorka pisze z niesamowitą lekkością przez co bardzo przyjemnie się czyta. Mimo, że pierwszą cześć przeczytałam po obejrzeniu serialu to bardzo mi się podobała. Z drugą częścią chciałam zrobić tak jak powinnam czyli najpierw przeczytać książkę, niestety kiedy serial pojawił się na platformie Netflix nie mogłam się powstrzymać... Ale mają być jeszcze dwie książkowe części, więc może w końcu mi się uda! Dla tych co oglądali serial od razu mówię, że warto przeczytać książkę, ponieważ jest w niej naprawdę wiele smaczków. : )

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...