Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Wojna makowa 1

Rebecca F. Kuang

Wojna makowa 1

7.6

(6320 ocen) wspólnie z

49,90

 

Świat nie jest litościwy dla sierot wojennych. Spotykają się one głównie z pogardą, odrzuceniem, a jeśli mają szczęście mogą liczyć na obojętność. Jeśli do tego sierota jest dziewczyną, to na duże szczęście może liczyć jej przybrana rodzina. Może na niej zarobić, sprzedając ją za żonę bogaczowi nie pierwszej młodości.

Życie nie oszczędzało Rin. Jej istnienie nigdy nikogo nie obchodziło, a jej największym marzeniem jest wydostanie się z życia, w jakim utknęła. Ma dwie drogi ucieczki. Pierwsza prowadzi przez łóżko pewnego starca, a druga przez bramę akademii sinegardzkiej, która jest elitarną szkołą wojskową. Rin jest w stanie zrobić wszystko, byleby tylko podążyć drugą drogą.

To niezwykła historia, opowiadająca o tym, jak łatwo można zniszczyć czyjś los. To również losy dziewczyny, która zniszczyła, która podjęła ogromne ryzyko i zniszczyła cały mechanizm. I nie, wcale nie zrobiła tego mieczem. Dokonała tego kamieniem, bo na nic więcej nie było ją stać.

Fabryka Słów
Broszurowa ze skrzydełkami

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-796-4528-2

Tytuł oryginalny: The Poppy War

Liczba stron: 640

Fabryka Słów

Format: 135x205mm

Cena detaliczna: 49,90 zł

Tłumaczenie: Grzegorz Komerski

Recenzja książki

Komentarze i recenzje nie są potwierdzone zakupem

Ola Pietrzyk

Jedna z najlepszych książek <3

Cóż to była z lektura! Nie mogę doczekać się, aż w moje rączki trafią kolejne części! Wojna, magia, szkoła, mroczna historia... ta książka przez ponad 600 stron trzymała mnie w napięciu! Co niezwykłego i niespotykanego do tej pory. :) Nie mam wątpliwości, że cała seria okaże się wielkim sukcesem, bo ta historia na to zasługuje.
Paula Ch.

Wojna makowa

Daleko mi do nastolatki, jednak fantastykę kocham miłością szczerą i nie sądzę, że to kiedykolwiek się zmieni! Wojna Makowa to najlepszy debiut jaki czytałam w swoim życiu. Wiem, że to duże słowa, ale po prostu tak uważam. Autorka jest młodziutka, a stworzyła bohaterkę i historię, która jest tak głęboka, inteligentna, a jednocześnie niepokojąca. Warto wspomnieć, że w książce pojawia się przemoc, jej poziom narasta, i choć nie każdemu to może się spodobać, to na pewno nikt nie będzie mógł zapomnieć o tej pozycji. Chcę więcej.
Weronika Madej

Jestem oczarowana!


Nie jestem wielką fanką kultury chińskiej, jednak to, jak cała historia została przedstawiona w tej książce sprawia, że mam ochotę dowiedzieć się znacznie więcej na ten temat! Co sądzę o samej książce? To zdecydowanie historia, z którą powinien zapoznać się każdy! Mam ogromną nadzieję, że książka zostanie zekranizowana! Ma bardzo duży potencjał, a w takiej formie na pewno trafi do większej liczby odbiorców.

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...