Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Wielka Konwergencja Azja, Zachód i logika jednego świata

Kishore Mahbubani

Wielka Konwergencja Azja, Zachód i logika jednego świata

6.8

(4 oceny) wspólnie z

59,90

 

O książce:
Świat jest miły i przyjemny, gdy żyje się – najczęściej na przyzwoitym lub jeszcze wyższym poziomie – gdzieś w Europie, albo w Ameryce, na północ od subtropików. Jednak w bogatych rejonach globu mieszka zaledwie 12 procent światowej ludności. Niewiele wiemy o tym, co myśli o nas, mieszkających w Europie i Ameryce Północnej, oraz o ładzie narzuconym reszcie świata przez zachodnią cywilizację, pozostałych 88 procent mieszkańców świata. Książka Kishore Mahbubaniego, profesora, dyplomaty i pisarza z Singapuru, mówi o zbliżaniu się do siebie ludzi, kultur, państw, zachowań, systemów społecznych i gospodarczych. Owo zbliżenie nazywa konwergencją.

Mahbubani wierzy w lepszy świat i w to, że jego części stają się ze sobą coraz bardziej
spójne. Na poparcie swojej tezy wysuwa kilkaset stron argumentów. Warto przeczytać „Wielką Konwergencję”, niezależnie od tego, czy koncepcja Mahbubaniego przekonuje nas, czy nie. Lepiej byłoby, gdyby miał rację. Jeśli jej nie ma - czeka nas wszystkich perspektywa życia w trudnym świecie pełnym skłóconych ludzi.
Recenzja:
Zachód ma dziś problem czarnowidztwa. Mahbubani twierdzi, że świat jest znacznie lepszy niż myślimy. To triumf globalizacji, zbudowany na ludzkiej zdolności racjonalnego myślenia. Wystarczy dostosować się do nowego układu sił. Ta znakomita książka, to wyzwanie dla Zachodu. Ale - czego Mahbubani nie uwzględnia - wcale nie mniejsze dla Azji.
Dr Bartłomiej Nowak, Transatlantic Academy, Waszyngton DC

O autorze:
Prof. KISHORE MAHBUBANI (ur. 1948) jest singapurskim urzędnikiem i dyplomatą oraz politologiem, pisarzem i publicystą. Z wykształcenia filozof. Obecnie pełni funkcję dziekana prestiżowej szkoły administracji publicznej (Lee Kuan Yew School of Public Policy) Narodowego Uniwersytetu Singapurskiego. Wcześniej był m.in. ambasadorem Singapuru w w USA, wysokim urzędnikiem MSZ Singapuru oraz przewodniczącym Rady Bezpieczeństwa ONZ. Publikuje w najbardziej prestiżowych międzynarodowych tytułach prasowych. Amerykański magazyn Foreign Policy dwukrotnie wybrał go do setki najwybitniejszych myślicieli świata, a w 2011 r. określono go z tej okazji „muzą stulecia Azji”. Autor trzech poczytnych książek. The Great Convergence jest najnowszą z nich.

Partnerem wydania jest: KGHM Polska Miedź S.A.
Patroni medialni: Wyborcza.biz, Think Tank, Project Syndicate

Kurhaus Publishing
Oprawa: Kartonowa

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-639-9360-3

Tytuł oryginalny: The Great Convergence

Liczba stron: 376

Format: 14.0x20.4cm

Cena detaliczna: 59,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...