Menu

Anna Wołcyrz

Nieposkromiona miłość do masła, gastronomiczny challenge między seryjną morderczynią a młodą reporterką i… kilka kilogramów więcej. Kulinarna emancypacja w japońskiej wersji Milczenia owiec.   „Są jednak dwie rzeczy, których nie toleruję: to feminizm i margaryna”.   Manako Kajii, wyśmienita kucharka i autorka popularnego bloga o luksusowej kuchni, przebywa w areszcie śledczym w Tokio. Została skarżona o zabójstwo trzech samotnych biznesmenów. Miała ich uwieść swoim kulinarnym wyrafinowaniem.   Sprawa żywo interesuje opinię publiczną, ale osadzona uparcie odmawia kontaktu z mediami i nie przyjmuje żadnych wizyt. Jednak gdy młoda dziennikarka Rika Machida zwraca się do niej z prośbą o przepis na gulasz wołowy, postanawia zrobić wyjątek.   Rika, jedyna kobieta w redakcji „Tygodnika Shūmei”, każdego wieczoru pracuje do późna, a jej kolacje to najczęściej podgrzewany ramen w kubku. Tymczasem spotkania z Manako, której obiecała rozmowy wyłącznie o jedzeniu i gotowaniu, bardziej niż reporterskie śledztwo zaczynają przypominać profesjonalny kurs kulinarny. Rika się zmienia. Z każdym nowym posiłkiem coś budzi się w jej ciele, a czysto zawodowe zainteresowanie przeradza się w dziwną fascynację.   Zainspirowana prawdziwą historią „Zabójczyni Konkatsu” powieść Asako Yuzuki stała się literacką sensacją w Japonii i za granicą. Masło to żywa, niepokojąca eksploracja mizoginii, obsesji i transgresyjnych przyjemności jedzenia w kraju, w którym kobiety muszą zawsze zadowalać mężczyzn, a nigdy siebie.   „Przyssałem się do tej powieści”. Nigel Slater   „Tłusty przysmak z gwiazdką Michelina”. „The Times”   „Po prostu genialne!” INEWS
Narukido Sada to młoda, zdolna redaktorka — choć jest doceniana za swoją pracę, zawsze stoi z boku. Trudno się dziwić: od najmłodszych lat najbardziej żywa się czuje, gdy w całkowitej ciemności układa przed sobą kolorowe wycinanki podczas gry w fukuwarai. Nad Sadą jak zmora wisi również niesławna historia z dzieciństwa, gdy w ramach ceremoniału pogrzebowego w dalekim kraju zjadła ludzkie mięso. Spotkania z niepokornym pisarzem-zapaśnikiem, który rozmiłował się w słowach, i niewidomym młodzieńcem o gorącym temperamencie oraz rodząca się przyjaźń z najpiękniejszą koleżanką w redakcji sprawią, że sterylny świat Sady zacznie nabierać życia. Powieść "Oczy, nosy, usta, brwi" cechują wyobraźnia, groteskowy humor i nieustanne łamanie decorum. Kanako Nishi udowadnia, że cielesność to wciąż temat, o którym rozmawiamy mało i najczęściej ogródkami. Po lekturze tak jak Sada nabierzemy ochoty, by z czułością wystawić nasze ciała na słońce i poczuć orzeźwiający wiatr.