Menu

Kazimierz Piekarec

Ukazaniu się Miasta i psów w 1962 roku towarzyszyła atmosfera skandalu. Pisarza oskarżono o stworzenie fałszywego wizerunku szkoły wojskowej Leoncio Prado w Limie, a książkę publicznie palono. Mimo to Miasto i psy stały się jednym z najgłośniejszych debiutów, zapoczątkowując zainteresowanie literaturą iberoamerykańską na świecie. Kadeci o wdzięcznych imionach Jaguar, Boa, Poeta, Cava umilają sobie internatowe życie, rżnąc w karty, wykradając nauczycielowi testy, przemycając papierosy, prowadząc rozwiązłe życie seksualne, opowiadając sobie o dziewczynach oraz upijając się w melinie pewnego cwaniaka. Ale jeden z chłopców, zwany Niewolnikiem, nie będzie mógł się dostosować i stanie się ofiarą kolegów. Miasto i psy to bezlitosne obnażenie prawdy o instytucji wojska, wynikające z bolesnych doświadczeń autora. Opowieść o fali, rygorze, hierarchii oraz buncie młodych kadetów, tworzących w ramach odwetu własne, równie drastyczne prawa i zasady. Konflikty rozgrywające się za murami elitarnej szkoły ukazują anachronizm społeczeństwa, stanowią bezlitosną krytykę kastowości, tyranii i demaskują mit brutalnego macho. W książkę zostały wpisane wątki autobiograficzne, dotyczące nie tylko traumatycznych przeżyć szkolnych, ale także nieznanego ojca, roli matki, przeprowadzki do Limy, poczucia obcości i pierwszych miłości pisarza.
Ukazaniu się Miasta i psów w 1962 roku towarzyszyła atmosfera skandalu. Pisarza oskarżono o stworzenie fałszywego wizerunku szkoły wojskowej Leoncio Prado w Limie, a książkę publicznie palono. Mimo to Miasto i psy stały się jednym z najgłośniejszych debiutów, zapoczątkowując zainteresowanie literaturą iberoamerykańską na świecie. Kadeci o wdzięcznych imionach Jaguar, Boa, Poeta, Cava umilają sobie internatowe życie, rżnąc w karty, wykradając nauczycielowi testy, przemycając papierosy, prowadząc rozwiązłe życie seksualne, opowiadając sobie o dziewczynach oraz upijając się w melinie pewnego cwaniaka. Ale jeden z chłopców, zwany Niewolnikiem, nie będzie mógł się dostosować i stanie się ofiarą kolegów. Miasto i psy to bezlitosne obnażenie prawdy o instytucji wojska, wynikające z bolesnych doświadczeń autora. Opowieść o fali, rygorze, hierarchii oraz buncie młodych kadetów, tworzących w ramach odwetu własne, równie drastyczne prawa i zasady. Konflikty rozgrywające się za murami elitarnej szkoły ukazują anachronizm społeczeństwa, stanowią bezlitosną krytykę kastowości, tyranii i demaskują mit brutalnego macho. W książkę zostały wpisane wątki autobiograficzne, dotyczące nie tylko traumatycznych przeżyć szkolnych, ale także nieznanego ojca, roli matki, przeprowadzki do Limy, poczucia obcości i pierwszych miłości pisarza.