Jürgen Klopp – charyzmatyczny wojownik, wulkan energii przy linii bocznej, żywioł oddany swojej pasji, czyli piłce nożnej. Prowadzone przez niego drużyny zawsze dostarczają kibicom piłkarskim emocji i wzruszeń. Pierwsza na polskim rynku pełna historia trenerskiego geniusza. Listopad 2013 rok. Podczas konferencji prasowej przed meczem Ligi Mistrzów z Arsenalem jeden z dziennikarzy zapytał Kloppa, jaka jest różnica między Borussią a prowadzonym przez Arsene’a Wengera Arsenalem. Trener odpowiedział: „Jego zespół lubi być w posiadaniu piłki, ciągle ją rozgrywać. Przypomina orkiestrę symfoniczną. Ja natomiast wolę heavy metal, gdy jest głośniej, a wszystkiego więcej!”. Taki właśnie jest Jürgen Klopp – charyzmatyczny wojownik, wulkan energii przy linii bocznej, żywioł oddany swojej pasji, czyli piłce nożnej. Prowadzone przez niego drużyny zawsze dostarczają kibicom piłkarskim emocji i wzruszeń. To jemu zawdzięczamy rozkwit kariery Roberta Lewandowskiego i stworzenie polskiego trio w Borussi. To on odpowiada za charakterystyczny styl określany jako „gegenpressing”. W tej książce poznacie jego historię. Od początków kariery w FSV Mainz, przez pasmo sukcesów w Borussi Dortmund, aż do objęcia posady w Liverpool F.C. „Jeśli jest na świecie trener, którego po cichu lubią nawet kibice największych rywali, to na pewno jest nim Jürgen Klopp. Każda strona tej książki pozwala zrozumieć fenomen Niemca, który wszędzie, gdzie się pojawia, skrada serca ludzi”. Andrzej Twarowski komentator nc+ „Jürgen Klopp to przypadek osobny. Trener z ludzką twarzą, który piłkarzami nie manipuluje jak technokrata, tylko przytula, kibiców nie pozdrawia zza płotu, tylko idzie z nimi na browar, a drużyny nie wybiera jak firmy, tylko szuka idei. Lektura jego biografii może być początkiem pięknej przyjaźni”. Rafał Stec dziennikarz „Gazety Wyborczej” „Nie znam dziennikarza sportowego, który nie chciałby przeprowadzić wywiadu z Jürgenem Kloppem, a co dopiero napisać o nim książki. Ale Raphael Honigstein, oprócz tego, że jest szczęściarzem, jest też świetny w swoim fachu: jego biografię trenera Liverpoolu czyta się tak, jak się patrzy na grę tej drużyny: z zapartym tchem”. Michał Okoński, dziennikarz „Tygodnika Powszechnego”, autor bloga „Futbol jest okrutny” „Gdybym był piłkarzem, marzyłbym, żeby grać w drużynie Jurgena Kloppa. Tej, ktorą akurat prowadzi. To jeden z tych trenerow, dla ktorych piłkarz jest gotow wpaść na ścianę. A dziennikarz za wywiad zaprzedać duszę diabłu”. Michał Pol dziennikarz „Przeglądu Sportowego”