Nie jest łatwo napisać książkę o literaturze i homoseksualności, jednakże Ewa Chudoba podjęła się tego trudnego zadania. Jej książka stanowi wprowadzenie do badań genderowych nad kanonem światowym i polskim, a ona sama demaskuje i nazywa szyfry, za pomocą których pisarki i pisarze ukrywali wieloznaczną seksualność. Literaci często posługiwali się kodem, którego źródła sięgają czasów kultury antycznej, a który stosowany przez stulecia szczególnie rozwinął się w XIX wieku. Kodowanie homoseksualności jest obecne w twórczości wielu klasyków, w tym polskich, i zostało pokazane na różnych przykładach.
W książce znajdują się rozdziały poświęcone pisarzom, których afiliacje z homoseksualnością są mniej lub bardziej jawne. Dobór zaprezentowanych autorów został podyktowany w większości przypadków nie tylko występowaniem w ich twórczości wątków homoseksualnych, ale także ich orientacją i upodobaniami w sferze seksualnej.
Na początku autorka wyjaśnia pojęcia związane z homoseksualnością i wprowadza w emancypację homoseksualistów w czasach nowożytnych. Sięga do życiorysów Safony, Sokratesa i Platona, przechodząc dalej do artystów i twórców coraz bardziej nam współczesnych ? od Szekspira i Marlowa, przez Walta Whitmana i Arthura Rimbauda do Andre Gide i Thomasa Manna. Osobno opowiada o miłości lesbijskiej (Radcliffe Hall, Virginia Woolf, Adrienne Rich...).Wśród polskich nazwisk pojawiają się Jarosław Iwaszkiewicz, Witold Gombrowicz, Jerzy Andrzejewski, Michał Witkowski, Narcyza Żmichowska, Maria Dąbrowska i Izabela Filipiak.
Osobno wyjaśnione zostały takie pojęcia jak: transwestytyzm, kamp, closet, miłość platoniczna, androgyniczność, gej, lesbijka, gender, queer, homofobia...
Recenzent dr Błażej Warkocki uznał, że publikacja jest nowatorska, jedyna na polskim rynku wydawniczym, która podejmuje próbę odkrycia związku między literaturą a jednopłciową miłością i homoseksualną tożsamością. ?