Menu

Lukasz Musiał

Separacja i rozwód rodziców jest trudnym przeżyciem dla każdego dziecka. Pragniesz oszczędzić swojemu dziecku przykrych doświadczeń, czasami jednak drugi rodzic zachowuje się tak, jakby wykorzystywał je do rozgrywek między wami. Co, jeśli zaczynasz odbierać niepokojące sygnały świadczące o tym, że twoje dziecko pada ofiarą manipulacji? Co robić, gdy ekspartner lub ekspartnerka usiłuje nastawić je przeciwko tobie? To książka dla ciebie, jeśli chcesz: • nauczyć się rozmawiać z dzieckiem o waszej sytuacji rodzinnej i o tym, co dzieje się w domu drugiego rodzica, • rozpoznawać ukryte metody manipulacji i skutecznie im przeciwdziałać, • uchronić dziecko przed efektami konfliktów między dorosłymi, • zadbać o bezpieczeństwo i prawidłowy rozwój dziecka w różnych systemach dzielenia się opieką, • skutecznie odpierać ataki toksycznego rodzica w instytucjach państwowych, a przede wszystkim nie pozwolić, by cokolwiek zagrażało zdrowiu psychofizycznemu twojego dziecka oraz waszej relacji. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Był sobie rojber. W gwarze poznańskiej tym słowem określa się nicponia, psotnika, urwisa. O nim jest ta książka. A dokładniej: o twórczości Roberta Walsera. Pisarza, którego jedni uwielbiają, inni lekceważą, a większość w ogóle nie zna. Czym są opowieści Walsera? Jedna z odpowiedzi: próbą uchwycenia wibrującego bezruchu chwili teraźniejszej, tej zarezerwowanej dla rzeczy małych. Rzeczy małe nie oślepiają, nie ogłuszają, nie przytłaczają. Są nieśmiałym zaproszeniem do gry, w której każdy wygrywa. Każdy jest wygranym: zabrzmiało jak banał? Trudno. Przywykliśmy do tego, że literatura „wysoka” najczęściej wysuwa oskarżenia pod adresem świata i ludzi. Uważamy, że jej głównym powołaniem jest demaskowanie zła, kłamstwa, zbrodni, niegodziwości; że musi się skupiać na „udrękach istnienia”; że powinna pokazywać przede wszystkim problemy, z jakimi się zmagamy. Tymczasem utwory Walsera chcą – nie popadając w naiwniactwo – budować zaufanie do świata. Takiego, jakim on jest. Nietzsche chciał wiedzy radosnej – ja wołam o radosne pisarstwo. I odnajduję je u Roberta Walsera. Łukasz Musiał
Praca ukazuje się jako 38 tom renomowanej serii Poznańska Biblioteka Niemiecka. Jest to antologia niemieckojęzycznej refleksji o przemocy. Przemoc jest kategorią literacką, filozoficzną, historyczną, antropologiczną i socjologiczną. Celem antologii nie jest opis istoty przemocy jako takiej lecz przemocy jako elementu dyskursu budującego niemiecką świadomość narodową w określonym kontekście historycznym. Pomieszczone w antologii teksty obejmują wybitnych autorów od czasów najdawniejszych po współczesność. Wśród autorów są m.in. G.E. Lessing, I. Kant, E. Jünger, W. Benjamin, B. Schlink, G. Heinssohn).
Jakim językiem mówi o bólu filozofia i literatura? Czy ludzki ból można wypowiedzieć słowami – i w jakim stopniu? De Maupassant, Schopenhauer, Nietsche, Valéry, Jünger, Kafka, Gombrowicz: siedmiu autorów w pięciu rozważaniach poświęconych kwestii wyrażalności doświadczenia bólu w wybranych tekstach filozofii i literatury, w kontekście dwudziestowiecznych procesów sekularyzacyjnych.
Hermann Broch stwierdził, że literatura to niecierpliwość poznania, a pisarze próbują uchwycić wieloznaczną rzeczywistość w określony wzór, który pozwalałby uwierzyć, że jednak jesteśmy w stanie zrozumieć siebie i nasz świat. Wielu powie, że to niemożliwe. Takim niedowiarkom potrzeba dewizy kolejnego pisarza, Hermanna Hessego, który powtarzał, że aby dokonało się możliwe, trzeba ciągle próbować niemożliwego. Przecież tym literatura również jest: ćwiczeniami z niemożliwości. Zwłaszcza obecnie, kiedy jej kulturotwórcza rola gwałtownie traci na znaczeniu. Czy zatem źle się dzieje z literaturą? Niekoniecznie. Siedemnaście esejów, których tematem są najrozmaitsze zjawiska literackie XX i XXI wieku (m.in. twórczość E.A. Poego, R. Walsera, F. Kafki, H.P. Lovecrafta, Ph.K. Dicka, J.M. Coetzeego, J. Littella, K.O. Knausgarda, H. Murakamiego), przekonuje, że literatura w dalszym ciągu może pełnić rolę instytucji pedagogicznej. Że może być szkołą budowania świadomości, zwłaszcza w epoce, w której różne dziedziny życia, doświadczenia, wiedzy i nauki straciły ze sobą istotną łączność wskutek postępującej specjalizacji, nacjonalizmów, ideologii, wyznaniowości.