Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Ocaliła mnie łza

Angele Lieby

Ocaliła mnie łza

7.0

(238 ocen) wspólnie z

29,90

 

„Niewiarygodna, lecz prawdziwa historia – gotowy scenariusz na film hollywoodzki” - Canal Plus

Czy jest ktoś, kto miałby więcej do powiedzenia o woli życia, niż Angele Lieby?
W przeddzień święta narodowego Francji Angele Lieby jedzie do jednego ze strasburskich szpitali ze straszną migreną. Jej stan się pogarsza i trzeba ją wprowadzić w śpiączkę farmakologiczną. Kilka dni później lekarze nie są w stanie jej wybudzić; mimo rozmaitych prób stymulacji Angele nie daje znaku życia. Jej mąż słyszy w końcu: „Trzeba odłączyć ją od urządzeń podtrzymujących życie”. Jednak po jakimś czasie córka nieszczęsnej pacjentki dostrzega łzę w kąciku jej oka. Angele nie tylko żyje, ale pozostała świadoma tego, co się wokół niej dzieje! W tej książce opisała to niezwykłe doświadczenie – przeżycia kobiety uwięzionej we własnym ciele, która wszystko słyszy, odczuwa straszny ból fizyczny, przeżywa tortury psychiczne, ale niezdolna jest do jakiejkolwiek reakcji.
Wielką zaletą książki jest styl: precyzyjny, reporterski, powściągliwy. Z pewnością przyczynił się do tego jej współautor, Hervé de Chalendar, dziennikarz, który jako pierwszy przedstawił w mediach poruszającą historię Angele Lieby, która ostatecznie wybudziła się ze śpiączki i dziś jej niesamowite doświadczenia są ważnym argumentem w dyskusji o opiece paliatywnej oraz o eutanazji.
„Dlaczego w kilka miesięcy odbyłam podróż z normalności do piekła i z powrotem? Dlaczego spadłam na dno i dlaczego zdołałam wypłynąć na powierzchnię? Jak wytłumaczyć fakt, że reakcja mojego systemu immunologicznego na zwykłą infekcję był tym razem tak przesadzona? Że, niczym wybuch bomby atomowej, spustoszyła mielinę, szczęśliwie oszczędzając jednak osłaniane przez nią nerwy? Bo mielina potrafi się zregenerować pod warunkiem, że nerwy są całe. Tak czy owak mój przypadek dowodzi jednego: człowiek może być świadomy, choć wygląda, jakby znajdował się już w stanie śmierci mózgowej. Na podstawie zewnętrznych sygnałów, bez uciekania się do skomplikowanych badań, można było dojść do wniosku, że mój mózg nie działa. A tymczasem aż się gotował od pytań, wątpliwości, lęków”.
fragment książki

Świat Książki
Broszurowa ze skrzydełkami

ISBN: 978-83-794-3001-7

Tytuł oryginalny: UNE LARME M'A SAUVEE

Liczba stron: 192

Świat Książki

Format: 125x200mm

Cena detaliczna: 29,90 zł

Tłumaczenie: Barbara Jaroszuk

Rok wydania: 2013

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...