Menu

Rainer Maria Rilke

Urodzony 4 grudnia 1875 w Pradze, poeta, prekursor egzystencjalizmu. Pisał zarówno prozę, poezję jak i listy. Rilke debiutował zbiorem „Życie i pieśni” („Leben und Lieder”) w 1894 roku. Ponadto jest autorem: „Adwent” (1898), „Poezje nowe” (1907), „Sonety do Orfeusza” (1922), „Powiastki o Panu Bogu” (1900) oraz „Pieśń o miłości i śmierci korneta Krzysztofa Rilke” (1906). Poruszał tematy miłości i śmierci. Zmarł 29 grudnia 1926 w Szwajcarii.
Rainer Maria Rilke (1875–1926) – wybitny austriacki poeta, twórca liryki symbolistycznej; pozostawił po sobie również obszerną korespondencję.Zgromadzone w tomie listy stanowią swoiste credo poetyckie autora.
Czterdzieści dwa listy Rilkego do Balladyny Kłossowskiej, matki malarza Balthusa, można czytać na wiele sposobów: jak dzieje romansu, jak świadectwo duchowości europejskiego modernizmu, jak spowiedź dziecięcia wieku, albo jak liryczny traktat estetyczny. Korespondencja z lat 1919-22, ułożona w cykl nie pozbawiony starannie budowanej dramaturgii, daje świadectwo nie tylko życia intymnego wybitnego poety, lecz staje się pretekstem do podjęcia wysiłku autoanalizy, a może i autokreacji. Zarazem jest ona zapisem rozpiętych między ekstazą a rozpaczą stanów wewnętrznych poety, walki z niemocą twórczą, obsesji stworzenia dzieła, dla którego miłość była pożywką jak i przeszkodą. Listy te, wydane po raz pierwszy w 1950 roku, stanowią wybór z ogromnej spuścizny epistolarnej, którą pozostawili po sobie Rilke i Merlina, jak zwykł nazywać Balladynę Kłossowską. Dopełnieniem tomu są listy Rilkego do Balthusa, esej o kocie Mitsou stanowiący wstęp do debiutanckiego tomu rysunków Balthusa, jak również opublikowane dopiero po śmierci Merliny zapiski z tego okresu, które wraz ze szkicami niewysłanych listów do niej zebrał i zdeponował pod zbiorczym tytułem Testament.
Wydanie zawiera wszystkie ogłoszone przez Rilkego w książkach i rozproszone utwory poetyckie oraz obszerny wybór wierszy ze spuścizny. Przełożył Andrzej Lam.
Układ tekstów oraz przekład Andrzeja Serafina, z komentarzami Zagajewskiego, Heideggera, Czapskiego, Hofmannsthala, Serafina oraz z dodatkiem listu Rilkego o Van Goghu. Rilke mieszkał w samotności; jego listy wypowiadane są z głębi samotności, jakby z wnętrza ciemności. Ale ta ciemność – jak osławiona camera obscura – miała swe oko, swój obiektyw, swoje światło. Przypadek sprawił, że jesienią roku 1907 można było oglądać w Grand Palais dzieła Cézanne'a, zmarłego rok wcześniej. Listy Rilkego, ta ich seria, którą tu znajdzie czytelnik, to spotkanie dwu samotności, bo przecież także Cézanne z samotności uczynił swój dom. Rilke pisze na gorąco, nie jak profesor, który od lat już ustabilizował swoją erudycję i potrafiłby wygłosić nienajgorszy wykład nawet obudzony o trzeciej nad ranem. Listy Rilkego tchną świeżością, nowością, zapisują spostrzeżenia i odkrycia dopiero co poczynione. ze wstępu Adama Zagajewskiego To nie jest książka o Cézannie. To książka o tym, co zobaczył Cézanne. O tym, co Rilke zobaczył w Cézannie. O tym, co jawi się przez Cézanne'a, jako Cézanne, czego znakiem jest Cézanne. O tym, na co naprowadzają nas także Rilke, Hofmannsthal, Heidegger, Czapski, van Gogh. To książka o t y m. Rilke nie napisał tej książki. Myślał o niej, lecz nigdy nie odważył się na nią. Być może dlatego ten zbiór wydanych pośmiertnie intymnych wyznań do najbliższej z osób – jak gdyby rozmowa z samym sobą – jest tym właśnie, czym książka ta miała być: śladem przemiany, zapisem doświadczenia t e g o. z posłowia tłumacza
Tom zawiera krótkie teksty prozatorskie Rilkego, w większości nie tłumaczone dotychczas na język polski, pochodzące z lat 1898-1924. Są wśród nich artykuły publikowane przez Rilkego w prasie, eseje, prozy poetyckie, listy i fragmenty dzienników. Jest więc m.in. słynny esej o lalkach, dwa niezwykle interesujące młodzieńcze cykle próz: Notatki o melodii rzeczy oraz Interieurs, za życia nie publikowane przez autora, wybrane listy do Klary Rilke oraz dwa listy do polskiego tłumacza poety, Witolda Hulewicza, ponadto zaś wiele drobnych fragmentów z późniejszych i nieudostępnionych jak dotąd czytelnikom w całości dzienników Rilkego (znajdujących się cały czas w rękach prywatnych), które autor rozpowszechniał nieraz w kręgu przyjaciół. Teksty wybrane zostały w sposób subiektywny i ułożone chronologicznie, co ma uwydatnić fakt, że składają się wszystkie na rodzaj nieustannego dziennika, którego autor przez większość życia obraca się w kręgu podobnych problemów – wątki, które podejmowane były w tekstach najwcześniejszych, powracają często w zapiskach z ostatnich lat życia.
Niepublikowany do tej pory w języku polskim Dziennik schmargendorfski jest jednym z trzech (obok wcześniejszego Dziennika florenckiego i późniejszego Dziennika z Worpswede) młodzieńczych dzienników Rilkego powstałych w latach 1898-1901. Te wczesne dzienniki Rilkego dokumentują jego podróż do Włoch, odbytą z inspiracji Lou von Andreas-Salomé, jego późniejsze pobyty w Berlinie, obie podróże z Lou do Rosji oraz pobyt w Worpswede, w trakcie którego Rilke poznał swoją późniejszą żonę, Klarę Westhoff. Stanowią one istotny dokument przełomu, który dokonał się w tym okresie w twórczości i życiu Rilkego i który związany był ze spotkaniem z Lou. Napisany na jej prośbę Dziennik florencki, w którym Rilke ma dokumentować myśli i przeżycia z podróży, jest właściwie rodzajem listu do Lou. Forma dziennika u Rilkego jednak ewoluuje. Dziennik schmargendorfski utrzymuje nadal formę listu, pojawiają się w nim jednak coraz częściej szkice własnych utworów, wierszy i opowiadań, refleksje na temat twórczości. Dziennik staje się rodzajem warsztatu, miejscem pracy nad poważniejszymi utworami. Miejscem, w którym pod wpływem Lou, w dialogu z nią, rodzi się dojrzały poeta.
Listy Rainera Marii Rilkego (1875–1926) do żony, Klary Westhoff (1878–1952), rzeźbiarki, uczennicy Rodina, obejmują okres od momentu ich poznania się w kolonii artystycznej w Worpswede koło Bremy w 1900 do roku 1925, kiedy poeta mieszkał w Muzot, wysoko nad doliną Rodanu, w szwajcarskim kantonie Valais. Dzięki kwerendom edytora i tłumacza Tomasza Ososińskiego jest to najpełniejsza edycja listów Rilkego do żony. Zawiera między innymi listy o Cézannie, pisane przez Rilkego w czasie pierwszej pośmiertnej wystawy artysty w paryskim Grand Palais. Listy są jednym ze świadectw życia, procesu twórczego i dzieła wielkiego poety Nowoczesności.
Rainer Maria Rilke urodził się 4 grudnia 1875 w Pradze. Był poetą i prekursorem egzystencjalizmu. Od 1886 roku uczęszczał do akademii wojskowej. Do wyboru tej szkoły został zmuszony. Dzięki wujkowi, który dostrzegł w Rainerze talent pisarski, po 5 latach udało mu się rozpocząć studia wyższe na Uniwersytecie Karola w Pradze. Następnie uczył się w Monachium. Pisarz ożenił się z rzeźbiarką Klarą Westhoff. Rilke często podróżował. Odwiedził m.in. Włochy, kraje skandynawskie, Hiszpanię i Afrykę Północną. Początkowo pisał monografie i zbiory poetyckie. Następnie miał możliwość poznania francuskich modernistów. Miało to ogromny wpływ na dalszą jego twórczość. W okresie pierwszej wojny światowej przeżywał kryzys literacki, który trwał przez 12 lat. Dopiero, gdy udał się do Szwajcarii rozpoczął pracę na nowo. W tym czasie pisał „Elegii duinejskie” oraz „Sonety do Orfeusza”. Te dwa cykle poetyckie obecnie uważa się za najcenniejsze w całej twórczości Rilke. Pisarz zmarł 29 grudnia 1926 roku w Szwajcarii. „Zgaś moje oczy: ja cię widzieć mogę, zamknij mi uszy, a ja cię usłyszę, nawet bez nóg znajdę do ciebie drogę, i bez ust nawet zaklnę cię najciszej. Ramiona odrąb mi, ja cię obejmę sercem mym, które będzie mym ramieniem, serce zatrzymaj, będzie tętnił mózg, a jeśli w mózg mój rzucisz swe płomienie, ja ciebie na krwi mojej będę niósł.”
Książka zawiera kilka listów Rilkego do Franza Kappusa, który wysłał poecie swoje wiersze. Rainer Maria Rilke (1875-1926) - wybitny austriacki poeta, twórca liryki symbolistycznej, pozostawił po sobie również obszerną korespondencję. Zgromadzone w tomie listy stanowią swoiste credo poetyckie autora.
Znamienne było to oscylowanie między sympatią do cierpiących i buntujących się biedaków i potrzebą arystokratycznego odosobnienia, widoczne w całej ówczesnej sztuce, na równi naturalistycznej, jak modernistycznej. Zostało też Rilkemu na zawsze, przybierając postać „poezji rzeczy”, demokratyzującej kosmos motywów poetyckich i naznaczającej je sygnaturą indywidualnej wynalazczości. Do Poezji młodzieńczych dołączony został w obecnym wydaniu wybór wierszy ze spuścizny. Dopowiadał w nich Rilke to, czego w ogłoszonych tomach wierszy nie wyraził albo raczej nie chciał wyrazić. Zostawiając treści ukryte domysłowi czytelnika i nie decydując się po Poezjach nowych na druk kolejnych zbiorów, co przyszłoby mu przecież z łatwością, prowadził zmetaforyzowany dyskurs o sposobie istnienia rzeczy, o fenomenie i granicach poznania, także o własnej poetyce, która ma te granice przekroczyć. Dojrzałą postać przybrały te przemyślenia w Elegiach i Sonetach. Andrzej Lam, z Noty wydawniczej W przeciwieństwie do kanonu Rilkego, wymagającego od czytelnika pilności i wysiłku alpinisty, odmierzającego uważnie każdy krok, uchwyt, a nawet rytm oddechu, Erste Gedichte pozwalają na tę odmianę lektury, którą nazwałbym bezinteresowną: przed ostatecznym wejściem w regiony ryzyka w miarę swobodne lustrowanie pejzażu. Radykalny w sądach Zbigniew Herbert wymienił Rilkego jako jedynego godnego ocalenia z tłumu poetów XX wieku. Niezależnie od tego, o ile nazwisk poszerzylibyśmy listę, miejsce Rilkego w świadomości pisarzy pozostaje niepodważalnie wysokie, a ślady w twórczości rozpoznawalne. W tej sytuacji nie dziwi, przeciwnie, budzi uznanie, metoda tłumacza, posługującego się dyskretnie idiomem wielu odległych od siebie w czasie i praktyce, że o deklaracjach programowych nie wspomnę, poetów polskich. Janusz Szuber, ze Słowa wstępnego
Wydanie II (zmienione i uzupełnione) zawiera ogłoszone przez Rilkego w książkach i rozproszone utwory poetyckie oraz obszerny wybór wierszy ze spuścizny. Przełożył Andrzej Lam.
Przecenia Pani z pewnością wpływ moich książek na Panią, jego siłę i znaczenie; żadna książka, tak samo jak żadne słowne wsparcie, nie może zdziałać nic decydującego, jeżeli ten, do kogo ona trafia, nie jest gotowy na głębokie przyjęcie i poczęcie, jeśli godzina jego powrotu nie nadeszła. Do tego, żeby ją sobie uświadomić, wystarcza nieraz drobna rzecz: czasem książka albo dzieło sztuki, czasem widok jakiegoś dziecka, głos człowieka lub ptaka, tak, w pewnej sytuacji szum wiatru, trzask pod stopami albo – kiedy jeszcze siadywało się przy kominku (co robiłem w życiu od czasu do czasu) – spojrzenie w głąb zmiennego płomienia. Wszystko to, a nawet rzeczy jeszcze mniejsze, pozornie przypadkowe, może pomóc człowiekowi się odnaleźć lub odnaleźć na nowo (jak dzieje się to właśnie u Pani!) i umocnić go w tym odnalezieniu; poeci, tak, również oni mogą być czasem jednym z tych powodów… Rainer Maria Rilke do Ilse Blumenthal-Weiss, Château de Muzot, 28 XII 1921 Rilke mieszkał w samotności; jego listy wypowiadane są z głębi samotności, jakby z wnętrza ciemności. Ale ta ciemność – jak osławiona camera obscura – miała swoje oko, swój obiektyw, swoje światło. Adam Zagajewski
Wydanie zawiera ogłoszone przez Rilkego w książkach i rozproszone utwory poetyckie oraz obszerny wybór wierszy ze spuścizny. Przełożył Andrzej Lam. Wydanie trzecie.
Nowy wybór wierszy jednego z najwybitniejszych poetów XX wieku w legendarnych już przekładach Mieczysława Jastruna.