Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Ideologie nauk społecznych warianty interpreta

Falcman Daniel, Kowalski Mirosław

Ideologie nauk społecznych warianty interpreta

30,00

 

Zasadniczym celem książki jest – po pierwsze - odpowiedź na pytanie: prawda i określenia takie jak, „prawdziwy”, „prawdziwe” to postmetafizyczne pozostałości słownika potocznego - czy elementy nieideologicznych struktur pojęciowo-inferencyjnych, których stosowanie w codziennym życiu wyraża obiektywną konieczność myślową (zatem nie jest nakazem opresywnych systemów ideologicznych)? Po drugie: czy współczesna młodzież rozstaje się z tradycyjnymi przyporządkowaniami działań i sytuacji społecznych do znaczeń moralnych – czy więc dzisiejsza młodzież, jako pokolenie Nietzschego („Pokolenie Nic”), modernizuje dawną moralność poprzez rezygnowanie z moralnego urefleksyjniania działań angażujących refleksję moralną jeszcze ich rodziców i dziadków?

Te dwa pytania – pierwsze z zakresu filozoficznej, czy też quasi-filozoficznej refleksji nad prawdą – drugie – z dziedziny edukacji moralnej i socjologii moralności – inspiruje krytyczną analizę wybranych twierdzeń, presupozycji, postulatów „nurtów poststrukturalnych” w naukach społecznych (analizy dyskursu w socjologii i Gender Studies). Zdaniem bowiem tych orientacji, po pierwsze, każdy komunikat językowy wyraża znaczenia ideologiczne, po drugie, rozmycie tradycyjnych zakwalifikowań działań do dziedziny moralnej zmiękcza struktury ideologiczno-pojęciowe opresyjnej metafizyki. Ta książka jest próbą zrehabilitowania myślenia (post)esencjalnego. Jest – w oparciu o analizę socjologiczną i pedagogiczną – próbą pokazania, że zarówno ludzie w swoim myśleniu potocznym, jak i oficjalne instytucje państwa - w języku prawno-administracyjnym - pokazują, że myślenie korzystające z pojęć esencjalnych jest funkcjonalne wobec struktur działaniowych oraz, że odwrotnie struktury działaniowe mogą być bez kontrowersji społecznych odzwierciedlane w pojęciach esencjalnych.

Tezy, z pomocą których pokazujemy społeczną użyteczność i uniwersalność pojęć esencjalnych, mają charakter ustaleń badawczych. Udaje się nam wyjść poza dziedzinę spekulacji i odpowiedzieć na pytania poprzez rekonstrukcję wniosków z badań. Powołując się na analizę Anny Wierzbickiej, pokazujemy więc, że słowo „prawda” jest uniwersalne dla wszystkich języków świata, zaś rekonstruując fragmenty wniosków badawczych Wiesława Baryły i Bogdana Wojciszke argumentujemy, że pojęcie prawdy jest deklarowane przez ludzi jako uniwersalne współkryterium kwalifikowania działań jako moralne. Hipoteza o tym, że młodzież rezygnuje z przypisań znaczeń moralnych do działań kiedyś urefleksyjnianych moralnie – o tym, że oprócz dziedziny moralnej, natrafiamy u niej na większą, niż u starszych pokoleń dziedzinę niestosującą znaczeń i ocen moralnych – jest argumentowana przez m.in. badania seksu.

Pytania, na które chcemy znaleźć odpowiedzi w książce, to: czy demokratyczną koncepcję społeczeństwa można uznać za przestrzeń niezasadnych analiz dekonstrukcyjnych u socjologicznych (i pedagogicznych) analityków dyskursu, bo zasady i wartości ujęte w tej koncepcji są już albo społecznie urefleksyjniane jako ideologiczne, albo są nieszkodliwe/ nie ma ich czym zastąpić?; czy jest możliwy wariant pozaideologicznych nauk społecznych – takich, które tolerują nieszkodliwe ideologie, zarazem zachowują status moralno-epistemologiczny wiarygodnej nauki?; jaka jest rola w życiu naukowym i codziennym u zwykłych ludzi tzw. ideałów kontrfaktycznych – normatywnych modeli postępowania, które mimo, że regularnie naruszane, zachowują społeczną ważność i społeczną zdolność stymulowania działań ludzi (decyzji środowisk naukowych i decyzji ludzi w życiu codziennym)?

Autorzy

Impuls
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-785-0113-8

Liczba stron: 146

Format: 16.0x23.5cm

Cena detaliczna: 30,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...