Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Amity pochodzi z miejscowości, w której Bóg jest na pierwszym planie. Jednak wiara tej małej społeczności nie jest normalna i z łatwością możemy dostrzec tu fanatyzm. Mieszkańcy wierzą, że to kobiety są winne złu tego świata i odpowiadają za jego upadek. Z tego też powodu młode dziewczyny muszą odpokutować, a cztery z nich zostają wybrane na święte. Amity ogromnie stara się dostać te "zaszczytne" miejsce, ale przez przeszłość rodziny nie ma lekko. Mimo to dziewczyna w końcu osiąga swój cel. W wiosce giną ludzie, a cztery święte nie są w stanie zaradzić sytuacji. Amity jednak nie poddaje się łatwo. Czy uda jej się ocalić wioskę?Od razu zwróciłam uwagę na cudowne wydanie książki - intrygująca okładka i dużo światła na stronach są elementami, które ogromnie doceniam. Do tego strasznie spodobało mi się pozostawienie oryginalnych imion i pokazanie ich znaczeń za pomocą przypisów.Książkę czytało się dość szybko, choć nie uniknęłam zagubienia.Jeszcze chyba nigdy nie spotkałam tak dużej liczby ważnych postaci w książce, a przez to momentami nie wiedziałam kto jest kim i musiałam przerwać czytanie, żeby się zastanowić. Jednak muszę wspomnieć, że ja zwykle mam problem z zapamiatywaniem imion.W książce dzieje się bardzo dużo, choć sam początek nieco mi się dłużył.Strasznie spodobał mi się sam pomysł na książkę oraz jego oryginalność. Nigdy nie czytałam niczego podobnego, choć niektóre wątki są dość często spotykane. Wyczuwam tu klimat "Opowieści Podręcznej", choć nie miałam okazji jeszcze czytać książki, więc mogę mylić się w tej kwestii."Extasia" zdecydowanie należy do mrocznych i przerażających dystopii. Już od samego początku dostrzegamy zasady i wierzenia panujące w tym brutalnym świecie. Jednak gorliwa wiara nie powstrzymuje społeczności od strasznego traktowania kobiet, a także mnóstwo bestialskich zachowań. Wszystkie opisy czytałam z ogromnym niepokojem. Niektóre wręcz sprawiały mi wewnętrzny ból i wzbudzały odrazę pomieszaną z przerażeniem. Myślę, że dowodzi to temu, że autorka wykreowała świat na najwyższym poziomie, jednak nie będzie on odpowiedni dla każdego.Ponadto możemy zaobserwować zupełnie inną społeczność. Jest to ukrywająca się w lesie grupa, która służy Diabłu. Czarownice uważają ludzi z wioski za największe zło, jednak same wcale nie są lepsze i bez najmniejszego oporu przelewają krew innych.Amity zmienia się pod ich wpływem, a extasia staje się ważnym elementem jej życia.W tej książce nie ma dobrych bohaterów. Większości zdecydowanie bliżej do złego charakteru, jednak przy swoich okropnych czynach są oni pewni, że robią to w imię większego dobra.W prawdzie żadnej postaci nie polubiłam jakoś szczególnie, ale dobrze mi się czytało w towarzystwie Amity. Dziewczyna chce udowodnić swoją wartość i ostatecznie jest w stanie podjąć przemyślane decyzje. Do tego potrafi poświęcić się dla ukochanych osób i działać w ich obronie.Wątek romantyczny nie przykuł jakoś szczególnie mojej uwagi, szczególnie że znajdował się na dalszym planie. Relacja głównej bohaterki była trochę nijaka i nie do końca widziałam jej podstawy.Nieco bardziej podobał mi się wątek zakazanej miłości z początku książki (wlw), który miał duży wpływ na wiele późniejszych działań bohaterów.Nie spodziewałam się takiego zakończenia, ale całkiem mi się spodobało. Może nie było idealne i osobiście poszłabym w inną stronę, ale jednak doceniam zamysł autorki.Choć nie wszystko w książce skradło moje serce, to ostatecznie historia Amity podobała mi się. Znajdziemy tu wiele wartościowych przesłań, nad którymi warto się zastanowić. Książkę zdecydowanie polecam starszemu czytelnikowi. Dla młodszych osób może być ona zbyt brutalna, ale również niezrozumiała pod niektórymi względami.