Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
"Sznur. Krwawe namiętności" to już któryś tom z kolei serii "True Monsters" wydawnictwa Oficynka. W książce znajdziemy cztery opowiadania kryminalne, fabularyzowane historie prawdziwych morderców, które wydarzyły się w Stanach Zjednoczonych nie tak dawno temu. Autorka postarała się każdej opowieści nadać trochę inny styl, jak najlepiej przybliżyć nam wszystkie wydarzenia, spróbowała w każdym "potworze" zobaczyć też człowieka. Czytało mi się dobrze, bez fajerwerków, wbrew tematyce to była lekka lektura. Według mnie to książka dobra do wypełnienia czymś czasu, do poczytania czegoś prostego i sensacyjnego. Zwykle nie siedzę w true crime i jakoś specjalnie nie fascynują mnie kryminały, od czasu do czasu coś tam przeczytam, więc tytuł nada się też dla takiego laika jak ja."Samobójstwo w afekcie" to według mnie najlepsza historia z tej książki. Opowiadanie traktuje o Jean Harris, kobiecie, która długo tkwiła w toksycznym związku, kochała swojego partnera pomimo jego zdrad i tego, jak ją traktował. Relacja tej bogatej, wpływowej i poważanej pary (ona była dyrektorką, on znanym kardiologiem) trwała aż do momentu ostatecznej kłótni. Jean, na skraju załamania, planowała popełnić samobójstwo, ale skończyło się na tym, że przypadkiem zabiła... jego. Brzmi to nieprawdopodobnie, a zachowanie dumnej i zimnej kobiety w sądzie wcale nie poprawiało jej sytuacji. Historia Harris wydała mi się najbardziej wstrząsająca, bo to był kolejny mężczyzna ze zwichrowaną psychiką, tropiący, a następnie torturujący niespodziewające się niczego kobiety. To była, jak wielokrotnie podkreślała autorka, historia "damy", która popełniła fatalny błąd.Kolejne z opowiadań to tytułowy "Sznur" o Dennisie Raderze, który lubił swoje ofiary krępować, torturować i zabijać tak bardzo, że sam sobie nadał przydomek BTK od bind, torture, kill. Tytuł "Randka w ciemno" wziął się stąd, że Rodney Alcala, seryjny morderca i gwałciciel, czuł się tak pewnie i bezkarnie, że aż zgłosił się do telewizyjnego programu randkowego i go wygrał! Andrew Cunanan pojawia się za to w "Zabić króla", ostatnim opowiadaniu, w którym życie traci m.in. słynny kreator mody Gianni Versace.