Menu

Alexis de Tocqueville

Alexis de Tocqueville (1805-1859), francuski myśliciel i polityk. Autor słynnego dzieła O demokracji w Ameryce, które uchodzi do dziś za najbardziej wnikliwą analizę społeczeństwa demokratycznego. Szczególne znaczenie mają jego analizy konfliktu między wolnością i równością, pożytków płynących z samorządu i stowarzyszeń oraz relacji między państwem a Kościołami. Od niego pochodzi sformułowanie hasła liberalnej demokracji.
Nie dawajmy wiary niebezpiecznym złudzeniom, ale spójrzmy trzeźwo i spokojnie w przyszłość nowoczesnego społeczeństwa. Nie upajajmy się wizją jego wielkości, nie zniechęcajmy się na widok jego nędzy. W miarę jak obecny rozwój cywilizacji będzie się utrzymywał, wzrastać będzie liczba życiowych udogodnień, społeczeństwo stanie się doskonalsze i lepiej wykształcone; życie będzie coraz łatwiejsze, przyjemniejsze, bogatsze i dłuższe. Jednocześnie należy jednak przewidzieć, że stale wzrastać będzie liczba ludzi zmuszonych zwracać się o wsparcie do swoich współobywateli, aby otrzymać w ten sposób choć nieznaczną część owych dóbr, których ogólna liczba będzie nieustannie rosnąć. Możemy spowolnić ten podwójny ruch; szczególne okoliczności, w jakich znajdują się rozmaite społeczeństwa, albo przyspieszają, albo też spowalniają jego bieg; nikt nie jest już jednak w stanie go zatrzymać.
Alexis de Tocqueville (1805-1859) - francuski myśliciel polityczny, historyk, socjolog, członek Akademii Francuskiej, także polityk, minister spraw zagranicznych II Republiki francuskiej (1849-51), potem ostry krytyk rządów Napoleona III. Jego dwie najważzniejsze książki O demokracji w Ameryce oraz właśnie Dawne rządy a rewolucja uznawane są za kamienie milowe w politologii i socjologii polityki. W Dawnych rządach... stawia autor tezę, iż dawny porządek został podważony już na długo przed samą rewolucją, a ta jest w gruncie rzeczy ostatnim (często krwawym) aktem agonii dawnego systemu. Dodatkowo uwypukla fakt, iż w gruncie rzeczy zmiany, które w wyniku rewolucji zachodzą zaszły już faktycznie znacznie wcześniej, struktura społeczna zmieniała się od wielu lat. Rewolucja zaś wybucha nie w momencie najgorszego kryzysu ancien regime ale w momencie gdy sytuacja zaczyna się poprawiać, tyle że poprawia się wolniej niż oczekuje tego społeczeństwo. Analizuje także dlaczego władza, która zostaje obalona przekształca się we władzę jeszcze bardziej absolutną niż dotychczasowa, obalona wszak w imię większej wolności.
Francuski intelektualista Alexis de Tocqueville (1805–1859), jeden z ojców założycieli współczesnej socjologii, jest znany z dwóch słynnych dzieł. Są to O demokracji w Ameryce (1835/1840, Wydawnictwo Aletheia, Warszawa 2019) i właśnie "Dawny ustrój i Rewolucja" (1856). Kilkadziesiąt lat po rewolucji francuskiej z 1789 roku Tocqueville zastanawia się nad przyczynami, dla których wybuchła. Z niezwykłą przenikliwością tropi w niej pozostałości ancien régime’u, a nawet średniowiecznego feudalizmu. Okazuje się, że wbrew powszechnemu przekonaniu rewolucja przejęła, a nawet wzmocniła te elementy – takie jak centralizacja władzy, ubezwłasnowolnienie obywatela itd. Rewolucja niejako odsłoniła organiczną ułomność państwa francuskiego: niedowład tego, co dziś nazwalibyśmy społeczeństwem obywatelskim. O ile amerykańską „rewolucję” przeprowadzali wszyscy Amerykanie oddolnie, o tyle rewolucja francuska mimo chwilowego wybuchu dążeń wolnościowych była zdaniem Tocqueville’a „zamianą miejsc” klas rządzących nad głowami biernych mas. Zgromadzony przez autora materiał faktograficzny sprzed rewolucji – który zresztą jest wartością samą w sobie i składa się na fascynujący obraz życia w tamtym okresie – ilustruje jego słynne odkrycie, że rewolucja nie wybucha w momencie najbardziej krytycznym, lecz właśnie wtedy, gdy reformy podjęte przez starą władzę są na zaawansowanym etapie. Tocqueville, jak sto lat później Hannah Arendt, jest życzliwym, choć krytycznym recenzentem obu rewolucji ze wskazaniem raczej na amerykańską.