Menu

Michał Brzeziński

Warto zastanowić się, skąd wziął się zwrot w myśleniu o nierównościach w głównym nurcie polityki ekonomii. Dlaczego w ostatnich dekadach coraz silniej zaczęto zwracać uwagę na ich szkodliwość? Media lubią używać w tym kontekście argumentów moralnych. Rzadziej słyszymy o argumentach ekonomicznych. Tymczasem to, że wzrost zainteresowania nierównościami w świecie ekonomii nastąpił akurat na początku XXI wieku nie jest przypadkowe. W tym czasie naukowcy zaczęli dowodzić, że faktyczny poziom i dynamika wzrostu nierówności są znacznie wyższe niż wskazują na to dotychczasowe metody ich mierzenia. Celem książki jest dostarczenie Czytelnikowi przystępnie podanej wiedzy o nierównościach w Polsce. Chcemy ożywić i zmienić debatę publiczną na temat nierówności w Polsce – pokazać, że są one ważne, ile wynoszą, jakie są ich przyczyny oraz jak je zmniejszać i dlaczego warto. Będziemy rozprawiali się z różnymi mitami, które mocno ugruntowały się w naszej debacie publicznej: że nierówności są dobre dla wzrostu gospodarczego, nierówności w Polsce są umiarkowane, bogaci stają się bogaci wyłącznie dzięki własnej pracowitości, bieda to głównie efekt lenistwa, płaca minimalna zwiększa bezrobocie, a progresywne podatki są nieefektywne. I tak dalej.
Praca wzbogaca dotychczasowy dorobek nauk o bezpieczeństwie. Przede wszystkim czyni z tematu bezpieczeństwa jako wartości konstytucyjnej pełnoprawny obszar badań, łącząc w całość szereg kontekstów jego analizowania, począwszy od leksykalnych, przez motywacyjne, aksjologiczne, teoretyczno-prawne, politologiczne, na ustrojowych kończąc. Twórczym wkładem pracy jest jej strona koncepcyjna, odnosząca się do ujęcia bezpieczeństwa jako wartości oraz jej przełożenia na normy konstytucyjne. W pierwszym przypadku wyprowadza charakter bezpieczeństwa z wyników ustaleń leksykalnych i motywacyjnych, czyniąc ze wskazań aksjologicznych jego potwierdzające dopełnienie. W ten sposób zastępuje aksjologiczną aprioryczność obiektywnymi świadectwami, na podstawie których status bezpieczeństwa jako wartości staje się niepodważalny. W drugim przypadku, dotyczącym przełożenia na normy konstytucyjne, wykorzystuje reguły interpretacji aksjologicznej. Kierując się nimi, przedstawia konstytucjonalizację bezpieczeństwa w podziale na normy zasadnicze, programowe i zwykłe. Dzięki temu porządkuje całość konstytucyjnej regulacji bezpieczeństwa, oddając równocześnie jej aksjologiczny oraz prawny charakter.