Więcej niż ona Jay McLean Książka

Po pierwszej części czułam lekki niedosyt, dlatego bardzo ucieszyłam się, gdy dowiedziałam się o wydaniu kolejnej części. Domyśliłam się, że w kolejnym tomie autorka skupi się na losach kogoś innego z paczki, ale Logan? Nie zrobił na mnie zbyt pozytywnego wrażenie wtedy, podczas czytanie pierwszej części. W tej części było go o wiele więcej, mogliśmy go zrozumieć, ale i tak nie polubiłam go tak, jak zazwyczaj lubię bohaterów książek. Za to Amanda okazała się być świetną postacią. Będę czytać dalej, ale nie ukrywam, że do Logana nadal mam mieszane uczucia.Może później się to zmieni?

Muszę przyznać, że mimo iż nie należę do przedziału wiekowego new adult od ładnych pary lat to wciągnęłam się w tą serię! :) Pierwsza część bardzo przypadła mi do gustu i dlatego byłam niemal pewna, że z drugą będzie identycznie. Jak oceniam książkę? Pozytywnie! Jednakże... W tej części pojawiło się kilka momentów, sytuacji kiedy niemiłosiernie denerwowałam się naszych bohaterów. O ile w pierwszym tomie dramat wydarzeń, zbytnia emocjonalność mnie nie odrzucało tak teraz, miałam wrażenie, że jest tego w nadmiarze. Niejasna była też sytuacja między głównymi bohaterami, szczególnie na początku... Dla mnie, coś tu ewidentnie nie grało, ale może to też wina tłumaczenia? Nie mam pojęcia. Mimo wszystko jednak książkę uznaję za udaną, a czytanie serii z pewnością będę kontynuować. Szczególnie przekonuje mnie do tego autorka, która pisze w tak cudowny sposób, że nie sposób oprzeć się temu urokowi.Podsumowując, polecam książkę! Zresztą w ogóle całą serię!

Jest to historia jak wiele innych. On seksowny, kobieciarz, nie tolerujący związków dłuższych niż na jedną noc i ona - Zbawicielka! Mimo przewidywalnego scenariusza to i tak zaskoczył mnie koniec. Uważam, że to jedna z lepszych książek w swojej kategorii. Idealna do weekendowego chillowania przy pięknej pogodzie.

Jest to historia jak wiele innych. On seksowny, kobieciarz, nie tolerujący związków dłuższych niż na jedną noc i ona - Zbawicielka! Mimo przewidywalnego scenariusza to i tak zaskoczył mnie koniec. Uważam, że to jedna z lepszych książek w swojej kategorii. Idealna do weekendowego chillowania przy pięknej pogodzie.

Muszę przyznać, że mimo iż nie należę do przedziału wiekowego new adult od ładnych pary lat to wciągnęłam się w tą serię! :) Pierwsza część bardzo przypadła mi do gustu i dlatego byłam niemal pewna, że z drugą będzie identycznie. Jak oceniam książkę? Pozytywnie! Jednakże... W tej części pojawiło się kilka momentów, sytuacji kiedy niemiłosiernie denerwowałam się naszych bohaterów. O ile w pierwszym tomie dramat wydarzeń, zbytnia emocjonalność mnie nie odrzucało tak teraz, miałam wrażenie, że jest tego w nadmiarze. Niejasna była też sytuacja między głównymi bohaterami, szczególnie na początku... Dla mnie, coś tu ewidentnie nie grało, ale może to też wina tłumaczenia? Nie mam pojęcia. Mimo wszystko jednak książkę uznaję za udaną, a czytanie serii z pewnością będę kontynuować. Szczególnie przekonuje mnie do tego autorka, która pisze w tak cudowny sposób, że nie sposób oprzeć się temu urokowi.Podsumowując, polecam książkę! Zresztą w ogóle całą serię!

Po pierwszej części czułam lekki niedosyt, dlatego bardzo ucieszyłam się, gdy dowiedziałam się o wydaniu kolejnej części. Domyśliłam się, że w kolejnym tomie autorka skupi się na losach kogoś innego z paczki, ale Logan? Nie zrobił na mnie zbyt pozytywnego wrażenie wtedy, podczas czytanie pierwszej części. W tej części było go o wiele więcej, mogliśmy go zrozumieć, ale i tak nie polubiłam go tak, jak zazwyczaj lubię bohaterów książek. Za to Amanda okazała się być świetną postacią. Będę czytać dalej, ale nie ukrywam, że do Logana nadal mam mieszane uczucia.Może później się to zmieni?