Friend-Zoned Belle Aurora Książka
Wydawnictwo: | NieZwykłe |
Rodzaj oprawy: | miękka |
Liczba stron: | 400 |
Format: | 140x200mm |
Rok wydania: | 2018 |
Szczegółowe informacje na temat książki Friend-Zoned
Wydawnictwo: | NieZwykłe |
EAN: | 9788378898030 |
Autor: | Belle Aurora |
Rodzaj oprawy: | miękka |
Liczba stron: | 400 |
Format: | 140x200mm |
Rok wydania: | 2018 |
Data premiery: | 30/11/2018 |
Oceny i recenzje książki Friend-Zoned
Właściwie po tę pozycję sięgnęłam pod wpływem chwili. Przeczytałam opis, który mnie zainteresował i stwierdziłam, że chcę ją przeczytać. Byłam bardzo ciekawa, jak potoczy się przyjaźń głównych bohaterów, o której mowa już z tyłu książki. Okładka dorzuciła swoje trzy grosze (bo przecież kto nie lubi babeczek?) i w ten sposób pozycja ta wylądowała w moich łapkach.Jeśli mam być szczera, to w niektórych momentach chciałam odłożyć tę książkę. Wiadomo, nie była ona idealna, ale żadna pozycja taka nie jest. Pojawiły się jednak momenty nieco „żenujące". Mam tutaj na myśli głównie wypowiedzi głównej bohaterki. Nie chcę zdradzać Wam, o co mi dokładnie chodzi, ale nie spodobało mi się to. Na szczęście takowych wypowiedzi jest tylko kilka i jakoś to zniosłam. Cieszę się, że cała książka nie została napisana w ten sposób.„Friend-Zoned", to zabawna, momentami dramatyczna historia o przyjaźni i miłości. Nie jest to, literatura wysokich lotów, ale mimo to, jest ona bardzo przyjemną i niezobowiązującą pozycją. Autorka postarała się, by nam się nie nudziło, co bardzo sobie cenię. Belle starała się również wpleść nieco ważniejsze tematy, z czego bardzo się cieszę.Całą opinię znajdziecie na moim blogu! Zapraszam!!www.zaczytanaanielka.blogspot.com~Zaczytana Anielka~
Tina nie miała dotychczas szczęścia w miłości. Jej jedyny poważny związek przerodził się w bolesne wspomnienie z tragicznym piętnem. Nik nigdy nie angażował się w głębsze relacje z kobietami. Nie mógł sobie na to pozwolić po traumatycznych wydarzeniach z przeszłości, które wciąż nie dają mu o śpię zapomnieć. Losy tej dwójki diametralnie się zmieniają, gdy ich nagła znajomość w jednej chwili przeradza się w przyjaźń tylko po to, by wkrótce w ich żyłach zaczęło tętnić płomienne uczucie, które nie ma nic wspólnego z czysto przyjacielską relacją.Przesłodzona historia z tragicznym i smutnym tłem, która miała dobre podwaliny do stworzenia czegoś pięknego, co w gruncie rzeczy się stało, lecz przerósł mnie chyba ogrom słodyczy i optymizmu w całości dzieła. Taka była moja pierwsza refleksja po zapoznaniu się się z częścią lektury. Ostatecznie jednak odnalazłam w niej głębsze przesłanie, na którym oprę niniejszą recenzję...Książka jest bowiem niesamowicie pokrzepiająca, co moim zdaniem jest największym pozytywem i najtrafniejszym komentarzem do całości treści. Pokazuje, że z każdej ciężkiej sytuacji można wyjść ostatecznie cało, gdy tylko ma się uśmiech na ustach, nadzieję w duszy i wiarę w sercu. W oparciu o takie cechy można na nowo zacząć budować coś dobrego od podstaw i myśleć pozytywnie o kolejnych dniach i trudach życia.Biorąc pod uwagę treść zawartą w powyższym akapicie, mogę polecić powieść każdemu optymiście, który znajduje cząstkę szczęścia w najmniejszej rzeczy i najgorszej sytuacji, jak również pesymiście, który może dzięki tej lekturze nabierze wiary w cuda i istnienie wyjątkowych momentów oraz okazji do pozytywnej zmiany w życiu, nawet w najmniej oczekiwanym momencie
Właściwie po tę pozycję sięgnęłam pod wpływem chwili. Przeczytałam opis, który mnie zainteresował i stwierdziłam, że chcę ją przeczytać. Byłam bardzo ciekawa, jak potoczy się przyjaźń głównych bohaterów, o której mowa już z tyłu książki. Okładka dorzuciła swoje trzy grosze (bo przecież kto nie lubi babeczek?) i w ten sposób pozycja ta wylądowała w moich łapkach.Jeśli mam być szczera, to w niektórych momentach chciałam odłożyć tę książkę. Wiadomo, nie była ona idealna, ale żadna pozycja taka nie jest. Pojawiły się jednak momenty nieco „żenujące". Mam tutaj na myśli głównie wypowiedzi głównej bohaterki. Nie chcę zdradzać Wam, o co mi dokładnie chodzi, ale nie spodobało mi się to. Na szczęście takowych wypowiedzi jest tylko kilka i jakoś to zniosłam. Cieszę się, że cała książka nie została napisana w ten sposób.„Friend-Zoned", to zabawna, momentami dramatyczna historia o przyjaźni i miłości. Nie jest to, literatura wysokich lotów, ale mimo to, jest ona bardzo przyjemną i niezobowiązującą pozycją. Autorka postarała się, by nam się nie nudziło, co bardzo sobie cenię. Belle starała się również wpleść nieco ważniejsze tematy, z czego bardzo się cieszę.Całą opinię znajdziecie na moim blogu! Zapraszam!!www.zaczytanaanielka.blogspot.com~Zaczytana Anielka~