Mama na roślinach Dieta wegetariańska i wegańska dla kobiet w ciąży i mam karmiących piersią Asja Michnicka Książka

Czytałam bloga Asji od dłuższego czasu, więc gdy dowiedziałam się o tym, że wydaje książkę od razu postanowiłam ją kupić! Najbardziej zainteresował mnie rozdział poświęcony suplementacji w czasie ciąży- jest to prawdziwa kopalnia informacji dla każdej przyszłej mamy, która chce zadbać o siebie i dziecko. Dowiedziałam się także o wielu ekologicznych rozwiązaniach dla mam- ekologiczne pieluszki? Brzmi jak strzał w dziesiątkę! Już nie mogę się doczekać aż wprowadzę rady Asji w życie. Ponadto bardzo odpowiada mi język, jaki Asja piszę swoje teksty na bloga, także i w tej kwestii książka mnie nie zawiodła. Pisze w sposób bardzo przystępny, jasno i czytelnie opisuje problemy, a także możliwe rozwiązania, co dla mnie - jako dla przyszłej mamy - jest bardzo pomocne.Gorąco polecam zarówno książkę jak i bloga Asji wszystkim przyszłym mamom (i nie tylko!).

Na bloga pani Michnickiej trafiłam całkiem przypadkiem. Ktoś, kogo obserwuje na instagramie wrzucił jej post i po wejściu na stronę od razu przepadłam! Teksty zamieszczone na blogu idealnie wstrzeliły się w gorący okres mojego życia, w którym po raz pierwszy zostałam mamą. Przed ciążą próbowałam ograniczyć mięso, jednak po lekturze książki "Mama na roślinach..." to już nie wydaje się takie trudne jak wcześniej. Myślałam, że jako matka muszę odżywiać się w odpowiedni sposób, by zapewnić dziecku to, co najlepsze, jednak autorka przekonała mnie, że zdrowa dieta karmiącej mamy może być wege! I aż tak pyszna! Jestem w trakcie testowania przepisów  i placuszki bananowe już teraz skradły serca, a raczej żołądki mojej rodziny:) Z niecierpliwością czekam na kolejne książki tej autorki!!

Brawa za podejcie trudnej kwestii wegetarianizmu w ciązy, to pierwsza tak rzetelna książka na ten temat którą przeczytałam. Wydana pieknie i z dbałoscią o szczegóły, a zdjęcia zachęcają do gotowania...Czyta się ją przyjemnie dlatego całosć pochłonęłam w dwa dni (gdyby nie inne obowiązki stałoby się to szybciej) Serdecznie polecam 

Brawa za podejcie trudnej kwestii wegetarianizmu w ciązy, to pierwsza tak rzetelna książka na ten temat którą przeczytałam. Wydana pieknie i z dbałoscią o szczegóły, a zdjęcia zachęcają do gotowania...Czyta się ją przyjemnie dlatego całosć pochłonęłam w dwa dni (gdyby nie inne obowiązki stałoby się to szybciej) Serdecznie polecam 

Na bloga pani Michnickiej trafiłam całkiem przypadkiem. Ktoś, kogo obserwuje na instagramie wrzucił jej post i po wejściu na stronę od razu przepadłam! Teksty zamieszczone na blogu idealnie wstrzeliły się w gorący okres mojego życia, w którym po raz pierwszy zostałam mamą. Przed ciążą próbowałam ograniczyć mięso, jednak po lekturze książki "Mama na roślinach..." to już nie wydaje się takie trudne jak wcześniej. Myślałam, że jako matka muszę odżywiać się w odpowiedni sposób, by zapewnić dziecku to, co najlepsze, jednak autorka przekonała mnie, że zdrowa dieta karmiącej mamy może być wege! I aż tak pyszna! Jestem w trakcie testowania przepisów  i placuszki bananowe już teraz skradły serca, a raczej żołądki mojej rodziny:) Z niecierpliwością czekam na kolejne książki tej autorki!!

Czytałam bloga Asji od dłuższego czasu, więc gdy dowiedziałam się o tym, że wydaje książkę od razu postanowiłam ją kupić! Najbardziej zainteresował mnie rozdział poświęcony suplementacji w czasie ciąży- jest to prawdziwa kopalnia informacji dla każdej przyszłej mamy, która chce zadbać o siebie i dziecko. Dowiedziałam się także o wielu ekologicznych rozwiązaniach dla mam- ekologiczne pieluszki? Brzmi jak strzał w dziesiątkę! Już nie mogę się doczekać aż wprowadzę rady Asji w życie. Ponadto bardzo odpowiada mi język, jaki Asja piszę swoje teksty na bloga, także i w tej kwestii książka mnie nie zawiodła. Pisze w sposób bardzo przystępny, jasno i czytelnie opisuje problemy, a także możliwe rozwiązania, co dla mnie - jako dla przyszłej mamy - jest bardzo pomocne.Gorąco polecam zarówno książkę jak i bloga Asji wszystkim przyszłym mamom (i nie tylko!).