Aletheia

Aletheia
Informacje o sortowaniu:

sortowanie wg Popularności:
Produkty są sortowane według popularności na podstawie kilku czynników: liczby zakupów, ilości i wartości wystawionych ocen, zainteresowania użytkowników mierzonych dodaniem produktu do koszyka lub ulubionych.

sortowanie wg Cena - od najniższej:
Produkty są sortowane po aktualnej cenie sprzedaży, od najniższej do najwyższej.

sortowanie wg Cena - od najwyższej:
Produkty są sortowane po aktualnej cenie sprzedaży, od najwyższej do najniższej.

sortowanie wg Od najnowszych:
Produkty są sortowane według daty premiery. Na początku wyświetlane są najnowsze tytuły, które dopiero trafiły do sprzedaży lub będą dostępne w najbliższym czasie

sortowanie wg Od najstarszych:
Produkty są sortowane według daty premiery. Na początku wyświetlane są najstarsze tytuły.
Jacques Le Goff (1924–2014) to najwybitniejszy chyba w ostatnich czasach francuski mediewista, autor takich fundamentalnych dzieł, jak Kultura średniowiecznej Europy, Narodziny czyśćca, Czy Europa narodziła się w średniowieczu?, O inne średniowiecze, Intelektualiści w średniowieczu. Teksty zawarte w niniejszym tomie oświetlają z różnych stron pewien wyróżnik średniowiecza, który inaczej niż w innych epokach był niemal czynnikiem organizującym całokształt ówczesnego życia: l’imaginaire. To świat wyobraźni, imagination, a zarazem świat wyobrażony. Obejmuje szerokie spektrum od zaświatów (piekło, czyściec, raj) przez fantazje o ziemskim życiu po „mirabilia”, rozmaite niezwykłości i przypisywane im nadnaturalne funkcje. W tym spektrum mieszczą się też literatura (opowieści o Graalu czy rycerzach z kręgu króla Artura), onejromancja (interpretacja snów), taumaturgia (cudotwórstwo świętych i królów) czy mistyczne ciało Kościoła, a wszystko to oparte na chrześcijańskiej ideologii lub przez nią asymilowane. Przemożny polityczny i społeczny wpływ l’imaginaire legitymizował władzę i obyczaje epoki. Fascynująca jak zwykle opowieść Le Goffa ma u podłoża siłę wyobraźni samego autora w symbiozie z jego erudycją i kompetencją. Książka zawiera też słynny esej o „długim średniowieczu” i zarys koncepcji interdyscyplinarnej „antropologii politycznej” jako alternatywy wobec tradycyjnej historii politycznej.
Gershom Scholem (1897–1982), urodzony w Berlinie, w 1923 roku wyemigrował do Palestyny i został profesorem w późniejszym państwie Izrael. Był światowej sławy historykiem, badaczem judaizmu (przekłady innych jego prac opublikowane w Wydawnictwie Aletheia: "Mistycyzm żydowski i jego główne kierunki", 2007, 2020; "O mistycznej postaci bóstwa", Warszawa 2010; "Kabała i jej symbolika", Warszawa 2014, 2020; "O podstawowych pojęciach judaizmu", Warszawa 2015). Stał się autorytetem w dziedzinie badań nad mistycyzmem żydowskim, a także nad ważnym, nieortodoksyjnym nurtem judaizmu – kabałą, której współczesna postać narodziła się pod koniec średniowiecza i długo współistniała z tradycyjnym kultem. Jej kanonicznym dziełem jest średniowieczna Księga Zoharu, a najwybitniejszym twórcą Izaak Luria (XVI wiek). Kabaliści rozwijali zawrotne, urzekające śmiałością i poezją wizje, interpretacje Biblii, które wyrastały po części z mistycyzmu i neoplatonizmu. Dzieło Scholema ma charakter encyklopedyczny. Składają się na nie trzy części: Teoria, Zagadnienia i Osoby, w których autor omawia istotę doktryny kabalistycznej i przedstawia jej głównych twórców. W powszechnym odbiorze kabała jest najlepiej znana ze swoich obrzeży, po których poruszali się samozwańczy mesjasze, prorocy i przywódcy jak Sabataj Cwi (XVII wiek) czy Jakub Frank (XVIII). Popularne hasła kojarzone z taką pseudokabałą – dybuk, golem, biała magia, satanizm, masoneria czy chiromancja – zyskują w opracowaniu Scholema historyczny kontekst i wyjaśnienie.
Rens Bod jest autorem pierwszej w historii humanistyki historii humanistyki. Ta niezwykła książka, empiryczne badanie duchowych dokonań od Chin przez Europę po Afrykę, dowodzi kilku fundamentalnych kwestii. Autor, profesor „digital humanities” na uniwersytecie w Amsterdamie, reprezentuje dobrze udokumentowany własnymi badaniami pogląd, że nauki stanowią jedność, a podział na humanistykę i przyrodoznawstwo jest sztuczny. W swojej historii pokazuje, że nie było metodycznych różnic między naukową postawą humanistów i przyrodników. Galileusz prowadził badania muzykologiczne nie mniej intensywnie niż astronomiczne. Humanistyka (filologia, językoznawstwo, historiografia, teoria sztuki, poetyka, muzykologia, archeologia itd.) poszukiwała zasad i praw tak samo, jak przyrodoznawstwo poszukiwało praw przyrody. Bod śledzi w światowych dziejach nauk o duchu od starożytności po najnowsze culture studies właśnie ten metodyczny wątek: jak zmieniały się zasady i stosowane schematy, i stwierdza, że rozwój ten na poszczególnych kontynentach przebiegał zadziwiająco podobnie. Ogrom zebranego materiału czyni z tej książki bezcenne kompendium i pokazuje humanistom, że wbrew rozpowszechnionej opinii o „wtórności” nauk humanistycznych są one potęgą, a niektóre ich odkrycia zmieniały świat i wpływały na jego losy.
Brytyjski historyk Peter Burke (ur. 1937) od prawie półwiecza publikuje książki z zakresu historii kultury i historii społecznej. Specjalizuje się w epoce Europy „early modern”, dosłownie: wczesnonowożytnej (lub wczesnonowoczesnej), która obejmuje okres „od Gutenberga do Diderota” i w naszym rozumieniu jest rozszerzoną epoką nowożytną. Zdaniem autora świadomość europejska ukształtowała się dopiero w XVIII wieku. Niniejsza monumentalna, w oryginale dwutomowa (2000, 2012), a publikowana tu w jednym tomie społeczna historia wiedzy opisuje te właśnie czasy nowożytne i doprowadza narrację do ostatnich lat. Dzieje wiedzy, doświadczone już przez myśl Mannheima, Kuhna, Foucaulta i innych, dalekie są od prostego referowania społecznego procesu jej „gromadzenia”. Nie zbiera się jej jak muszli na plaży, nie zrywa w postaci owoców z drzewa wiadomości ani nie chwyta jak motyli, uważa Burke. Historia procesu wyposażania społeczeństwa w wiedzę jest o wiele bardziej złożona. Nie ulega jednak wątpliwości, że od przełomu XX i XXI wieku mamy do czynienia ze „społeczeństwem wiedzy” i że żyjemy dziś w „epoce informacji”. Niezależnie od filozoficznego aspektu tego problemu ogromna erudycja autora zapewniła dzieło niezwykle bogate pod względem historycznym. Z socjokulturowej perspektywy ukazuje ono rolę poszczególnych instytucji w pozyskiwaniu i organizowaniu informacji, a także śledzi proces opanowywania wiedz (ta liczba mnoga jest tu charakterystyczna) przez poszczególne dyscypliny, „dyscyplinowania” ich właśnie.
Zbiór mitów, rytuałów oraz symboli związanych z zawodami górnika, hutnika i kowala widzianych oczami historyka religii, system ideowy i techniki alchemii są głównym tematem części drugiej.
Ta książka o tak podstawowym tytule nie jest elementarnym wprowadzeniem, lecz próbą spojrzenia na starożytnych filozofów z perspektywy, która współczesnemu człowiekowi zdążyła umknąć. Pierre Hadot (1922–2010), wybitny francuski historyk, z wykształcenia także teolog i w młodości nawet przez pewien czas duchowny katolicki, przedstawia tu i uzasadnia swoją główną tezę: starożytna filozofia była nie tyle teorią, ile sposobem życia. Zadaniem filozofa nie jest budowa systemu, lecz „ćwiczenie duchowe”, które pozwoli wypracować odpowiednią postawę życiową. Hadot, specjalista od neoplatonizmu, bada starożytnych od Sokratesa po wczesne chrześcijaństwo. Powstaje dzięki temu frapujący obraz starożytności skupionej na poszukiwaniu mądrego życia, najlepszego możliwego wpasowania się w kosmos. Dla naszych umysłów ukształtowanych przez nowożytną ofensywę nauki oraz ponowożytny kult teorii i abstrakcji taki ateoretyczny punkt widzenia wymaga zmiany spojrzenia na całość historii dawnej filozofii. Staje się ona nieustającym ćwiczeniem przygotowawczym do mądrości i w tym sensie „nauką umierania”, a przestaje być procesem dopracowywania „naukowego”, „obiektywnego” obrazu świata. Innego znaczenia nabiera pojęcie „szkoły filozoficznej”, a my, wolni od pomylenia filozofii z naukami szczegółowymi, pod wpływem tej lektury zaczynamy się rozglądać za mądrością i mędrcami w dzisiejszym świecie, bo przecież nie ma powodu, by był on ich pozbawiony bardziej niż każda inna epoka ćwiczeń duchowych.
Mircea Eliade (1907–1986), rumuńsko-francuski klasyk religioznawstwa, w swoich pracach docieka głębokich filozoficznych motywów praktyk religijnych. Również w tym dziele poświęconym kodyfikatorowi jogi Patańdżalemu stara się dotrzeć do jej sensu, a także do jej związków z innymi nurtami tych praktyk w Indiach, Chinach czy nawet w Europie. W rozumieniu Eliadego termin „joga” obejmuje wszelkie techniki ascezy i wszelkie metody medytacji. Joga opisana przez Patańdżalego w traktacie Jogasutra uchodzi za klasyczną i najlepiej znaną zarówno w Indiach, jak i w świecie. Nic nie wiadomo o autorze ani o jego dziele napisanym prawdopodobnie w II wieku p.n.e. lub później. Ponadto praktyki jogiczne nie były jego wynalazkiem, lecz funkcjonowały na terenie Indii już setki lat wcześniej. W swoim najgłębszym sensie joga stanowi praktykę inicjacyjną, która ma prowadzić do zerwania więzów ze światem i do uwolnienia się od własnej świadomości w celu pełnego wyzwolenia – trwania w absolutnym „teraz”. Temu służą znane nam techniki jogiczne jak asany czy dyscyplina oddechowa. Książka Eliadego zawiera cztery części: zarys filozofii jogicznej Patańdżalego, opis technik, rekonstrukcję miejsca jogi w dawnych Indiach, wreszcie opis jej roli w buddyzmie, tantryzmie i hathajodze. Dzięki tej lekturze czytelnik zainteresowany jogą uzyska rozległy, panoramiczny obraz, w którym usytuuje to, co się dziś zwykle rozumie przez „uprawianie jogi”: ćwiczenia cielesne mające służyć zdrowiu i wyrabiać umiejętność koncentracji.
Klasyk francuskich nauk historycznych Marc Bloch (1886–1944) mógł jeszcze bardziej zaznaczyć się w tej dziedzinie nauki, gdyby nie zginął przedwcześnie z rąk niemieckich nazistów wskutek działalności w résistance podczas II wojny światowej. Głównym dziełem Blocha pozostaje monumentalne "Społeczeństwo feudalne" (1940). Jego inna znana monografia to "Królowie cudotwórcy" (1924, wydanie polskie: Wydawnictwo Aletheia, Warszawa 2023). Społeczeństwo… opisuje średniowieczne warunki materialne, mentalność, system senioralny i klasy społeczne. Bloch niejako odpowiada avant la lettre na zadane później przez Jacques’a Le Goffa pytanie: Czy Europa narodziła się w średniowieczu? W epoce, w której z kolei narodził się feudalizm. Istnieją poglądy, że nie był on specyfiką średniowiecza, lecz że, rozumiany jako hierarchia podległości, występuje wszędzie w świecie. Bloch, precyzując w niniejszej monografii sens tego pojęcia w odniesieniu do Europy, udziela bardziej zniuansowanej odpowiedzi. Można rzec w dzisiejszym języku, że feudalizm zrodził się z kryzysu „globalizmu”: upadku wielkich państw, które ustąpiły pola lokalnym, zminiaturyzowanym konstelacjom władzy. Feudalizm europejski wszakże, uważa Bloch, był specyficzny, bo wynikał z historycznych i kulturowych uwarunkowań europejskich. Przekazał nam „ideę umowy”, nieobecną na przykład w ustroju japońskim: umowa wasala i seniora zobowiązuje obie strony, co przełożyło się na późniejszy negocjacyjny charakter systemów parlamentarnych.
Johan Huizinga (1872–1945), z wykształcenia orientalista, przez dziesiątki lat profesor historii kultury na uniwersytecie w Lejdzie (Holandia), jest szeroko znany w świecie jako autor dwóch przede wszystkim dzieł: Jesień średniowiecza (1919) i właśnie Homo ludens. Ta ostatnia książka, choć opublikowana w 1938 roku, do dziś fascynuje historyków i filozofów kultury świeżością i odkrywczością spojrzenia, czego dowodem jest nowa dziedzina badawcza zainicjowana pod koniec XX wieku: ludologia. Autor wskazuje na grę-zabawę jako element kultury konstytutywny dla wielu jej dziedzin. Zabawa nie jest tu zwykłą rozrywką, lecz współzawodnictwem, rywalizacją, która z czasem przybrała instytucjonalne formy. Huizinga wynajduje nowe słowo „ludiek” na oznaczenie niuansów tego „ludycznego” charakteru ludzkiej kultury. Nie twierdzi, że kultura jest wprost „zabawą”, lecz w subtelny sposób wywodzi z „ludycznych” poczynań człowieka najrozmaitsze zjawiska kulturowe – od wojny i prawa po naukę, poezję i sztukę. „Ludyczność” współokreśla kształt dzieła stworzonego przez homo faber.
Światowej sławy francuski historyk-mediewista Jacques Le Goff (1924–2014) traktuje w tym eseju swój temat z nieco większą lekkością niż w innych dziełach, choć temat to wcale nie zabawny, bo w robocie jest piekło lub co najmniej czyściec. Postać lichwiarza, którego miejsce w średniowiecznym społeczeństwie autor stara się scharakteryzować, okazuje się tyleż godna pogardy (z perspektywy człowieka średniowiecza), co poniekąd heroiczna (z naszej współczesnej perspektywy). Lichwiarz tkwił między młotem kościelnego potępienia a kowadłem, na którym wykuwał „kapitalizm”. Średniowieczna mentalność, podbudowana religijnie, odrzucała „nienaturalną” formę zarabiania na obrocie pieniądza, który przecież niczego sam nie wytwarza, w przeciwieństwie do sił natury, i uznawała ją za niemoralną. Odwieczna nieufność Kościoła do pożyczania i odsetek szła w parze z pożyczaniem na potęgę przez świeckich i duchownych dostojników. W poszukiwaniu kompromisu „wymyślono” lichwiarzowi czyściec. Mógł więc za życia prowadzić swój dochodowy interes, a jednocześnie zachować nadzieję na – może nieco odroczone – miejsce w raju. Ten anegdotyczny wymiar operacji finansowych skrywa wszakże w sobie zaczątki gospodarki, która kiedyś położy kres społeczeństwu feudalnemu i okaże się pionierska dla naszych czasów. O tym właśnie traktuje książka Le Goffa, który konkluduje: „Inicjatorami kapitalizmu są lichwiarze” – owi kupujący przyszłość handlarze czasem.
"Etykę protestancką…", bodaj najsłynniejsze ze swoich dzieł, niemiecki socjolog Max Weber (1864–1920) stworzył w pierwszych latach XX wieku. Powstało ono w najlepszym dla Europy okresie mieszczańskiego dobrobytu, gdy echa wojen religijnych dawno ucichły, a zapowiedzi nowych, światowych wojen jeszcze nie było słychać. Weber rozważał więc z dystansu relacje między religiami a tą prosperującą gospodarką. Jego traktat lokuje się na pograniczu socjologii, ekonomii i religioznawstwa, spajając te dyscypliny podstawową tezą o procesie racjonalizacji, który zdaniem autora przenika nowożytną i współczesną historię. Szczególnie „racjonalne” są wyznania protestanckie, zwłaszcza przyjmujące teorię predestynacji: Bóg z góry przeznacza ludzi do zbawienia, ale nie wszystkich, ludzie zaś o wyrokach Bożych nie wiedzą. Powodzenie w życiowych działaniach pozwala to „testować”. Potrzeba takiego „sprawdzania się”, a zarazem przysparzania działaniem „chwały” Bogu zrodziła specyficzną formację przeciwstawną feudalizmowi i odmienną od dzisiejszego kapitalizmu. Ten protokapitalizm, rozwijany z sakralnych pobudek i religijnie ascetyczny, Weber przenikliwie wychwytuje ze skomplikowanego splotu czynników społecznych, gospodarczych i religijnych. Jego dzieło należy dziś do kanonu każdej z nauk badających te dziedziny. Niniejszy tom zawiera obok "Etyki…" teksty skupione wokół pokrewnego tematu „etyki gospodarczej”, także tej inspirowanej właśnie przez religię.
Po obszernej "Historii samotności" (Wydawnictwo Aletheia, Warszawa 2018) niezwykle płodnego francuskiego historyka Georges’a Minois (ur. 1946) polski czytelnik otrzymuje jego monumentalną, prawie 800-stronicową Historię ateizmu. Autor zaczyna ją od starożytności, by poprzez średniowiecze i renesans dotrzeć do nowożytnej Francji, której z natury rzeczy poświęca najwięcej uwagi, i do czasów najnowszych. Zwyczajem elity nowoczesnych francuskich historyków nie tyle relacjonuje zdarzenia, ile na podstawie materiału historycznego stara się rozpoznać i określić przedmiotowe zjawisko. W tym sensie uprawia historię mentalności i poniekąd filozofię, akurat w przypadku kwestii ateizmu nie do pominięcia. Lektura pozwoli zapoznać się nie tylko z procesem przemian postaw w najszerszym sensie ateistycznych, lecz także z ich subtelną analizą, która wydobywa niuanse ich historycznego i filozoficznego zróżnicowania. Atrakcją książki są nowe wyniki badań i nieznane dotąd fakty, zwłaszcza dotyczące XVIII wieku i rewolucji francuskiej. Minois nie stroni też od diagnozy obecnego stanu ateizmu. Dochodzi do wniosku, że przynajmniej w Europie Zachodniej napięcie między wiarą a niewiarą zanikło, a problem wiary (i niewiary) uległ rozmyciu: wierzący często postępuje jak niewierzący, a niewierzący zawsze w coś wierzy, jeśli nawet nie w osobowego Boga. Pozostaje (sceptyczne) pytanie, czy ta diagnoza jest słuszna także w naszej części Europy.
Georg Wilhelm Friedrich Hegel (1770–1831), jeden z kilku najsłynniejszych niemieckich filozofów nowożytnych, niewątpliwie górujący nad nimi trudnością swoich dzieł, "Fenomenologią ducha" (1807) zaczyna swoją właściwą drogę filozoficzną. Zamysłem tego stosunkowo wczesnego dzieła jest przygotowanie do poznania naukowego, lecz przygotowanie to wiedzie drogą badania spekulatywnego, z dala od psychologii, a także, zdaniem Hegla, z dala od rozważań „abstrakcyjnych”. Przedmiotem badania jest „duch” w jego wędrówce do siebie. Marszrutę wyznaczają stacje poszczególnych postaci ducha opisane w ośmiu rozdziałach. Droga ducha nie jest oczywiście czasowa ani historyczna, lecz ma postać fenomenologicznych „odsłon”. W pierwszej odsłonie duch występuje jako świadomość (postrzeganie, intelekt), potem jako samowiedza, rozum (badanie przyrody), jako kultura, moralność, sumienie, jako religia. Przygodami „ducha” w "Fenomenologii" rządzi duch dialektyki: rozpoznania siebie przez poznanie tego, co stoi naprzeciw, przedmiotu, i przyswojenie go sobie, upodmiotowienie. Całość wieńczy wiedza absolutna, której Hegel poświęca ostatni, dość krótki rozdział, a tłumacz większość swoich objaśniających przypisów, ponieważ jest to rozdział kluczowy, w którym duch dociera do „absolutu”. Enigmatyczny absolut, o którym Hegel mówi niewiele, a który wykracza poza fenomenologiczną drogę ducha, stał się wyzwaniem dla historyków filozofii i jej interpretatorów – heglistów, neoheglistów, postheglistów, antyheglistów…
Najbardziej znany z badań nad historią „życia prywatnego” francuski historyk Georges Duby (1919–1996) z kręgu czasopisma „Annales” poszukuje w tym tomie społecznych (religijnych, obyczajowych, politycznych) uwarunkowań twórczości artystycznej. Inaczej niż przedstawiciele historyzmu nie zajmuje się historią jako wynikiem aktywnej kreacji ludzkiej, lecz raczej twórczą aktywnością ludzką jako warunkowaną przez zastane struktury społeczne. Książka jest podzielona na trzy części: Klasztor, Katedra i Pałac. Tytułowe „czasy katedr” przypadają na środkowy okres również tytułowych, umownych lat 980–1420, okres rozkwitu feudalizmu, gdy władzę królewską zdominowała warstwa feudałów i to oni stali się sponsorami budowy katedr, tego niezwykłego fenomenu średniowiecza. Katedry są symbolem przejścia od klasztoru, miejsca prywatnej wiary, przez religijny monumentalizm z powrotem do sztuki prywatnej, na dwór już nie feudała, lecz znów władcy – sztuki zarazem znacznie zsekularyzowanej. Duby uświadamia nam, że „sztukę” czasów katedr należy pojmować inaczej, niż się ją pojmuje dziś: była ona dawaniem Bogu w ofierze widzialnego świata. Sztuka była ofiarą, mniej dziedziną estetyki niż magii. Wraz z powrotem władzy w ręce królów i cesarzy rodzi się dzieło sztuki w sensie bliższym współczesnemu. Książka Duby’ego z 1976 roku do dziś zachwyca oryginalnością i świeżością myślenia o średniowieczu, tej fazie dziejów, której rolę źródła naszej współczesności coraz lepiej dziś rozpoznajemy.
Marc Bloch (1886–1944), francuski historyk rozstrzelany przez nazistów za działalność w ruchu oporu, jest dziś w swojej dziedzinie legendą, a na jego dorobku wychowali się tacy badacze jak na przykład Jacques Le Goff. Główne dzieła Blocha to Społeczeństwo feudalne (1940) i właśnie Królowie cudotwórcy (1924). Królowie… są pracą zaliczaną do antropologii historycznej i historii mentalności w duchu słynnego czasopisma „Annales”, którego Bloch był współzałożycielem. Traktują o nadprzyrodzonym jakoby darze francuskich i angielskich królów leczenia tzw. skrofułów, czyli ropnego zapalenia węzłów chłonnych szyi. Nie jest to jednak sensacyjna opowieść o domniemanych cudach, lecz analiza średniowiecznej i późniejszej mentalności społecznej. Istniała praktyka, zdaniem Blocha rozpoczęta w XI wieku we Francji, a nieco później w Anglii, „leczenia” skrofulozy dotykiem rąk władcy. Niektórzy z nich odprawiali ten rytuał na setkach zgromadzonych określonego dnia chorych, po raz ostatni w XVIII wieku w Anglii, a w XIX wieku we Francji. W tym osobliwym zjawisku skupiają się, badane przez autora, różne motywy, które je wspierają i utrwalają: od politycznego wykorzystania „świętości” króla do wzmocnienia jego władzy świeckiej po „zbiorową pomyłkę” ludowych wierzeń. Ostatecznie więc to, trzeba przyznać, dość osobliwe studium dotyczy historii politycznej – próby sakralizacji monarchii i króla na wzór wschodniego basileusa.
Od końca lat czterdziestych XX wieku ukazywały się we Francji publikacje z historii religii, które z czasem stały się światowym kanonem w tej dziedzinie. Ich autor o rumuńskim rodowodzie, Mircea Eliade (1907–1986), należy dziś do klasyków religioznawstwa uprawianego z głębokiej, filozoficznej perspektywy. "Obrazy i symbole" należą do jego wczesnych dzieł (1952). Eliade skupia uwagę na problematyce symbolu, w owym czasie bardzo aktualnej i inspirowanej zarówno przez dyscypliny humanistyczne (psychoanaliza, filozofia, np. Cassirer, teologia, np. Tillich), jak i przez literaturę (surrealizm, symbolizm). Zakłada, że wszelkie fakty religijne mają symboliczny charakter, tzn. opierają się na pewnej symbolice. W fascynujących rozważaniach porównawczych zestawia symboliki różnych religii świata, w tym także religii chrześcijańskiej, odnajdując zaskakujące związki np. symboliki krzyża z innymi tradycjami religijnymi. Analizuje magiczną i religijną symbolikę „środka świata”, „drzewa kosmicznego”, wody, a nawet mięczaków. Ponieważ w sferze religijnej „wszystko jest symbolem”, wydobycie funkcji takiej symboliki okazuje się istotnym zadaniem historyka religii. W ogólniejszym sensie zdaniem autora symbol, mit, obraz należą do samej substancji ludzkiego życia duchowego. Badanie ich może wiele powiedzieć o człowieku w jego postaci jeszcze nie ukształtowanej przez historię.
Droga brytyjskiej religioznawczyni Karen Armstrong (ur. 1944) do światowej sławy miała szczególny, a nawet dramatyczny przebieg. Katoliczka irlandzkiego pochodzenia, w wieku 18 lat została mniszką i będąc w zakonie, podjęła studia na Uniwersytecie Oksfordzkim. Jeszcze w trakcie studiów opuściła klasztor, a w pierwszej swojej książce (1982) opisała traumatyczne przeżycia z pobytu w nim. Również kariera akademicka zakończyła się niepowodzeniem, ponieważ londyński uniwersytet odrzucił jej doktorat o Tennysonie. Wykonując zlecenie dla telewizji, odbyła w 1984 roku podróż po Ziemi Świętej. Ten epizod, swego rodzaju iluminacja, sprawił, że podjęła tematykę religioznawczą, a jednocześnie stała się publicystką pracującą nad pojednaniem wielkich religii. Dziś jej książki są światowymi bestsellerami przekładanymi na dziesiątki języków. W niniejszej – naprawdę krótkiej – historii mitu Armstrong oświetla w kilku syntetycznych i nadzwyczaj ilustratywnych zbliżeniach miejsce mitu w ludzkiej historii od paleolitu do dziś. Rehabilituje mit jako opowieść człowieka o własnym losie pełniącą ważną, niegdyś fundamentalną, funkcję życiową. Pisze o micie w relacji do logosu, który przeważa w ostatnich stuleciach, i o zagrożeniu, jakim może się stać zagubienie mitu, tej emanacji, a zarazem drogowskazu naszego przystępu do świata. Współczesny człowiek, uważa Armstrong, tak samo jak dawny potrzebuje przewodnika w nowych rytuałach przejścia.
Historia człowieka poucza nas o jego (naszej) naturze. Georges Minois (ur. 1946) kontynuuje dzieło kilku już pokoleń francuskich historyków, którzy zajęli się rekonstrukcją historii życia codziennego, zwykłej powszedniości spoza wielkich wydarzeń. Pola jego zainteresowań nie stanowi już jednak kultura materialna, lecz historia mentalności. Jest autorem kilkunastu książek o historii depresji, samobójstwa, śmiechu czy drwiny. Niniejsza opowieść o samotnikach i samotnictwie jako zjawisku historycznym rysuje zarazem syntetyczny obraz dziejów naszej kultury. W motywacji do samotnego życia odzwierciedla się ona nadzwyczaj dobitnie od religijnej decyzji pustelnika po gest poety romantycznego. Autor przeprowadza czytelnika przez dzieje samotnictwa od momentu, w którym jednostki mogły sobie pozwolić na ten „luksus” bezpiecznego oderwania się od wspólnoty, po czasy dzisiejsze, w których, jak twierdzi, samotność nie oznacza świadomego wyboru w imię domniemanego lepszego życia, lecz niewidoczne, skryte zagrożenie w samym sercu aktywności na forach „społecznościowych”. Na prawie sześciuset stronach zebrana została fascynująca historia samotnictwa obfitująca w sensacyjne niekiedy fakty jak choćby ten, że anachoreci wczesnego chrześcijaństwa znali samotność tylko z marzeń, otoczeni tysiącami gapiów i podobnych „pustelników”. Skłonność do samotności, czy to w imię spotkania z Bogiem, czy z sobą, stanowi wyróżnik człowieczeństwa i o tyle ta historia samotnika przechodzi niepostrzeżenie w jego filozofię.
Nowa książka francuskiego historyka Georges’a Minois (ur. 1941) podejmuje tematykę po trosze już obecną w jego Historii ateizmu (wydanie polskie: Wydawnictwo Aletheia, Warszawa 2019), mianowicie kwestię relacji Kościoła katolickiego ze światem świeckim. Teraz chodzi konkretnie o medycynę i o niezwykle ważny proces stosunków między „uzdrowicielami duszy” a leczącymi ciało. Minois zaczyna opowieść od starożytności, by pokazać, że od samego początku medycyna uchodziła za domenę boską, nie ludzką. Wyzdrowienie zależało raczej od woli bóstwa niż od umiejętności medyka. Chrześcijaństwo wsparło tę perspektywę swoim doloryzmem, tj. akceptacją choroby jako dopustu Bożego i jej afirmacją jako Bożego daru służącego zbawieniu. Dzięki fascynującej jak zwykle u Minois relacji o niewiarygodnych czasem epizodach wielowiekowych zmagań duchowieństwa z medycyną czytelnik może się zapoznać z przebiegiem jej „emancypacji”. Dzięki postępom nauki i ogólnej zmianie klimatu intelektualnego medycyna zdobyła sobie autonomiczną pozycję w dziedzinie leczenia ciała, a na dodatek sięgnęła do sfery zastrzeżonej uprzednio dla teologii – do sfery jeśli nie duszy, to w każdym razie sfery duchowej, obejmując leczeniem także psychikę. Na pozór ten proces zakończył się (choć dopiero w XX wieku) zwycięstwem medycyny, lecz fundamentalna kontrowersja pozostała i stale daje o sobie znać: jak dalece człowiek może ingerować w porządek, którego nie stworzył, lecz który otrzymał i otrzymuje nadal?
Francuski mediewista Jacques Le Goff (1924–2014), jeden z najwybitniejszych i najbardziej znanych w świecie, w swoich dziełach badał średniowieczną mentalność i rozmaite dziedziny życia powszedniego, gospodarczego i religijnego (Wydawnictwo Aletheia: Historia ciała w średniowieczu, Warszawa 2018; Narodziny czyśćca, Warszawa 2021). W niniejszej książce zawarł podsumowanie swoich podjętych jeszcze w młodości badań nad obecnością pieniędzy w życiu średniowiecznego społeczeństwa, nad ich znaczeniem dla gospodarki oraz ówczesnym statusem etycznym. Rekonstruuje właściwą wówczas dla chrześcijanina z punktu widzenia Kościoła postawę wobec pozyskiwania pieniądza drogą lichwy, działalności kupieckiej czy bankowej. Rozważa też ogólniejszą kwestię, czy istniał w tej epoce pieniądz w naszym dzisiejszym sensie i czy można upatrywać w niej początków kapitalizmu. Ten znakomity przewodnik po średniowiecznych finansach opowiada zarazem o losach ludzi związanych z tą dziedziną, o mennicach, kopalniach kruszcu, lichwie, pierwszych bankach i handlu dalekomorskim, co stanowi walor sam w sobie tej książki, nawet jeśli wynik badania okazuje się negatywny: nie ma w średniowieczu myśli ekonomicznej, a gospodarka – z braku globalnych rynków – występuje jeszcze w formie prekapitalistycznej.
Wybitny francuski historyk Georges Minois (ur. 1946) zasłynął wieloma monografiami, które zgłębiają zjawiska z pogranicza życia duchowo-umysłowego i codzienności, takie jak samotność, praktyki religijne i zdrowotne, melancholia czy depresja, a w niniejszym tomie śmiech, tj. różne formy „wesołego” życia. Ich ukazana tu historia od starożytności do dziś jest dwuwątkowa. Z jednej strony, autor śledzi historię świąt, karnawałów, różnych odmian zbiorowej zabawy ludności, a z drugiej, zmienny z biegiem dziejów stosunek władz, zwłaszcza kościelnych, do śmiechu i wesołości. Rzecz nie była oczywista i na przykład starożytni uważali śmiech za boski, wyraz najwyższej wolności bogów, ale we wczesnych wiekach chrześcijaństwa uchodził on za domenę diabelską. Jednocześnie średniowiecze pełne było rubasznego śmiechu jako wytchnienia od rygorów doktryny. Jest jeszcze trzeci wątek, niejako filozoficzny, historii śmiechu. To forma reakcji na świat: sceptyczny śmiech Demokryta, kyniczny Diogenesa, satyra, zwłaszcza polityczna, wreszcie czasy najnowsze z dominacją ironii. Dzieło Minois jest tyleż historią co prawdziwą encyklopedią zjawisk społecznych skupionych wokół śmiechu i drwiny. Jak zwykle u tego autora zdumiewają przywoływane przez niego, mało znane fakty z historii, którym towarzyszy zniuansowana kulturowa interpretacja. Na szczęście dla nas historia śmiechu ma szczęśliwy finał i dziś śmiejemy się bez wyrzutów sumienia, nawet jeśli krytycy epoki głoszą, że śmiech dzisiejszych kultur maskuje utratę sensu.
To ostatnia, napisana na rok przed śmiercią książka Jacques’a Le Goffa (1924–2014), wybitnego francuskiego mediewisty z trzeciego pokolenia szkoły Annales, której programem było badanie historii życia codziennego i mentalności. Le Goff zapisał się w mediewistyce ideą „długiego średniowiecza”. Wbrew rozpowszechnionej opinii o odrębności włoskiego renesansu XV wieku uważał go za jeden spośród kilku średniowiecznych „renesansów”, a samo średniowiecze rozciągał do połowy XVIII wieku. Zdaniem Le Goffa dopiero wtedy doszło do radykalnych zmian kulturowych znamionujących nową epokę, nowożytność. W niniejszym eseju kwestia tej periodyzacji jest okazją do bardziej fundamentalnych rozważań nad sensem i potrzebą podziału na epoki jako takiego. Czy dziejowe cezury są faktycznie na tyle głębokie, że wymagają nieciągłej wizji historii, czemu przecież ewidentnie przeczy codzienne doświadczenie? Autor frapująco wykazuje ciągłość procesów „długiego średniowiecza”, obalając utrwalone schematy w nauczaniu historii: ani średniowiecze nie było tak „ciemne”, jak się przyjmuje, ani odrodzenie tak „racjonalne” i „humanistyczne”. Jeśli do tych korekt historiografa dodać narastającą globalizację, która wydaje się unieważniać wszelkie partykularyzmy, można dojść do wniosku, że periodyzacja jest anachronizmem, a światem włada niepodzielna ciągłość. Lektura tego eseju pokaże, że odpowiedź autora jest znacznie bardziej subtelna.
Francuscy historycy od kilkudziesięciu lat zapełniają „lukę” w naszym obznajomieniu z dziejami, która w rzeczywistości nie jest luką, lecz samym sednem historii. Chodzi o historię życia codziennego. Setki, jeśli nie tysiące lat dominacji „wielkich narracji” o „doniosłych” wydarzeniach sprawiły, że nie potrafimy sobie uświadomić charakteru zwykłego życia w danej epoce: wiemy, jak staczano epokowe bitwy, nie wiemy, jak mieszkano. Jacques Le Goff (1924–2014), francuski klasyk historyków z tego nurtu, i młodszy o dwa pokolenia Nicolas Truong (ur. 1967) przedstawili syntezę zjawisk i zagadnień związanych z podstawowym elementem życia codziennego – z ludzkim ciałem. Skupili uwagę na średniowieczu, ponieważ dobitnie reprezentuje ono problem postrzegania historii. Uchodzi za wybitnie duchowe i może dlatego pozostaje słabo zbadane od strony życia „cielesnego”. Autorzy wydobywają charakterystyczne dla średniowiecza zderzenie wysokiego z niskim, wszechobecne napięcie między potępieniem a kultywacją sfery materialno-zmysłowej, między „postem a karnawałem”, celibatem a miłością dworską, nagą Ewą a ubraną Maryją, ascezą a opowieściami o Krainie Pieczonych Gołąbków. Starają się pokazać, że napięcie to, bez mała sprzeczność tkwi w samej naturze chrześcijaństwa, w jego afirmacji doczesności jako dzieła Bożego i zarazem odrzucaniu jej w imię życia wiecznego. Nawet jednak w średniowieczu ciało, jak piszą autorzy, „nigdy nie daje za wygraną”.
Ta książka to bodaj główne dzieło francuskiego filozofa i starożytnika Pierre’a Hadota (1922–2010), nad którym pracował on przez kilkanaście lat i które stanowi kwintesencję jego przemyśleń nad charakterem starożytnej filozofii, a także nad naturą filozofii w ogóle. Filozofować, uważał, to wybierać sposób przedstawiania sobie rzeczy, od tego bowiem zależy, jak się do nich odniesiemy. Ten wybór wszakże nie był dziedziną refleksji teoretycznej. Filozofia pierwotnie stanowiła „sztukę życia”. Uczono się jej poprzez „ćwiczenia duchowe”, które leżą u podstaw tego, w czym dziś upatrujemy wykładu określonej doktryny. Tymczasem porządek, uważał Hadot, był odwrotny. Szkoły filozoficzne, jak epikurejczycy czy stoicy, uczyły pewnej postawy życiowej, uczyły „mądrości”, a teksty „doktrynalne” miały tylko pomocnicze znaczenie. Ten ich „użytkowy”, doraźny charakter prób ujmowania praktyki swego rodzaju teorią wyjaśniałby niespójność wielu starożytnych tekstów. Tę praktyczną filozofię zastąpiła teoretyczna w chrześcijańskim średniowieczu, gdy filozofia stała się służebnym narzędziem teologii. Jako ćwiczenie duchowe przetrwała w klasztornych praktykach duchowych i u niektórych myślicieli, także nowożytnych. Idee Hadota trzeba uznać za rewolucyjne, zupełnie bowiem zmieniają one nasze postrzeganie filozofii. Tak też są odbierane i dziś już nie sposób pominąć tej perspektywy w refleksji nad filozofią i w filozofii samej.
1 2 3 4 5
z 14
skocz do z 14

Bestsellery

Bestseller
Jaka przyszłość czeka największą europejską gospodarkę   Do niedawna Niemcy jawiły się jako wzór sukcesu gospodarczego i politycznego. Wydawało się, że napędzany eksportem niemiecki model gospodarczy zapewnia pomyślność i dobrobyt, a Angela Merkel jest „prawdziwym przywódcą wolnego świata”. Zmiany geopolityczne z ostatnich lat pokazały jednak, że za wieloletnie uzależnienie od taniego rosyjskiego gazu czy niemożność dotrzymania kroku firmom motoryzacyjnym z USA i Chin w wyścigu do elektromobilności Niemcy muszą zapłacić wysoką cenę. Wolfgang Münchau dowodzi, że słabości niemieckiej gospodarki narastały od dekad Neomerkantylistyczna polityka państwa, napędzana bliskimi relacjami między elitami przemysłowymi, finansowymi i politycznymi, sprawiła, że Niemcy – nadmiernie polegające na autorytarnej Rosji i Chinach – pozostały w tyle i nie były w stanie dostosować się do cyfrowej rzeczywistości XXI wieku. Ta książka wyjaśnia , dlaczego okres propserity w Niemczech dobiegł końca.     Wolfgang Münchau nie pozostawia suchej nitki na przyczynach klęski niemieckiego korporacyjnego neomerkantylizmu w przygotowaniach do dzisiejszych i przyszłych wyzwań ekonomicznych. - TIMOTHY GARTON ASH, autor m.in. książek Homelands. Historia osobista Europy,Obrona liberalizmu,Wiosna obywateli czyWolny świat Wolfgang Münchau opowiada fascynującą historię niemieckiego cudu gospodarczego, który się nie powiódł – przynajmniej na razie. Tym z nas, którzy zawsze wysoko cenili niemiecką pomysłowość i konkurencyjność, książka otwiera oczy, w przystępny sposób przedstawia problemy, lecz także wskazuje potencjał największej gospodarki europejskiej. - GAVIN ESLER, dziennikarz i pisarz, autor książek How Britain Ends i Britain is Better Than This   Jeszcze kilka lat temu Niemcy uważano za gospodarczy wzór dla niemal całego świata. W Polsce całe pokolenia dorastały w przekonaniu, że jest to doskonale urządzony kraj, w którym wszystko jest przemyślane i dopięte na ostatni guzik. Mówiło się o niemieckiej solidności, a firmy z tego kraju uchodziły za synonim jakości. Dziś są już raczej wzorem tego, czego nie powinno się robić. Popadły bowiem w degrengoladę, a jej historia jest niezwykle pouczająca. Właśnie o niej opowiada ta książka. Polecam tę opowieść o niemieckim festiwalu głupich kroków. - Tomasz Borejza, dziennikarz naukowy, autor książki Odwołać katastrofę   Kaput Wolfganga Münchaua czyta się jednym tchem, co w przypadku książek dotyczących zagadnień ekonomicznych zdarza się nieczęsto. Autor jednak jest dziennikarzem – do tego nie byle jakim: przez lata kierował niemieckim wydaniem renomowanej gazety „Financial Times”. Jest wytrawnym znawcą problematyki gospodarczej swego kraju, a jego książka stanowi – jak sam zapowiada - „opowieść o wzroście i upadku giganta przemysłowego, który w swoim czasie osiągnął wielki sukces”. Pisze w niej otwarcie o „przemysłowym upadku Niemiec” i dodaje, że „niemiecki model gospodarczy wyczerpał się”. Uzasadnia to obszernie i ze swadą, chociaż w niektórych miejscach wywołuje niedowierzanie i chęć zweryfikowania swych twierdzeń. Dla polskiego czytelnika będzie to książka zaskakująca. Malo który bowiem naród tak bardzo uległ fascynacji gospodarczym sukcesem Republiki Federalnej, jak my. Niemcy miały być modelem. Autor tymczasem przekonuje, że polityka gospodarcza ostatnich kanclerzy Niemiec – od Helmuta Kohla po Olafa Scholza – to w dużym stopniu ciąg nietrafionych decyzji. Osobnym pytaniem pozostaje, w jakim stopniu „kaput” niemieckiej gospodarki wpłynie na Polskę, powiązaną z Republiką Federalną licznymi więzami. - prof. dr hab. Stanisław Żerko, niemcoznawca, główny analityk w Instytucie Zachodnim w Poznaniu, wykładowca Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni   Tę książkę po prostu trzeba przeczytać. Choćby po to, żeby zrozumieć, że słowa „deutsche Wirtschaft” nie powinny kojarzyć się nam z bezprzykładnym sukcesem gospodarczym, lecz z kryzysem o wymiarze systemowym. Trzeba ją przeczytać, aby dowiedzieć się, w jaki sposób gospodarka niemiecka, do niedawna przodująca w świecie, popadła w niewyobrażalne tarapaty. „Kaputt” po niemiecku znaczy popsuty, rozwalony, wykończony. Deutschland kaputt!? - Krzysztof Rak, analityk Instytutu Zachodniego w Poznaniu   Niemiecka gospodarka nie urosła od czasu pandemii. Od dekady rozwija się też ponad dwa razy wolniej niż USA i prawie pięć razy wolniej niż Polska. Niemiecka stagnacja ma znaczenie, bo to największa gospodarka Europy, od której zależy, jak potoczą się gospodarcze losy krajów, takich jak Polska, które w dużym stopniu zależą od niemieckiej koniunktury, i całej Europy. Niemcy mają też znaczenie dla całego świata: to czy w przyszłości świat będzie wyglądał bardziej jak Europa, czego chciałaby większość jego mieszkańców, czy jak USA albo Chiny, w dużym stopniu zależeć będzie od tego co się stanie z niemiecką gospodarką. Znakomita książka Wolfganga Münchau pokazuje skąd się wzięła niemiecka stagnacja. Autor słusznie twierdzi, że Niemcy sami sobie zgotowali taki los. Ich gospodarka wpadła w tarapaty, bo niemieckie elity popełniły szereg fundamentalnych błędów: od uzależnienia się od taniego gazu od Putina, przez oddanie pola Chinom w nowych technologiach takich jak samochody elektryczne, roboty, wiatraki czy panele słoneczne, oraz bezsensowne wygaszanie elektrowni atomowych, po ekonomicznie absurdalną politykę fiskalnej anoreksji, permanentnego zaciskania budżetowego pasa, która spowodowała, że Niemcy przestały w siebie inwestować. W konsekwencji, wartość majątku publicznego w Niemczech w stosunku do PKB w ciągu ostatnich trzech dekad spadła o prawie połowę. Dekapitalizację Niemiec widać to nie tylko w statystykach, ale i gołym okiem: jak nigdy wcześniej w historii, Polacy są często zszokowani infrastrukturalnym zapóźnieniem Niemiec, od używania faksów, przez płacenie gotówką, po starzejące się autostrady. Co się stanie z Niemcami w przyszłości? Autor nie kusi się o gospodarcze prognozy, ale pokazuje co musi się zmienić, żeby niemiecka gospodarka odzyskała wigor. W naszym interesie jest, żeby tak się stało. - dr hab. Marcin Piątkowski, profesor Akademii Leona Koźmińskiego, autor książki Złoty wiek. Jak Polska została europejskim liderem wzrostu i jaka czeka ją przyszłość       Wolfgang Münchau– analityk gospodarczy, dziennikarz i publicysta koncentrujący się na zagadnieniach europejskiej gospodarki i Unii Europejskiej. W latach 2003–2020 związany z „Financial Timesem”. Współzałożyciel i dyrektor serwisu informacyjnego i analitycznego Eurointelligence i komentator tygodnika „New Statesman”.
Bestseller
Według WHO, zaburzenia psychiczne są poważnym problemem, a depresja jest 20. przyczyną niepełnosprawności. Autor książki, ceniony lekarz i psychiatra, postrzega choroby umysłu jako choroby mózgu. Depresja, ADHD, zaburzenia lękowe i kompulsywne, choroby neurodegeneracyjne jak Alzheimer czy Parkinson, są objawami chorób mózgu. Książka określa 11 stopni ryzyka, które należy wyeliminować, by ustrzec się przed uszkodzeniami mózgu. A dziesięciopunktowy plan aktywuje neuroplastyczne zdolności komórek mózgowych. O skuteczności zaleceń zdrowego odżywiania, przyjmowaniu suplementów diety, technikach relaksacyjnych i walce ze stresem przekonują obrazy mózgu SPECT przed i po.
Bestseller
"Zanim Bóg odwróci wzrok" to jedyna dostępna na rynku biografia Aleksandra Ładosia, przywódcy Grupy Berneńskiej ratującej Żydów w czasie II wojny światowej. Aleksander Ładoś to działacz niepodległościowy, który w II Rzeczypospolitej zostaje najmłodszym dyplomatą. Po wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 r. negocjuje warunki traktatu ryskiego. Jako konsul w Monachium z niepokojem obserwuje rozwój nazizmu. Po zamachu majowym odsunięty na margines życia publicznego. Krytykuje polską politykę zagraniczną. Ostrzega, że władza, która podnosi rękę na własnych obywateli, doprowadzi kraj do katastrofy. Po wybuchu wojny wraca do gry jako minister w rządzie generała Sikorskiego. Zawzięty krytyk „polskiego piekła” na emigracji. Od połowy 1940 r. do końca wojny faktyczny ambasador RP w Szwajcarii (w randze chargé d’affaires). Przywódca tzw. Grupy Berneńskiej (zwanej też Grupą Ładosia), która ratuje setki Żydów przed Zagładą za pomocą fałszywych paszportów państw Ameryki Południowej. Biografia Aleksandra Ładosia to interesujące spojrzenie na wydarzenia lat 1914–1945 uzupełnione cytatami z nieopublikowanych dotąd "Pamiętników" tego wybitnego dyplomaty. Jego komentarze zaskakują dziś aktualnością i zmuszają do refleksji: czy my, Polacy, jesteśmy w stanie ocalić niepodległość bez zmiany naszej mentalności? To książka o człowieku, któremu nie zabrakło wyobraźni i odwagi w czasach odwracania wzroku od zła. Opowieść o człowieku, który poznał cztery Polski: pod zaborami, międzywojenną, okupowaną i komunistyczną. Nie mógł z tego powstać życiorys banalny. Michał Potocki, Zbigniew Parafianowicz, „Dziennik Gazeta Prawna” Aleksander Ładoś nazywany był przez Żydów ze Szwajcarii Sprawiedliwym wśród Narodów Świata jeszcze w czasie wojny, wiele lat zanim Instytut Yad Vashem zaczął używać tego biblijnego zwrotu. Nie znam innego dyplomaty, którego za życia otaczałoby tak wielkie poczucie wdzięczności. Parokrotnie pisano o nim, że bez niego nie uratowałby się nikt. dr Jakub Kumoch, Ambasador RP w Szwajcarii
Bestseller
Autor bestsellerów Leniwy umysł i Buntownicy opowiada o tym, co możemy zrobić, aby wspiąć się na nieosiągalne dotąd wyżyny i pomóc w tym innym. Nasz świat ma obsesję na punkcie talentu. W szkołach chwalimy utalentowanych uczniów, w sporcie zachwycamy się naturalnymi zdolnościami, w muzyce szukamy cudownych dzieci. Podziwiamy ludzi, którzy mają wrodzoną przewagę nad innymi, i zapominamy zastanowić się nad tym, jaką kto pokonał drogę, aby coś osiągnąć. Tymczasem wszyscy możemy doskonalić się w sztuce doskonalenia się. Bazując na przełomowych wynikach badań, zaskakujących spostrzeżeniach i żywych opowieściach, Adam Grant przedstawia nowy schemat podsycania aspiracji i przekraczania oczekiwań. Prowadzi nas z sali lekcyjnej do sali posiedzeń zarządu, z placu zabaw na stadion olimpijskich, z wnętrza Ziemi w Kosmos. Udowadnia, że miarą postępu nie jest ciężka praca, lecz trwałość wniosków, a o rozwoju świadczy nie skala geniuszu człowieka, tylko charakter, który udało mu się zbudować. Grant pokazuje, jak doskonalić charakter i budować struktury motywacyjne sprzyjające uwalnianiu potencjału. Podpowiada, w jaki sposób projektować systemy, które zapewnią większe szanse ludziom dotychczas niedocenianym i lekceważonym. Wielokrotnie opisywano już nawyki supergwiazd, którym udało się dokonać nadzwyczajnych rzeczy. Ta książka dowodzi, że takie osiągnięcia są w zasięgu każdego człowieka – a prawdziwą miarą potencjału nie jest wysokość szczytu, który udało mu się zdobyć, lecz droga, którą musiał przejść. Ta błyskotliwa książka obala wszystkie nasze dotychczasowe założenia dotyczące doskonalenia się i sukcesu. Żałuję, że nie mogę cofnąć się w czasie, żeby ją sprezentować młodszej wersji samej siebie. Na pewno pomogłoby mi to kroczyć ścieżką postępu z większą radością. – Serena Williams, 23-krotna mistrzyni indywidualnego Wielkiego Szlema Tę książkę powinni przeczytać rodzice, liderzy, trenerzy i członkowie każdej rady pedagogicznej. Adam Grant wyjaśnia, jak bardzo myliliśmy się w kwestii doskonalenia potencjału. — Mark Cuban, inwestor w programie telewizyjnym Shark Tank, właściciel Dallas Mavericks, współzałożyciel Cost Plus Drugs [tylne skrzydełko] Adam Grant jest psychologiem organizacji na Wharton, gdzie przez siedem lat z rzędu plasował się na czele rankingu najlepszych wykładowców. Jego książki sprzedały się w milionach egzemplarzy, a wystąpienia TED mają ponad 30 milionów wyświetleń. Jest gospodarzem podcastu „Re:Thinking”. Jego pionierskie badania nad motywacją i sensem pozwalają ludziom realizować aspiracje i przekraczać oczekiwania, jakie formułują wobec nich inni. W 2021 roku artykuł o biernym usychaniu zaskarbił sobie uwagę największej liczby czytelników „New York Timesa”. Grant jest zaliczany do najbardziej wpływowych teoretyków zarządzania, znalazł się na liście 40 Under 40 magazynu „Fortune”. Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne (APA) oraz National Science Foundation uhonorowały go nagrodami za wybitne osiągniecia naukowe. Ukończył studia licencjackie na Harvardzie, a stopień doktora uzyskał na Uniwersytecie Michigan. W młodości startował w amerykańskich igrzyskach olimpijskich dla młodzieży w skokach do wody. Mieszka w Filadelfii z żoną i trojgiem dzieci.
Bestseller
Od wieków woda była wykorzystywana do określonych rytuałów. W tej książce najbardziej znana i ceniona szeptucha, Natalia Stepanova, dzieli się swoją wielopokoleniową wiedzą i opisuje wiele rytuałów, które wiążą się z zaklinaniem czy zamawianiem wody. To skarbnica syberyjskiej mądrości, magiczna książka, która pomoże Ci zamienić zwykłą wodę w potężne narzędzie do uzdrawiania i samoleczenia, pozbywania się lęków oraz zaklinania rzeczywistości. Dzięki nim pokonasz dolegliwości, ukoisz nerwy i pokonasz lęki. Odprawisz rytuały ochronne dla domu, rodziny, dzieci i siebie. Odwrócisz działanie każdej klątwy i uroku. Odczynisz działanie złego oka. Poznaj tajemne zaklęcia szeptuchy.
Bestseller
Zawsze lepiej radziłam sobie z roślinami niż z ludźmi. W zwyczajnej dzielnicy Londynu, na zwyczajnym dachu znajduje się absolutnie niezwykły ogród – samym swym istnieniem łamie tuzin paragrafów. Jego właścicielką jest toksykolożka botaniczna Eustacia Rose, jednak w ogrodzie trudno znaleźć róże. Wypełniają go rośliny przepiękne, niezwykle rzadkie i… niezwykle trujące. Profesor Rose prowadzi życie przewidywalne jak pory roku. Z nudów podgląda przez teleskop sąsiadów, a ulubionym obiektem obserwacji jest piękna kobieta i jej goście. Pewnego dnia dziewczyna znika – podobnie jak część zabójczej kolekcji Eustacii… Kiedy ktoś zostaje otruty toksyną bardzo rzadkiej rośliny, profesor Rose staje się główną podejrzaną. Wie, że jest niewinna. Wie, co się stało z jej sąsiadką. I wie, kto był ostatnim gościem dziewczyny. Ale jak przekonać śledczych o swojej niewinności, kiedy już złamało się prawo? I kiedy jest się wplątaną w zbrodnię bardziej, niż ktokolwiek podejrzewa – nawet policja…
Bestseller
• Zabytki Tykocina, Supraśla, Drohiczyna • Wyprawy kajakiem po Narwi i Biebrzy• Żubry w Białowieskim Parku Narodowym Sielskie krajobrazy, wspaniała przyroda: meandrujące rzeki, puszcze i ich fascynujący mieszkańcy, a także wielokulturowe miasta oraz skarby przeszłości w skansenach – coś dla siebie znajdą tu wszyscy: miłośnicy relaksu na łonie natury, lubiący aktywny wypoczynek, zainteresowani historią i kulturą. Comfort! map&guide XL „Podlasie” pomoże zaplanować udany urlop. To wyjątkowe połączenie mapy i przewodnika zawiera wszystkie informacje niezbędne zarówno na krótki wyjazd, jak i na dłuższe wakacje. Map&guide w nowej odsłonie – większy format i jeszcze więcej treści: • zajmujące opisy kilkudziesięciu najciekawszych miejsc wartych odwiedzenia,• wycieczki piesze i rowerowe po najpiękniejszych i najciekawszych zakątkach, spływy kajakowe,• mapa regionu w dogodnej dla turysty skali 1:250 000,• łatwa nawigacja: atrakcje z przewodnika ponumerowane i zaznaczone na mapie,• poręczny format, wygoda składania i trwałość,• przydatne informacje praktyczne: dni i godziny otwarcia obiektów, ceny biletów, wypożyczalnie kajaków i rowerów, • podpowiedzi, co zjeść i wypić, • kalendarium najciekawszych imprez cyklicznych. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Bestseller
• Połonina Wetlińska i Jezioro Solińskie • Bieszczadzka Kolejka Leśna • Sanok, Wetlina, Cisna Połoniny Wetlińska i Caryńska, łagodne szczyty Tarnicy i Chryszczatej, urokliwe doliny dawnych wsi to najczęstsze cele wędrówek osób, które chcą poczuć niezwykłą atmosferę Bieszczadów.Wycieczka Kolejką Leśną, zapora nad Jeziorem Solińskim, zamek i skansen w Sanoku stanowią tylko część atrakcji, jakie czekają na turystów w południowo-wschodnim krańcu Polski. Comfort! map&guide XL „Bieszczady” pomoże dotrzeć do wszystkich ciekawych zakątków tego regionu. To wyjątkowe połączenie mapy i przewodnika zawiera wszystkie informacje niezbędne zarówno na krótki wyjazd, jak i dłuższe wakacje. Map&guide w nowej odsłonie – większy format i jeszcze więcej treści: Map&guide w nowej odsłonie – większy format i jeszcze więcej treści: •zajmujące opisy kilkunastu najciekawszych miejsc wartych odwiedzenia, •propozycje sześciu wycieczek górskich wraz z profilami tras, informacjami o stopniu trudności i czasach przejść, • kod QR, po zeskanowaniu którego można śledzić swoją pozycję na mapie w telefonie,• poręczny format, wygoda składania i trwałość, • mapy i plany w skalach użytecznych dla turystów(mapa samochodowa regionu 1:220 000, mapa turystyczna ze szlakami górskimi 1:65 000, plany Sanoka, Leska, Ustrzyk Dolnych 1:12 000), • opisane panoramy przedstawiające widoki z najpopularniejszych szczytów, •przydatne informacje praktyczne: dni i godziny otwarcia obiektów, ceny biletów, ważne dane teleadresowe, • propozycje aktywnego wypoczynku, • ciekawostki i kolorowe fotografie. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Bestseller
• Panorama Szwajcarii Kaszubskiej z Wieżycy• Zabytki w Człuchowie, Pelplinie i Kartuzach• Wycieczki nad jeziorami, spływy kajakowe Zachwycająca przyroda Borów Tucholskich, malownicze Pojezierze Kaszubskie, pamiątki po dawnych mieszkańcach regionu, skarby lokalnej kultury – w tym regionie każdy znajdzie coś dla siebie. Comfort! map&guide XL „Bory Tucholskie, Kaszuby, Kociewie” pomoże zaplanować udany urlop. To wyjątkowe połączenie mapy i przewodnika zawiera wszystkie informacje niezbędne zarówno na krótki wyjazd, jak i na dłuższe wakacje. Map&guide w nowej odsłonie – większy format i jeszcze więcej treści:• zajmujące opisy kilkudziesięciu najciekawszych miejsc wartych odwiedzenia, • wycieczki piesze i rowerowe po najpiękniejszych i najciekawszych zakątkach, spływy kajakowe, • mapa regionu w dogodnej dla turysty skali 1:165 000, • łatwa nawigacja: atrakcje z przewodnika ponumerowane i zaznaczone na mapie,• poręczny format, wygoda składania i trwałość,• przydatne informacje praktyczne: dni i godziny otwarcia obiektów, ceny biletów, wypożyczalnie kajaków i rowerów, • podpowiedzi, co zjeść i wypić, • kalendarium najciekawszych imprez cyklicznych.
Bestseller
CZASEM TRZEBA WSZYSTKO SPALIĆ, BY JUŻ NIGDY NIE WYBUCHŁ ŻADEN POŻAR Czerwiec 2025 roku. Zbliża się szczyt sezonu w Tatrach, na szlakach pojawia się coraz więcej turystów, a w Kuźnicach wydłużają się kolejki do wjazdu na Kasprowy Wierch. Edmund Osica zabiera tam dzieci Dominiki, które przyjechały odwiedzić Zakopane, podczas gdy Wiktor Forst jest zmuszony zostać na komendzie. Obaj są zupełnie nieświadomi tego, że zamachowcy planują atak na kolej linową. Czerwiec 2022 roku. Dominika Wadryś-Hansen wraz z Wiktorem układa sobie życie w Krakowie, przekonana, że nic nie może stanąć na drodze ich wspólnego szczęścia. Praca schodzi dla niej na dalszy plan, zaczyna liczyć się wyłącznie rodzina. Mimo to podejmuje się śledztwa w sprawie masowego grobu odnalezionego na składowisku odpadów w Pleszowie. Śledztwa, którego skutki sięgają aż do czerwca 2025 roku…
Bestseller
Nowożeńcy Tricia i Ethan w poszukiwaniu idealnego miejsca do życia trafiają do położonego na odludziu domu. Dawniej należał do doktor Adrienne Hale – znanej psychiatrki, która zniknęła bez śladu cztery lata temu. Gdy nadciąga gwałtowna śnieżyca i odcina im drogę powrotu, para zostaje uwięziona w posiadłości. Znudzona Tricia zaczyna badać zakamarki budynku i przypadkiem odkrywa ukryty pokój. W środku znajduje kasety z nagraniami sesji terapeutycznych doktor Hale. Każda kolejna taśma ukazuje szokujące szczegóły, a sieć kłamstw zaczyna się rozpadać. W końcu Tricia dociera do ostatniej kasety. Kasety, która zmienia wszystko.
Bestseller
PARYŻ – pomysł na idealne wakacje! Twój inspirator zaprowadzi cię w każdy zakamarek Paryża. Nic cię nie ominie! Z nami obejrzysz panoramę miasta ze wzgórza Montmartre lub wieży Montparnasse. Skosztujesz chrupiących bagietek oraz słodkich makaroników i znajdziesz prawdziwe skarby na najstarszym pchlim targu. Wybierzesz się na zakupy do klimatycznych pasaży i zwiedzisz dawną pracownię Yves’a Saint Laurenta oraz otwartą ponownie dla zwiedzających katedrę Notre Dame. Odnajdziesz ślady polskiej historii na Wyspie Świętego Ludwika, a wieczorem popłyniesz na romantyczny rejs po Sekwanie. Wspólnie z Karoliną Szczęsną opracowaliśmy przewodnik po europejskiej stolicy mody, kultury i miłości. Znajdziesz w nim rankingi atrakcji i rekomendacje autorki, knajpki polecane przez miejscowych, intuicyjną nawigację, a do wszystkich wyjątkowych miejsc doprowadzi cię rozkładana mapa. Karolina Szczęsna – miłośniczka Francji, podróży i fotografii. Od kilkunastu lat mieszka w Oksytanii na południu tego kraju i odkrywa jego najciekawsze zakątki. Na blogu polkawefrancji.com łączy praktyczne wskazówki z osobistymi wrażeniami, chcąc zainspirować innych do poznawania Francji z jej najpiękniejszej strony.
Bestseller
Florian Gaderla to kryminalny z krwi i kości – ponury, twardy, gruboskórny i w dodatku outsider. Życie stawia przed nim wyzwanie – sprawę, która będzie wymagać od niego empatii i delikatności. Giną dzieci – i to w sposób, który mrozi policjantom krew w żyłach. Pierwsza z ofiar, ośmiolatka, zostaje znaleziona w pustostanie w nowych ubraniach i w makijażu. Florian próbuje rozwikłać mroczną zagadkę, ale sprawa otwiera w jego duszy drzwi, które na zawsze miały pozostać zamknięte. Jego partnerka Zuzanna Macieszko jest świeżo upieczoną śledczą. Popełnia błędy, ale nie brakuje jej werwy i chęci do współpracy. Im bardziej policyjni partnerzy zagłębiają się w sprawę, tym mniej ją rozumieją. Macieszko chce poznać historię Gaderli i motywy jego działania, lecz wstrząsającej prawdy, z jaką przyjdzie jej się zmierzyć, nie mogła przewidzieć. „Przestań, proszę” to opowieść o przemocy domowej. O brutalnym świecie, w którym smutek i rozpacz są jedynymi towarzyszami dzieci. O krzywdzie bezbronnych i niewinnych, których nikt nie chce. To historia trudna, momentami makabryczna, ale do bólu prawdziwa. Zło jest wśród nas. Zainteresuj się swoim dzieckiem, zanim zrobi to ktoś zupełnie inny.   Krystian Stolarz – policjant, magister prawa, sportowiec amator i miłośnik książek. Prowadzi na Instagramie konto @policjant_czytaipisze, na którym promuje czytelnictwo i recenzuje książki. Stolarz dba o autentyzm języka, atmosfery panującej w policji i szczegółów śledztwa. Prawda o policyjnej robocie jest znakiem rozpoznawczym jego powieści.
Bestseller
Powieść łotrzykowska o dziewczynce, która wzięła los w swoje ręce i zrobiła wszystko, by wyzwolić się z chłopskiej niedoli Historia zaczyna się w 1831 roku, pod koniec października, kiedy to Rozalka Balawender, obdarte chłopskie dziecko, z modlitwą na ustach i dobrze zeschniętym krukiem w dłoni poprzysięga zemstę paniczowi. Piętnaście lat później, już w kaszmirowych pantofelkach i sukni z jedwabiu szykuje się do ślubu z bogatym narzeczonym. Co umożliwiło ten awans społeczny? Jakie wiodły do niego zbrodnie i niecnoty? Perypetie nietuzinkowej dziewczyny to opowieść o wspinaniu się po szczeblach drabiny klasowej. Opowieść, w której standardowy „pański” język polski miesza się z gwarą wsi lubelskiej, a fikcyjni bohaterowie spotykają postaci znane z kart historii. Ubrany w kostium historyczny głos w dyskusji o współczesnych nierównościach społecznych i szansach na wyrwanie się z miejsca pochodzenia. To wreszcie opowieść o potędze odmienności i o sile, która pcha człowieka do rozwoju i zmiany.   W pierwszej połowie XIX wieku rzeczywistość Rozalki rozszerza się o nowe media i nowe języki. Obce słowa oraz nieludzkie byty stają się wehikułem jej (nie)zwykłego awansu. Bohaterka prześwietnej powieści Renaty Bożek – niesiona niepojętym – nie jest w stanie żyć naturalnie. Żąda niemożliwego, a więc tego właśnie, czego i my bezustannie pragniemy – wpierw dla siebie, a potem dla naszych dzieci. Karolina Felberg   To powieść o losach chłopskiej córki, która pragnie lepszego życia w niesłychanie brutalnym, nasyconym przemocą świecie. Historia opowiedziana ze swadą i językową brawurą, wciąga i fascynuje. Okrucieństwo i nędza dawnych czasów zostały pokazane przez autorkę z rzadko spotykaną w polskiej literaturze wiernością. Polecam! Adam Leszczyński
Bestseller
Nowa książka autora międzynarodowego bestsellera! Wszyscy kochają włoskie jedzenie. Ale jak to się stało, że Włosi jedzą tak smacznie? Twórcy reklam wmawiają nam, że odpowiedź leży w toskańskich winnicach i gajach oliwnych – wśród smaganych słońcem chłopów i mamme podających makaron pod pergolą. Ta nostalgiczna wizja mało ma jednak do czynienia z prawdziwą historią włoskiej kuchni. Przez tysiąc lat bowiem to włoskie miasta były magnesem dla tego wszystkiego, co tworzy dobre jedzenie: składników, utalentowanych kucharzy, pieniędzy i władzy. Włoskie jedzenie to jedzenie miejskie, a opowiadać o jego historii to znaczy opowiadać historię Włochów jako mieszkańców miast. W książce „Delizia!” autor zabiera nas w podróż po smakach włoskich miast. Od gwaru średniowiecznego Mediolanu po pompatyczny Rzym czasów faszyzmu, od ogrodów renesansowej Ferrary po wstrętne uliczki dziewiętnastowiecznego Neapolu. Ukazując bogate miejskie życie, „Delizia!” dowodzi, że przemoc i intryga, a także kreatywność i smak połączyły się, by stworzyć najpopularniejszą kuchnię na świecie.
Bestseller
Społeczeństwo Proaktywne, organizacja, która stworzyła Cama z części rozszczepionych nastolatków, chce masowo produkować takich jak on do celów wojskowych. Jednak pod powierzchnią tego koszmaru, kryje się kolejny: SP postanowiło zniszczyć technologię, która mogłaby sprawić, że rozszczepianie stałoby się całkowicie niepotrzebne. Gdy Conner, Risa i Lev odkrywają te szokujące sekrety, postanawiają sprzeciwić się władzy. W tym samym czasie nastolatkowie z całego kraju zaczynają maszerować na Waszyngton, domagając się sprawiedliwości i lepszej przyszłości. Ale pojawiają się też inne kłopoty. Grupa boćków Starkeya, która atakuje i niszczy ośrodki transplantacyjne, staje się coraz silniejsza i bardziej radykalna. Wierzą, że jedynie przemocą, podpaleniami i egzekucjami, można zwalczyć system. I zdobywają coraz więcej zwolenników. Tylko czy w ten sposób można zbudować przyszłość, w której wszyscy chcieliby żyć?
Bestseller
Kasandra Lit ceni swoją pracę w jednym z największych portali informacyjnych w kraju. Głównie dlatego, że nie musi za często opuszczać mieszkania. Poza jego bezpiecznymi murami czai się ktoś, kto już raz zrobił jej krzywdę. Jednak kiedy Lit otrzymuje zlecenie napisania artykułu o pensjonacie Uroczysko, leżącym w samym sercu mazurskich lasów, postanawia zmierzyć się z własnymi demonami. Miejsce, do którego dociera z fotoreporterką Moniką Wawrzyniak, budzi w niej wiele złych wspomnień. Kasandra czuje, że z Uroczyskiem coś jest nie tak, a opowieści o zaginionych mieszkańcach okolicznych osad potęgują to wrażenie. Ludzie, którzy bezpowrotnie zniknęli, zostawili po sobie przestrogę. NIE WCHODŹ DO LASU PO ZMROKU Gdy zapada noc, nikt nie jest bezpieczny. Kasandra przekonuje się o tym na własnej skórze, gdy znika bliska jej osoba. Dziennikarka wie, że tylko ona może rozwikłać tajemnicę skrywaną przez całe pokolenia. Nie ma tylko pewności, czy powinna…
Bestseller
Blythe Hawthorne nigdy nie dawała sobie w kaszę dmuchać – ani ojcu, który traktuje ją jak porcelanową lalkę, ani społeczeństwu próbującemu narzucić jej, co wypada, a co nie. A już na pewno nie pozwoli sobą rządzić mężczyźnie, którego poślubiła, niezależnie od tego, jak bardzo będzie perfidny i nieznośny. Skoro już łączy ich magiczna więź, która nie pozwoli jej się uwolnić od męża do końca swych dni, zdecydowana jest zostać... cierniem u jego boku. On nie pozostanie jej dłużny i zrobi wszystko, by życie z nim nie przypominało bajki. Los Blythe odmieni się jednak, gdy zacznie odkrywać, co kryje się za magią spowijającą Wisterię. I jaka moc drzemie w niej samej, jeśli tylko się dowie, kim naprawdę jest.
Bestseller
Shigeo "Mob" Kageyama to gimnazjalista, który przede wszystkim pragnie spokojnego, zwykłego życia. Niestety, jego nadnaturalne zdolności i ogromna moc skutecznie to utrudniają. Fałszywe medium, szemrane organizacje czy fanatycy religijni - wszyscy tylko czyhają, by wykorzystać jego zdolności do własnych celów. Jednak nawet cierpliwość Moba ma swoje granice i jeśli zostaną przekroczone, a moc chłopaka wymknie się spod kontroli... skutki mogą być katastrofalne!
Bestseller
„WYJĄTKOWE POD KAŻDYM WZGLĘDEM MARTWE ZWIERZĘTA TO SZOKUJĄCO PIĘKNY, RZADKI I ROZDZIERAJĄCY SERCE KLEJNOT. HISTORIA ZARÓWNO WSTRZĄSAJĄCA, JAK I ZNAKOMICIE OPOWIEDZIANA. NAPRAWDĘ NIE MOGĘ JEJ WYSTARCZAJĄCO POLECIĆ.” – CHRIS WHITAKER Ava Bonney obsesyjnie interesuje się rozkładem zwierzęcych zwłok. Droga, przy której mieszka, regularnie dostarcza jej materiałów do badań, a nocą uwielbia zaciągać najnowsze znaleziska do swojej kryjówki niedaleko jezdni i tam je opisywać. Pewnej nocy na swojej drodze odnajduje ciało kolegi, Mickey’a Granta. W obawie, że ktoś odkryje jej sekretny rytuał, wykonuje anonimowy telefon na policję. Gdy sprawa zostaje przekazana detektywowi Sethowi Delahayemu, Ava się nie wycofuje, bo z jej sennego miasteczka w południowym Birmingham znikają kolejni nastolatkowie. Jak trudno jest namierzyć zabójcę?
Bestseller
Klasyczna epopeja fantasy, pełna przygód podróż do bogatej i urzekającej wyobraźni. Opal to świat w większości pokryty lasami, w którym dominująca rolę pełni Pięć Królestw, zjednoczonych pod rządami Kapłanów Światła – duchownych kierujących się prawami przyniesionymi przez Tytanów, wielkich strażników Światła. Z czasem Kapłani stali się chciwi i rządni władzy, do której dochodzą dzięki mocy Magicznych Kamieni. Istnieje jednak przepowiednia, mówiąca o tym, że rządy okrutnych kapłanów może przerwać potomek dawnego wieszcza-heretyka, posiadający tajemniczą bransoletę Heretyka Coharsa. Prosty syn mistrza szkłodzieja, Darko, musi spełnić Proroctwo i sprowadzić Tytanów, aby uwolnić Pięć Królestw... Z pomocą barda Urfolda, pięknego żonglera Sleilo i potwornego Ghörga Darko zostaje wciągnięty w przygodę, w której ważą się losy Opalu. Autorem scenariusza jest Christophe Arleston, znany z wydanej również w Polsce serii „Trolle z Troy”, natomiast rysunków - Philippe Pellet („30 visages de Lanfeust”).
Bestseller
Katie Clay, młoda szefowa kuchni, nieoczekiwanie dostaje możliwość zmieniania swojej przeszłości. Jednak każda kolejna ingerencja wprowadza coraz większy chaos w i tak już mocno zagmatwanym życiu bohaterki.  Ciepła, melancholijna opowieść o akceptowaniu siebie i swojego życia, mimo wszystkich niedoskonałości. Niektórzy twierdzą, że Seconds są lepsze niż Scott Pilgrim. Brzmi jak bluźnierstwo, ale kto wie, czy to nie prawda. Przeczytaj, żeby się przekonać.
Bestseller
„Kto dobrze poznał Włochy, a zwłaszcza Rzym, ten już nigdy nie będzie całkiem nieszczęśliwy”. Podróż w podróży, przygoda w przygodzie. Pasjonująca wyprawa przez Włochy w czasie i przestrzeni. Johann Wolfgang Goethe w roku 1786 wyruszył w dwuletnią podróż po Włoszech i zjeździł ten kraj od Tyrolu po Sycylię. Swoje przeżycia opisał i opublikował jako Podróż włoska. Jacek Cygan przez prawie dwadzieścia lat podążał wraz z żoną śladami niemieckiego poety. Oglądał te same kościoły, pałace, ruiny, kolumny, stał przed tymi samymi dziełami sztuki, podziwiał te same krajobrazy, wdychał nieświeże powietrze Wenecji i zachwycał się zachodem słońca, stojąc na szczycie Schodów Hiszpańskich w Rzymie. Z obserwacji, doświadczeń, porywów serca i refleksji powstała fascynująca opowieść. W ciągu tych lat Jacek Cygan zaprzyjaźnił się z Goethem, poznał jego pasje i sposób patrzenia na świat, dlatego postać twórcy Fausta pokazuje w szerszym kontekście, sięga do wątków osobistych, bez których nie sposób zrozumieć nie tylko podróżnych motywacji Goethego, ale także jego wierszy, dramatów i prozy.
Bestseller
Kiedy jeden potwór staje przed sądem, drugi zaczyna polowanie.
Bestseller
Kontynuacja i zarazem finał historii przedstawionej w cyklu 20th Century Boys - Chłopaki z XX wieku. Czy to już koniec problemów paczki przyjaciół? Czy wszystkie zagadki zostaną wyjaśnienie, a wszystkie wątki zamknięte? Kolejna (po PLUTO i MONSTERze) seria Naokiego Urasawy debiutuje w Polsce. To opowieść o przyjaźni, marzeniach, dzieciństwie, dorastaniu, ale przede wszystkim pop-kulturowa uczta, gdzie nawiązania do wydarzeń z XX wieku wypełniają kolejne kartki. Akcja skacze między dekadami drugiej połowy ostatniego stulecia poprzedniego millenium, ukazując kolejne zmiany społeczne. 20th Century Boys - Chłopaki z XX wieku to zdobywca całego wachlarza nagród japońskich i najważniejszych światowych - Festiwalu w Angoulême oraz Eisnera (aż dwukrotnie!).
Bestseller
Autorka bestsellerowej Sagi Księżycowej powraca z zachwycającą opowieścią o miłości, przeznaczeniu i wyborach, które zmieniają wszystko. W tej mrocznej i urzekającej historii poznasz nieznaną stronę jednej z najbardziej ikonicznych bohaterek literatury. Magia, szaleństwo i zakazana miłość — oto droga, która prowadzi do narodzin Królowej Kier.   Catherine jest ulubienicą dworu i obiektem zainteresowania niezamężnego Króla Kier. Jej przyszłość wydaje się być przesądzona — ma zostać Królową. Ale Cath pragnie czegoś innego. Z pasją oddaje się swojej wielkiej miłości: pieczeniu. Marzy o otwarciu własnej piekarni, gdzie razem z przyjaciółką mogłaby serwować najwspanialsze desery w całej krainie. Jednak los ma wobec niej inne plany. Podczas królewskiego balu, na którym wszyscy oczekują, że król poprosi ją o rękę, Cath poznaje Jestera — tajemniczego, charyzmatycznego nadwornego błazna. To spotkanie wywróci jej świat do góry nogami. Między nimi rodzi się zakazane uczucie, które jest niebezpieczne i ekscytujące zarazem. Cath po raz pierwszy próbuje przejąć kontrolę nad własnym losem i zakochać się na własnych zasadach. Ale w świecie, gdzie magia przenika rzeczywistość, szaleństwo czai się za każdym rogiem, a potwory są bardziej realne, niż mogłoby się wydawać, los bywa bezwzględny. Miłość. Pasja. Bunt. Historia, która opowie, jak dziewczyna o dobrym sercu stała się niesławną Królową Kier.
Bestseller
Czy droga do miłości może prowadzić przez koszmar? Theo Tate mimo trudów dorastania w biedzie zawsze mógł liczyć na swojego starszego brata. Teraz jednak po raz pierwszy sam musi stawić czoła wszystkim problemom. Po wizycie opieki społecznej w jego domu rodzinnym zostaje umieszczony w placówce opiekuńczo-wychowawczej, gdzie trafia na grupę brutalnych nastolatków, którym przewodzi James Harris. Theo od razu wchodzi z nim w konflikt, nie potrafi zejść mu z drogi. Z każdym dniem sytuacja między chłopakami staje się coraz bardziej napięta. Tymczasem do Tate’a dociera informacja, że jego młodsza siostra Melanie ma kłopoty w rodzinie zastępczej, do której trafiła. Wie, że nie cofnie się przed niczym, by jej pomóc, nawet jeśli będzie musiał poprosić o pomoc swojego największego wroga. Theo zdaje sobie sprawę z ryzyka. I jednocześnie nie ma pojęcia, że może zyskać coś wyjątkowego.
Bestseller
Pamiętaj, jedno spojrzenie w lustro złamie twoje serce... Ying Yue kiedyś wierzyła w miłość. Gdy książę wybiera ją na żonę, jej marzenia o bajkowym małżeństwie szybko się rozpadają. Przyszły mąż, zimny i obojętny, więzi Ying w jej komnacie bez wyjaśnień. Tymczasem na królewskim dworze krążą plotki o jego siedmiu żonach, które zniknęły w tajemniczych okolicznościach tuż po ślubie. Pozostawiona sama, Ying zaczyna dostrzegać w lustrze dziwne zjawiska: ruchy, których nie wykonuje, kolorowe światła. W przeddzień ślubu przypadkowo otwiera portal i zostaje wciągnięta do lustrzanego świata. Tam spotyka Lustrzanego Księcia, który w przeciwieństwie do swojego ziemskiego odpowiednika jest czuły i dobry. Ying zakochuje się w nim miłością, o jakiej zawsze marzyła. Za taflą lustra kryje się jednak nie tylko szczęście, ale i mrok. Te dwa światy łączy krwawa historia, a Ying ma do odegrania rolę w obu z nich. Ale co, jeśli odkryje prawdę za późno, tak jak poprzednie żony Księcia?
Bestseller
7,7 (37)
Dystopijna powieść XX wieku o koszmarze bez drogi ucieczki. Surrealistyczna i bizarna. Piąta odsłona serii „Inne Konstelacje” z kultową węgierską prozą. Językoznawca Budai wyrusza na konferencję naukową do Helsinek. Nieoczekiwanie ląduje w zupełnie nieznanym kraju. W wielkim mieście, którego mieszkańcy mówią dziwnym językiem, niepodobnym do żadnego znanego bohaterowi. Wyobcowany Budai na próżno usiłuje zrozumieć lokalną mowę. Na nic zdaje się tu wiedza i rozum. Próby wyjazdu z miasta kończą się klęską, a każdy dzień przypomina senny koszmar, z którego nie ma ucieczki… Epepe w błyskotliwy sposób obnaża granice języka oraz komunikacji, jaką znamy. To wizja pytań odbijających się od ściany. Wchłanianych przez bełkot. Pęd z jakim nieznana metropolia pochłania Budaia każe nam pytać: czy dziś jesteśmy w stanie się porozumieć? Kolejny tom serii „Inne Konstelacje” Olgi Tokarczuk jest dziś – w dobie wszechobecnego szumu informacji – aktualny bardziej niż kiedykolwiek. „Epepe Ferenca Karinthyego, napisana w 1970 roku, to książka zwiastująca koniec pewnej epoki. W przygodach lingwisty B. dwa najpotężniejsze narzędzia człowieka – język i logiczne myślenie – kompletnie zawodzą i tracą swoją moc pod naporem nieprzewidywalnej, organicznej tkanki miasta. Porównałabym ją do Procesu Franza Kafki.” Olga Tokarczuk „Powieść Ferenca Karinthyego to czysta fikcja, jeśli coś takiego istnieje: fikcja stworzona z zegarmistrzowską precyzją, zabawna, zapętlająca się w swoim własnym zakończeniu. Ale ona również jest zakorzeniona w tym, co Georges Perec nazwał «historią z wielką siekierą».” Emmanuel Carrère „Zachwycająca powieść. Pełna humoru, zarazem przerażająca i radosna.” Libération
Bestseller
Czarujący uwodziciel, bezwzględny manipulator i profesjonalny oszust. Bierze na celownik kobiety znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej, samotne, potrzebujące wsparcia. Daje im wszystko, o czym marzyły, a nawet więcej. Jest wyśnionym partnerem, przyjacielem, kochankiem – mami swoje ofiary wizjami wspólnej przyszłości i bezgranicznego szczęścia. Robi to jednak wyłącznie po to, by je wykorzystać i pozbawić wszystkich oszczędności. A kiedy zaczynają walczyć, zaczyna zagrażać ich życiu. Pozostaje bezkarny. Zmienia tożsamości, unika policji, dba o każdy szczegół swoich manipulacji. Trafia jednak w końcu na kogoś, kto zrobi wszystko, by doprowadzić go przed oblicze sprawiedliwości. Walka między dobrem a złem jeszcze nigdy nie była tak osobista.