Menu

Wimana

Wimana
Katherine Maria Routledge z domu Pease (1866-1935) przeszła do historii jako pierwsza kobieta antropolog i archeolog, która poświęciła się pracy na Polinezji, a przede wszystkim zainicjowała badania na Wyspie Wielkanocnej. Jej książka, stanowiąca relację z wyprawy na Wyspę Wielkanocną, zapewniła popularność samej autorce, ale też wzbudziła zainteresowanie niezwykłością tego miejsca i jego tajemnic wśród wielu ludzi na świecie. Katherine Routledge pozwoliła też rdzennym mieszkańcom wyspy poczuć znaczenie ich historii i ją zachować zarówno dla nich samych, jak i ludzi interesujących się tą tajemniczą wyspą. Współcześni naukowcy, a zwłaszcza archeolodzy badający wyspę, którą – zgodnie z wolą rdzennych mieszkańców – coraz częściej nazywa się Rapa Nui, nadal korzystają z jej notatek terenowych i etnograficznych oraz czytają właśnie tę jej książkę. Jedno jest faktem: Katherine Routledge odkrywana jest na nowo w dzisiejszych czasach.
Jest to znakomicie napisana książka autorstwa Kazimierza Radowicza, byłego scenarzysty teatralnego i filmowego, autora słuchowisk i wielu utworów literackich. Zawiera ona w sobie dwa gatunki literackie: powieść oraz autobiografię. Wspólną przestrzenią jest tu pewien dom w Gdańsku, zamieszkały w latach 1930-1945 przez rodzinę niemiecką, natomiast od 1950 r. przez autora i jego najbliższą rodzinę. Dzieje obu tych rodzin przedstawione są na tle rzetelnie odtworzonych wydarzeń historycznych, otrzymujemy też odmalowany z równym pietyzmem obraz życia codziennego w przedwojennym, jak i powojennym Gdańsku.
Herbert George Wells (1866-1946), brytyjski pisarz i publicysta, z wykształcenia biolog. Uznawany jest za jednego z pionierów gatunku science fiction. Mimo że jest autorem ponad sześćdziesięciu książek, literacką sławę zapewniła mu już pierwsza powieść: Wehikuł czasu (1895). Dzisiaj, dzięki tytułowi tejże powieści, określenie „wehikuł czasu” weszło do powszechnego użycia i posługują się nim zarówno dzieci, jak i dorośli w całym cywilizowanym świecie. Natomiast miłośnicy literatury fantastycznonaukowej uważają wręcz za punkt honoru, aby posiadać w swojej biblioteczce powieść Wehikuł czasu. Wychodząc temu zapotrzebowaniu Zenon Gołaszewski, pisarz i tłumacz, dokonał nowego przekładu tego klasycznego dzieła.
Szymon Matern, autentyczna postać z przełomu XV i XVI w. W opinii historyków najsławniejszy pomorski rozbójnik. Jeszcze w ubiegłym stuleciu straszono nim niegrzeczne dzieci. Dlaczego zatem wstawiali się za nim królowie polscy? Dlaczego wstawiała się za nim i udzielała mu schronienia pomorska szlachta? Autor, na podstawie materiałów źródłowych, dochodzi do wniosku, że stał się on ofiarą ówczesnych stosunków społecznych. Broni go na kartach swej książki, przedstawia go nam jako „szlachetnego rozbójnika”, podobnej rangi co angielski Robin Hood. Rozgrywająca się w latach 1492 – 1516 wartka akcja powieści przenosi Czytelnika w tamtą epokę, jest bowiem mocno osadzona w jej realiach historycznych.
Pierwsza w Polsce tak pełna monografia poświęcona Słowianom nadbałtyckim, zamieszkującym w czasach ich rozkwitu (przypadającego na drugą połowę wczesnego średniowiecza) ziemie od dolnej Wisły po dolną Łabę – od Gdańska po Lubekę. Autor – nadając tym Słowianom miano „Słowian północnych” – w pierwszej części książki zajmuje się ich etnogenezą i najdawniejszymi dziejami, stawiając tezę, mocno osadzoną w źródłach, o ich starożytności na kontynencie północnoeuropejskim. Konkluduje: „Słowianie północni stanowili w Europie jakby forpocztę, awangardę, która o wiele stuleci wyprzedziła wielką słowiańską falę migracji z przełomu V/VI w. n.e. Można powiedzieć, że dla pozostałych Słowian byli i są jak gdyby starszymi braćmi”. Druga część książki, uwzględniając prace wielu historyków, również te najnowsze, poświęcona jest dziejom politycznym Słowian północnych. Książka, pisana żywym językiem i nie bez polemicznego zacięcia, skierowana jest do szerokiego grona czytelników, zainteresowanych zarówno historią, jak i dziejami samej Słowiańszczyzny.
„Panienka z okienka” to świetna powieść przygodowo-romantyczna dla młodzieży, osadzona w XVII w. Bawiła całe pokolenia Polaków. Jednak zbytnia archaizacja tekstu i jej przestarzały język są już dzisiaj mało zrozumiałe, toteż młode pokolenie nie sięga po tę książkę. Ażeby „Panienka z okienka” do nas powróciła i na nowo cieszyła się popularnością, proponujemy niniejsze jej wydanie we współczesnej szacie językowej. Książka wzbogacona została zdjęciami zabytków starego Gdańska i obrazami postaci, które nawiązują do jej treści.
Kolejne wydanie niezwykle poruszającego, zbeletryzowanego opisu dzień po dniu bohaterskiej obrony Westerplatte we wrześniu 1939 r. Książka ta cieszyła się uznaniem i aprobatą samych Westerplatczyków, co potwierdzają złożone przez kilkudziesięciu z nich i opublikowane w formie zdjęcia podpisy na jednym z wcześniejszych wydań książki.
W Rzeczypospolitej Obojga Narodów zrodził się najbardziej spekulatywny w ówczesnym świecie ruch religijno-społeczny – Bracia polscy. O jego potędze intelektualnej świadczy to, że jeszcze w okresie Oświecenia takie pojęcia, jak: racjonalizm, etyka czy tolerancja kojarzono z wypracowanymi przez nich ideami. Jak pisał Pierre Bayle, jeden z prekursorów francuskiego Oświecenia, długo wierzono, że doktryna braci polskich może zdominować Europę. Nic dziwnego – ich idee rozprzestrzeniły się niemal po całym kontynencie, a również w Ameryce Północnej. Dzisiaj powracają do nas jako niejedna z zasad, którymi kieruje się współczesny, cywilizowany świat. Wypadałoby więc co nieco wiedzieć na temat tego ruchu: jak powstał, jak się kształtował, dlaczego wzbudzał emocje i gorące dyskusje wśród ówczesnych środowisk intelektualnych? Niniejsza książka stara się w przystępny sposób odpowiedzieć na te i na wiele innych pytań.
Król Mieszko to powieść historyczna, której głównym bohaterem jest syn Bolesława Chrobrego – Mieszko II. Akcja powieści obejmuje lata 1025-1034. Autor stara się w powieści przywrócić dobre imię władcy, któremu źle się przysłużył „czarny PR” kronikarzy. Owa powściągliwość oraz ich negatywne opinie wynikały z tego, że w czasach Mieszka II większość mieszkańców Polski nie utożsamiała się z chrześcijaństwem. Według autora treść powieści najlepiej odzwierciedlają słowa Adama Mickiewicza zawarte w jednym z jego Wykładów paryskich: Zostawił Bolesław synowi Mieczysławowi [Mieszkowi] w dziedzictwie nienawiść Czechów i Rusi i niechęć cesarstwa. Wewnątrz kraju duchy lechickie i słowiańskie sprzeczne nowemu porządkowi chrześcijańskiemu, stłumione i odurzone osobistą siłą i powodzeniem Chrobrego, czekały tylko pory wydobycia na jaw. Książka ta stanowi kolejny tom cyklu powieści historycznych pod wspólnym tytułem Dzieci Swarożyca.
Mieszko wnuk Mieszka to powieść historyczna, której głównym bohaterem jest syn Bolesława Chrobrego – Mieszko II. Akcja powieści toczy się w latach 1009-1025 i kończy na objęciu władzy przez Mieszka. Autor stara się w powieści przywrócić dobre imię władcy, któremu źle się przysłużył „czarny PR” kronikarzy. Owa powściągliwość oraz negatywne ich opinie wynikały z tego, że w czasach Mieszka II zdecydowana większość mieszkańców Polski nie utożsamiała się z chrześcijaństwem. Powieść ta stanowi novum w polskiej prozie historycznej, bowiem opisuje tamtą epokę jakby ustami ówczesnych ludzi, kultywującą słowiańską, politeistyczną religię. Książka otwiera cykl powieściowy pod wspólnym tytułem DZIECI SWAROŻYCA.
Wszyscy Polacy wiedzą, że Józef Wybicki (1747-1822) jest autorem polskiego hymnu narodowego – Mazurka Dąbrowskiego. Ten gorący patriota wsławił się również wystąpieniem na sejmie w 1768 r. przeciwko działaniom ambasadora rosyjskiego, był uczestnikiem konfederacji barskiej i insurekcji kościuszkowskiej oraz współzałożycielem Legionów Polskich we Włoszech. Ale pozostawił też po sobie interesujące Pamiętniki, w których opisuje dzieje swego życia od lat najmłodszych do czasu utworzenia Księstwa Warszawskiego. Obecne wydanie Pamiętników J. Wybickiego jest nowym opracowaniem dokonanym przez historyka i pisarza Zenona Gołaszewskiego. Pamiętniki zostały przełożone na język współczesny oraz uzupełnione biografią ich Autora w tych miejscach, gdzie ten pozostawił w nich luki, być może z myślą, by je w przyszłości uzupełnić. Dodatkowo zaopatrzone zostały w indeksy: osobowy i nazw geograficznych.
Złota Twierdza to pełna humoru powieść historyczno-przygodowa. Jej akcja rozgrywa się w latach 1635 – 1636. Trójka młodych przyjaciół z polecenia kilku magnatów oraz władz Gdańska pełni tajną misję przy Charlesie Ogierze – sekretarzu posła francuskiego de Mesmesa, który bierze udział w polsko-szwedzkich rokowaniach pokojowych. Charles Ogier na bieżąco notuje swoje wrażenia z pobytu w Polsce, zaś zadaniem bohaterów powieści jest dotarcie do jego zapisków, celem przekazania swym mocodawcom poufnych informacji, gdyby takie się w nich pojawiły. Trójka przyjaciół postanawia z własnej inicjatywy zatroszczyć się też o to, by w zapiskach nie znalazły się treści niepochlebne dla kraju, sekretarz bowiem planuje wydać je w przyszłości drukiem. Wkrótce jednak między młodzieńcami a Francuzem zawiązuje się przyjaźń. Ci pierwsi zostają przy okazji misji wplątani w sieć intryg, przeżywając przy tym rozliczne przygody na lądzie i morzu…
Mojsław władca doskonały jest powieścią historyczną, a jej akcja rozgrywa się na terenie Polski w latach 1038-1047. Po zabójstwach, których dokonano kolejno na królach Mieszku II i Bolesławie Mieszkowicu, po zamęcie, jaki rozpętała śmierć Bolesława, i agresji władcy Czech na Polskę, wierny przyjaciel obu zamordowanych Piastów, wojewoda Mojsław, ratuje swą dzielnicę – Mazowsze, i przejmuje nad nią pełną władzę. Wchodząc w przymierze z Siemomysłem, księciem Pomorza, dąży on do odbudowy kraju. Poprzez swoje mądre rządy na Mazowszu pragnie ukazać Polakom i światu, jakiej chce Polski. Czy jednak wrogowie wewnętrzni i zewnętrzni pozwolą mu zrealizować ten cel? Książka ta zamyka cykl powieści historycznych pod wspólnym tytułem Dzieci Swarożyca.
Odyseja to arcydzieło epickie przypisywane Homerowi, które wraz z Iliadą otwiera listę najstarszej literatury europejskiej. Oba utwory powstały w czasach, kiedy niewiele osób potrafiło pisać i czytać, natomiast ci, którzy posiedli tę sztukę, mieli ograniczony dostęp do tekstów pisanych, stąd wielką popularnością cieszyli się pieśniarze (zwani w Grecji aojami), a później deklamatorzy (rapsodowie). To właśnie dla ich potrzeb (łatwiejszego zapamiętywania) wykształcił się wówczas język poetycki. Obecnie analfabetyzm na naszym kontynencie należy do bezpowrotnej przeszłości, a triumfy swe święci proza literacka, co sprawia, że zanika też potrzeba odbioru dzieł w formie poetyckiej. Kierując się powyższym trendem Zenon Gołaszewski – historyk, tłumacz, autor książek popularnonaukowych oraz powieści historycznych – zdecydował się na dokonanie przekładu Odysei prozą. Książka, oprócz licznych ilustracji, uzupełniona jest słownikiem występujących w niej postaci.
Charles Ogier (1595 – 1654), sekretarz poselstwa francuskiego, mającego za zadanie doprowadzenie do pokoju między Szwecją a Polską. Poselstwo to (pod przewodnictwem Klaudiusza de Mesmesa, hrabiego d’Avaux) dotarło do Polski wiosną 1635 r. i po podpisaniu traktatu pokojowego w Sztumskiej Wsi przebywało w Polsce do czerwca 1636 r. Charles Ogier podczas tej podróży spisywał wszystko, co zaobserwował i uznał za godne odnotowania. Dzięki temu dzisiejsi Czytelnicy jego Dziennika uzyskują znakomity szkic obyczajowy z życia codziennego w XVII-wiecznej Polsce, opis odwiedzanych przez niego miejscowości, znajdujących się w nich budowli i dzieł sztuki. Poselstwo po podpisaniu traktatu jeszcze przez dziewięć miesięcy pozostawało w Polsce, co sprawiło, że relacja Ogiera i opinia o naszym kraju nie jest tak powierzchowna jak innych, będących przejazdem, cudzoziemców.
Król polski Aleksander Jagiellończyk i Helena Rurykowiczówna, jego małżonka, to postacie, które w naszej historii traktowane są dziwnie po macoszemu. Poza wąskim gronem specjalistów i miłośników historii w zasadzie nikt o nich nie pamięta, za to są tacy, którzy woleliby, aby właśnie o nich nie pamiętano. A przecież stanowili niezwykłą parę: zakochaną w sobie bez pamięci do ostatnich chwil swego życia; ponadto w zgodniej opinii współczesnych Helena była najpiękniejszą kobietą swojej epoki. Skąd zatem ta zasłona milczenia? I dlaczego ówcześni możnowładcy dołożyli starań, by zamienić ich życie w koszmar, dramat na miarę Szekspira? Treść niniejszej, opartej na faktach, powieści historycznej stanowi równocześnie próbę rozwiązania tej zagadki.
Boski Neron jest powieścią biograficzną i próbą stworzenia hipotetycznego portretu psychologicznego cesarza Nerona. Zenon Gołaszewski – historyk, tłumacz i pisarz – podjął się zadania przedstawienia cesarza w świetle znacznie odbiegającym od tego, w jakim przedstawia się go tradycyjnie od stuleci. W swej książce popularnonaukowej Imperium Rzymskie od czasów najdawniejszych do pierwszych cesarzy, pisał o nim: „Ów marzyciel i utopista sądził, że oto dokonał czegoś, co będzie prowadzić społeczeństwa ku lepszemu światu (…) ogłaszał złoty wiek, gdzie wojna i przemoc ustąpią na rzecz pokoju, pracy twórczej i dobrobytu. I jak każdy tego typu marzyciel i utopista musiał przegrać z brutalną rzeczywistością. Jak dotąd w społeczeństwie ludzkim takie jednostki się toleruje dopóki o tych sprawach jedynie teoretyzują i co najwyżej piszą rozprawki filozoficzne, natomiast bezwzględnie się je niszczy, gdy pragną wcielać te idee w życie. I to zasadniczo zadecydowało, że Nerona należało dla przyszłych pokoleń przedstawić jako uosobienie zbrodni, wyuzdania, szaleństwa, jako błazna o zdziecinniałym umyśle. Na tyle zohydzić tę postać, by nikt nie miał ochoty ani odwagi dostrzec w nim reformatora, który już przed wiekami pragnął zawrócić ludzkość z drogi, jaką wolno, lecz skutecznie podąża ku swojej samozagładzie”. Powieść Boski Neron ma odwagę widzieć w cesarzu zarówno reformatora, jak i człowieka nadal kontrowersyjnego, lecz niepozbawionego wielu pozytywnych przymiotów.