Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Jak zarobiłem 2 000 000 $ na giełdzie

Darvas Nicolas

Jak zarobiłem 2 000 000 $ na giełdzie

44,90

 

Kolejne wydanie w Polsce!
Bestseller: 200 tysięcy sprzedanych egzemplarzy w 8 tygodni

Nieprzemijające prawa, rządzące rynkiem papierów wartościowych
Szczere, jasne i czasem obra-zoburcze poglądy na giełdę
Metody osiągania zysku podczas prosperity oraz kryzysu
Fazy dojrzewania gracza giełdowego: od impulsywnej spekulacji do metodycznej gry
Akcje nie latają jak balony tylko w górę i w dół... Ceny oscylują dość konsekwentnie między określonym niskim i określonym wysokim poziomem. Obszar zakreślony przez ruchy w górę i dół można przedstawić za pomocą ramki. Istnienie tych ramek stało się dla mnie oczywiste Nicolas Darvas
Kasyno zwane giełdą papierów wartościowych
Oto historia jednego z najgłośniejszych sukcesów giełdowych. Ale nie tylko. To przede wszystkim przewodnik po metodach mistrza Wall Street, technikach spekulacji podczas hossy i bessy, krok po kroku opisanych zasadach gry - przedstawionych w dodatku w taki sposób, żebyś i Ty mógł zasiąść przy stole pokrytym zielonym suknem. I bez względu na to, czy do Twych drzwi zapuka światowy kryzys, czy nagły wzrost cen akcji - ma przygotować Cię na to, byś nigdy nie stracił głowy i zawsze wyszedł na swoje.

Ta książka przetrwała próbę czasu i stała się klasyką Wall Street. Opisany w niej system inwestycyjny przyniósł autorowi fortunę. Czy masz odwagę zaryzykować podobny los? To nie baśń z odległej krainy. Jak zarobiłem 2 000 000 $ na giełdzie przedstawia teorię inwestowania, która przyniosła Darvasowi 2 miliony dolarów zysku, mimo że zaczął od drobnych transakcji. Poznaj jego zasady inwestowania - teorię ramek, stosowanie zleceń stop loss oraz metody na opanowanie szalejących emocji.

Włącz się do gry!
Podczas lektury pokonasz kolejne fazy dojrzewania hazardzisty giełdowego: od impulsywnej i niemądrej spekulacji do metodycznej gry. Autor zdefiniował, a potem ulepszył metodą prób i błędów prawa rządzące parkietem, których należy przestrzegać bez względu na emocje i opinie ekspertów.

Tom, który trzymasz w dłoni, jest pierwszą książką diametralnie zmieniającą poglądy ludzi na maklerów i domy maklerskie. Przeczytaj ją, a dowiesz się dlaczego. Zastosuj w praktyce, a wyjdzie Ci to na dobre we wszystkich sytuacjach, z którymi w przyszłości zetkniesz się na giełdzie.

OnePress
Oprawa miękka

Data pierwszego wydania:
2019-01-08

ISBN: 978-83-283-5458-6

Tytuł oryginalny: How I made $ 2,000,000 in the stock market

Liczba stron: 240

Format: 140x210mm

Cena detaliczna: 44,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...