Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Śniące ciało Rola ciała w analizie snów i procesie indywiduacji

Arnold Mindell

Śniące ciało Rola ciała w analizie snów i procesie indywiduacji

1.0

(1 ocena) wspólnie z

36,19

 

„W środowisku psychoterapeutycznym panuje ogólna zgoda, że sama eliminacja psychologicznych symptomów i zaburzeń nie będzie skuteczna, jeśli nie sięgnie się do ich źródeł. Jednak, gdy przychodzi do objawów w ciele, to wciąż panuje mniej lub bardziej świadome przekonanie, że ciało jest mechanizmem, z którego należy usuwać bakterie, guzy czy niesprawności bez dociekania o znaczenie ich pojawienia się. Kiedy opowiadam, że choroba ma cel, sens oraz ważne informacje, które należy odkryć i wdrożyć, to wciąż spotykam się z co najmniej powątpiewaniem.

Książka „Śniące ciało” już od 40 lat powoli toruje drogę ku zrozumieniu, że ciało nie jest wyłącznie biochemicznym mechanizmem, lecz częścią psyche oraz procesu indywiduacji, co już przed laty sugerował C.G. Jung”.

Robert Palusiński – terapeuta psychologii zorientowanej na proces



„Miałem do czynienia z wieloma przypadkami gruźlicy - chronicznej gruźlicy - w zaskakujący sposób wyleczonymi dzięki analizie, w trakcie której pacjenci uczyli się znowu oddychać. Sama nauka właściwego oddychania niewiele by tu wskórała, ale fakt, że ludzie ci zrozumieli swe kompleksy, doprowadził do uleczenia."

C.G. Jung „Rozmowy, wywiady, spotkania” str. 335



„Ta książka jest w pewnym sensie opowieścią o tym, jak dr Mindell, który sam jest typem intuicyjnym, odzyskał ten upośledzony obszar naszego życia. Jego koncepcja «śniącego ciała», będąca przeformułowaniem odwiecznej idei „ciała subtelnego”, wydaje się być kluczowa. Ta koncepcja jest krokiem stawianym na nieznanym terytorium: związku ciała i psyche.

Książka pokazuje, że sny tworzą wzór dla procesów w ciele, jednak przed nami wciąż stoi ogromne zadanie: zbadanie kwestii, czy pewne archetypowe obrazy odnoszą się do specyficznych obszarów ciała, oraz pytanie, czy te relacje – o ile istnieją – są synchronistyczne czy powtarzalne. Pomysł dr Mindella, by dzięki amplifikacji pozwolić, żeby objawy ciała mówiły same za siebie, wydaje mi się szczególnie pomocny jako narzędzie do dalszego zgłębiania tych pytań w sposób empiryczny.”

Marie-Louise von Franz



„Prawdopodobnie 10 procent wszystkich przypadków dolegliwości somatycznych zostaje wyleczonych w sposób, którego nie można przypisać innym formom klasycznej lub alternatywnej interwencji medycznej. (...)

Chociaż przypuszczalnie uzdrowienie w tym ograniczonym sensie występuje w skromnie szacowanych 10 procentach wszystkich przypadków, to jednak prawdopodobnie 90 procent przypadków, z którymi pracują doświadczeni lub przeszkoleni terapeuci, skutkuje doświadczeniem transformacji, w której przerażające procesy objawowe zamieniają się w fascynujące wewnętrzne i zewnętrzne podróże relatywizujące poczucie choroby. Oznacza to, że samo życie staje się atrakcyjniejsze z chwilą, gdy zanika krytyczne i przygnębiające poczucie patologii.”

Arnold Mindell

Kos
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-764-9314-5

Tytuł oryginalny: Dreambody

Liczba stron: 272

Format: 14.5x20.5cm

Cena detaliczna: 66,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...