First last kiss Bianca Iosivoni Książka
Wydawnictwo: | Jaguar |
Rodzaj oprawy: | Miękka |
Wydanie: | I |
Liczba stron: | 400 |
Format: | 14.5x21.5 cm |
Szczegółowe informacje na temat książki First last kiss
Wydawnictwo: | Jaguar |
EAN: | 9788376867977 |
Autor: | Bianca Iosivoni |
Tłumaczenie: | Joanna Słowikowska |
Rodzaj oprawy: | Miękka |
Wydanie: | I |
Liczba stron: | 400 |
Format: | 14.5x21.5 cm |
Data premiery: | 19/07/2019 |
Oceny i recenzje książki First last kiss
Uwielbiam książki z pierwszoosobową narracją! Tutaj historia jest opisywana z dwóch punktów widzenia, dzięki czemu o wiele łatwiej jest zrozumieć sytuacje w jakiej znajdują się bohaterowie. Bardzo podobało mi się jak autorka opisała wartość przyjaźni w życiu każdego człowieka, było w tym dużo realizmu. Opisana historia jest momentami bardzo smutna, ale piękna. Polecam.
Druga część jest o wiele lepsza niż pierwsza. Mam wrażenie, że z każdą kolejną częścią autorka coraz bardziej rozwija swoje zdolności pisarskie. Lubię od czasu do czasu przeczytać coś lekkiego i odstresować się od codzienności spędzając miło czas z bohaterami powieści. Już nie mogę się do czekać czym autorka mnie zaskoczy w kolejnym tomie!
Super! Uwielbiam książki, w których główny wątek toczy się wokół przyjaźni prowadzącej do miłości. Tak właśnie powinno być, relacja powinna rozwijać się powoli tak by dwie osoby mogły się dobrze poznać oraz stwierdzić czego od siebie wzajemnie oczekują. Przykład Elle i Luke pokazany w powieści jest po prostu idealny. Dwójka przyjaciół czujących się ze sobą swobodnie i nie mających przed sobą tajemnic. Jednak ten strach przed podjęciem kolejnego kroku... Czy bohaterowie się podjęli tego wyzwania, czy jednak udało im się wybrnąć inaczej z tej sytuacji?
Uwielbiam książki z pierwszoosobową narracją! Tutaj historia jest opisywana z dwóch punktów widzenia, dzięki czemu o wiele łatwiej jest zrozumieć sytuacje w jakiej znajdują się bohaterowie. Bardzo podobało mi się jak autorka opisała wartość przyjaźni w życiu każdego człowieka, było w tym dużo realizmu. Opisana historia jest momentami bardzo smutna, ale piękna. Polecam.
Druga część jest o wiele lepsza niż pierwsza. Mam wrażenie, że z każdą kolejną częścią autorka coraz bardziej rozwija swoje zdolności pisarskie. Lubię od czasu do czasu przeczytać coś lekkiego i odstresować się od codzienności spędzając miło czas z bohaterami powieści. Już nie mogę się do czekać czym autorka mnie zaskoczy w kolejnym tomie!
Super! Uwielbiam książki, w których główny wątek toczy się wokół przyjaźni prowadzącej do miłości. Tak właśnie powinno być, relacja powinna rozwijać się powoli tak by dwie osoby mogły się dobrze poznać oraz stwierdzić czego od siebie wzajemnie oczekują. Przykład Elle i Luke pokazany w powieści jest po prostu idealny. Dwójka przyjaciół czujących się ze sobą swobodnie i nie mających przed sobą tajemnic. Jednak ten strach przed podjęciem kolejnego kroku... Czy bohaterowie się podjęli tego wyzwania, czy jednak udało im się wybrnąć inaczej z tej sytuacji?
Książkę poleciła mi przyjaciółka i jestem jej za to wdzięczna. Bardzo ciężko nakłonić mnie do czytania, a od „First last kiss" nie mogłam się oderwać. Wszyscy byli w szoku, łącznie ze mną. Bardzo podoba mi się styl pisania autorki i jestem zafascynowana relacją głównych bohaterów. Polecam!
Świetny romans! Główni bohaterowie są wyraźni, nie trzeba się niczego domyślać, autorka naprawdę dopracowała ich sylwetki, zachowania i relacje między nimi. Książka wywoływała uśmiech na mojej twarzy, ale czasem robiło się smutno. Zżyłam się z bohaterami i momentami chciałam wykrzyczeć żeby się opamiętali. Zachowania Elle i Luke były typowe dla ich grupy wiekowej, dzięki czemu postacie były bardzo realistyczne. Piękna historia przyjaźni, która przerodziła się w silniejsze uczucie.
Elle i Luke są mi znani, ponieważ pojawili się w pierwszym tomie książki. Strzałem w dziesiątkę było stworzenie o nich osobnej książki, ponieważ druga część jest jeszcze ciekawsza niż pierwsza. Uwielbiam romanse i ten zawiera w sobie wszystko czego potrzeba. „First last kiss" jest o miłości dwojga młodych ludzi, którzy nie do końca radzą sobie z tym uczuciem. Lekka i przyjemna książka, chociaż niejednokrotnie wzbudziła we mnie wielkie emocje...
23 września - początek jesieni. A co jest lepszego na początek jesieni niż dobra książka? Nic! No dobrze, może jeszcze ciepłe kakao i kocyk. Z takim zestawem zasiadam dziś w fotelu i niech nikt nie próbuje mnie ruszać! A skąd wiem, że książka będzie dobra? A stąd, że twórczość tej autorki nie jest mi obca i jeszcze się nie zawiodłam, więc i tym razem nie może być inaczej. Nie wiecie jak spędzić ten pierwszy jesienny wieczór? Polecam uczynić to, co ja :)