Nadchodząca fala. Sztuczna inteligencja, władza i najważniejszy dylemat ludzkości w XXI wieku Mustafa Suleyman, Michael Bhaskar Książka
Wydawnictwo: | Szczeliny |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | I |
Liczba stron: | 504 |
Format: | 135 x 205 |
Rok wydania: | 2024 |
Wzburzenie powierzchni. Algorytmy samodzielnie zaczynają grać w gry i układać przynoszące zwycięstwo nowe strategie. W 2016 roku pierwszy raz program AI pokonał człowieka w go.
Powstanie fali. W roku 2022 pojawia się przełomowy Chat GPT, drukarki 3D drukują elementy, z których buduje się domy, autonomiczne kombajny i traktory przejmują opiekę nad uprawami, rozwijają się techniki „zaprogramowanego odmładzania”.
Tsunami. Technologia deepfake pozwala na sianie chaosu na niespotykaną skalę, powstaje inteligentna broń, państwa wykorzystują systemy rozpoznawania twarzy do zwiększania nadzoru nad obywatelami. W Chinach rodzą się pierwsze dzieci ze zmodyfikowanym DNA. Dzięki inżynierii genetycznej możliwe staje się eliminowanie szkodliwych dla człowieka gatunków. AI dostaje możliwość manipulowania życiem.
Mustafa Suleyman jako współzałożyciel pionierskiej firmy DeepMind zajmującej się rozwijaniem sztucznej inteligencji znalazł się w samym centrum trwającej obecnie rewolucji. W swojej przełomowej książce pokazuje, że AI – w której pokładamy tyle nadziei – może stać się bronią obosieczną.
Mustafa Suleyman – współzałożyciel i dyrektor generalny firmy Inflection AI, a wcześniej współzałożyciel DeepMind Technologies, pioniera w dziedzinie tworzenia sztucznej inteligencji (obecnie będącego częścią Google). Jego zaangażowanie w rozwój etycznych zastosowań AI przyczyniło się do rewolucji w dziedzinie uczenia maszynowego i stanowi fundament dla tworzenia nowych standardów oraz kierunków w rozwoju technologii przyszłości.
Michael Bhaskar – brytyjski pisarz i wydawca, autor kilku książek, w tym „The Content Machine” i „Human Frontiers”.
„Fascynująca, świetnie napisana i ważna książka”
– Yuval Noah Harari
„Lektura obowiązkowa”
– Daniel Kahneman
Mustafa Suleyman zadaje w tej książce najważniejsze pytanie naszych czasów: czy człowiek jest w stanie zarządzać postępem technologicznym, czy może jest jego niewolnikiem?
Sulejman stawia na człowieka. Warto poznać jego argumenty – nie znam silniejszych. Myślę wszakże, że i te okażą się za słabe i że górą ostatecznie będzie technologia. Kto ma rację? Przeczytajcie i osądźcie.
Jacek Dukaj, pisarz, eseista, krytyk
Mustafa Suleyman w swojej pasjonującej książce porównuje falę AI do mitologicznych potopów i zapowiada, że tak jak one AI będzie początkiem nowej ery w dziejach ludzkości. Suleyman nie stawia łatwych diagnoz, za to wskazuje na wiele kierunków, w których mogą się potoczyć nasze losy. Możemy rozwiązać zagadkę wszechświata albo doprowadzić do jego zagłady. Chcecie lepiej zrozumieć zmiany, jakie czekają nas w związku z rozwojem AI, to zamiast budować arkę, przeczytajcie tę książkę!
Sylwia Czubkowska – dziennikarka, współautorka podcastu „Techstorie” w TOK FM
Książka, która zapewnia solidny wstrząs intelektualny. Suleyman, pioniersko rozwijający AI wraz ze swoim zespołem, rzuca światło na dwie strony tej technologii: potęgę, którą obiecuje, i zagrożenia, jakie skrywa. Najbardziej uderza to, jak Suleyman równoważy naukową precyzję i jasność przekazu – ta książka napisana jest z pasją i głębokim zrozumieniem tematu. W dobie, kiedy dominujący w mediach masowych przekaz na temat AI to głównie radykalne formy straszenia lub zachwycania się tą technologią, ta książka ma naprawdę wielka wartość.
Aleksandra Przegalińska – naukowczyni, badaczka AI
Szczegółowe informacje na temat książki Nadchodząca fala. Sztuczna inteligencja, władza i najważniejszy dylemat ludzkości w XXI wieku
Wydawnictwo: | Szczeliny |
EAN: | 9788381353847 |
Autor: | Mustafa Suleyman, Michael Bhaskar |
Tłumaczenie: | Justyn Hunia |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | I |
Liczba stron: | 504 |
Format: | 135 x 205 |
Rok wydania: | 2024 |
Data premiery: | 2024-05-15 |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Otwarte Sp. z o.o. Smolki 5 lok. 302 30-513 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Nadchodząca fala. Sztuczna inteligencja, władza i najważniejszy dylemat ludzkości w XXI wieku
Inne książki z kategorii Reportaż
Oceny i recenzje książki Nadchodząca fala. Sztuczna inteligencja, władza i najważniejszy dylemat ludzkości w XXI wieku
"Nadchodząca fala" to książka, która obiecuje spojrzenie z wnętrza świata technologii, szczególnie z perspektywy sztucznej inteligencji (AI) i jej wpływu na przyszłość ludzkości. Jako czytelnik, poczułem, że autor rzeczywiście jest dobrze zorientowany w temacie, co daje książce wiarygodność. Jednak z drugiej strony, często brakowało mi konkretów i głębszej analizy, które pomogłyby lepiej zrozumieć omawiane kwestie. Książka stawia tezę, że technologia rozwija się falami, a obecnie znajdujemy się na początku nowej fali, której głównymi motorami są modele językowe (LLM) i syntetyczna biologia. Autor sugeruje, że te technologie mają moc przekształcenia świata na niespotykaną dotąd skalę. To podejście jest fascynujące, ale wydaje się zbyt ogólne i momentami przerysowane. Jednym z głównych założeń książki jest potrzeba odpowiedniego zarządzania technologią, aby była ona siłą działającą na rzecz dobra, a nie zła. Autor proponuje, aby rządy regulowały rozwój technologii, kontrolując kluczowe zasoby i punkty węzłowe. To założenie wydaje się naiwne i mało realistyczne, biorąc pod uwagę złożoność i globalny charakter technologicznego ekosystemu. Przykładem takiego naiwnego założenia jest stwierdzenie, że kontrola nad 80% piasku używanego w półprzewodnikach może zapewnić kontrolę nad całą branżą. Historia pokazuje, że regulacje i kontrole często prowadzą do przeniesienia działalności w inne miejsca, a nie do skutecznego zarządzania technologią. Książka zwraca uwagę na to, że technologie takie jak druk 3D i AI są często błędnie rozumiane. Na przykład autor obala mit, że druk 3D znacząco obniża koszty i czas budowy domów, zamiast tego podkreślając jego ograniczone zastosowania. W kontekście AI, wskazuje, że rewolucja w odkrywaniu leków jest hamowana przez wybór celów i toksykologię, a nie przez ograniczenia w obliczeniach komputerowych. Co ciekawe, autor zauważa, że postrzeganie technologii jako fal jest bardziej odzwierciedleniem naszego doświadczenia jej wpływu, niż samego tempa rozwoju technologicznego. Rozwój technologii jest stały, ale jego efekty odczuwamy falowo. Historyczne przykłady, takie jak krosno mechaniczne, pokazują, że drobne zmiany mogą prowadzić do ogromnych przekształceń społeczeństwa. Jednym z głównych błędów książki jest założenie, że rozwój technologii jest liniowy i przewidywalny. Historia pokazuje, że często jest to proces chaotyczny, pełen prób i błędów, gdzie teoretyczne podstawy często pojawiają się po praktycznych zastosowaniach. Podsumowując, "Nadchodząca fala" oferuje ciekawe spojrzenie na obawy i nadzieje związane z przyszłością AI i technologii. Jednak mimo interesującej perspektywy i niektórych trafnych obserwacji, książka często podaje zbyt uproszczone rozwiązania i wnioski. To wciąż wartość dodana dla tych, którzy chcą lepiej zrozumieć, co technologiczni insajderzy myślą o przyszłości, ale warto podejść do niej z należytą ostrożnością i krytycznym umysłem.
"Nadchodząca fala" to książka, która obiecuje spojrzenie z wnętrza świata technologii, szczególnie z perspektywy sztucznej inteligencji (AI) i jej wpływu na przyszłość ludzkości. Jako czytelnik, poczułem, że autor rzeczywiście jest dobrze zorientowany w temacie, co daje książce wiarygodność. Jednak z drugiej strony, często brakowało mi konkretów i głębszej analizy, które pomogłyby lepiej zrozumieć omawiane kwestie. Książka stawia tezę, że technologia rozwija się falami, a obecnie znajdujemy się na początku nowej fali, której głównymi motorami są modele językowe (LLM) i syntetyczna biologia. Autor sugeruje, że te technologie mają moc przekształcenia świata na niespotykaną dotąd skalę. To podejście jest fascynujące, ale wydaje się zbyt ogólne i momentami przerysowane. Jednym z głównych założeń książki jest potrzeba odpowiedniego zarządzania technologią, aby była ona siłą działającą na rzecz dobra, a nie zła. Autor proponuje, aby rządy regulowały rozwój technologii, kontrolując kluczowe zasoby i punkty węzłowe. To założenie wydaje się naiwne i mało realistyczne, biorąc pod uwagę złożoność i globalny charakter technologicznego ekosystemu. Przykładem takiego naiwnego założenia jest stwierdzenie, że kontrola nad 80% piasku używanego w półprzewodnikach może zapewnić kontrolę nad całą branżą. Historia pokazuje, że regulacje i kontrole często prowadzą do przeniesienia działalności w inne miejsca, a nie do skutecznego zarządzania technologią. Książka zwraca uwagę na to, że technologie takie jak druk 3D i AI są często błędnie rozumiane. Na przykład autor obala mit, że druk 3D znacząco obniża koszty i czas budowy domów, zamiast tego podkreślając jego ograniczone zastosowania. W kontekście AI, wskazuje, że rewolucja w odkrywaniu leków jest hamowana przez wybór celów i toksykologię, a nie przez ograniczenia w obliczeniach komputerowych. Co ciekawe, autor zauważa, że postrzeganie technologii jako fal jest bardziej odzwierciedleniem naszego doświadczenia jej wpływu, niż samego tempa rozwoju technologicznego. Rozwój technologii jest stały, ale jego efekty odczuwamy falowo. Historyczne przykłady, takie jak krosno mechaniczne, pokazują, że drobne zmiany mogą prowadzić do ogromnych przekształceń społeczeństwa. Jednym z głównych błędów książki jest założenie, że rozwój technologii jest liniowy i przewidywalny. Historia pokazuje, że często jest to proces chaotyczny, pełen prób i błędów, gdzie teoretyczne podstawy często pojawiają się po praktycznych zastosowaniach. Podsumowując, "Nadchodząca fala" oferuje ciekawe spojrzenie na obawy i nadzieje związane z przyszłością AI i technologii. Jednak mimo interesującej perspektywy i niektórych trafnych obserwacji, książka często podaje zbyt uproszczone rozwiązania i wnioski. To wciąż wartość dodana dla tych, którzy chcą lepiej zrozumieć, co technologiczni insajderzy myślą o przyszłości, ale warto podejść do niej z należytą ostrożnością i krytycznym umysłem.