Menu

Alfred Hayes

„Dziewczyna na Via Flaminia” to przejmująca historia niemożliwej miłości na powojennych zgliszczach. Zima 1944, Rzym pół roku po wyzwoleniu. Lisa jest głodna, Roberto samotny. Ona jest Włoszką, on Amerykańskim żołnierzem – okupantem i wyzwolicielem. Spotykają się w domu przy Via Flaminia. Ich związek to rodzaj układu. Ale czy taka wymiana może się udać? Miłość, a właściwie jej brak, komplikuje wszystko. W nakręconym na podstawie powieści Hayesa filmie Anatole’a Litvaka „Ich wielka miłość” (1953) akcja została przeniesiona do Paryża, w głównych rolach wystąpili Kirk Douglas i Dany Robin. Służącą Mimi zagrała osiemnastoletnia Brigitte Bardot.
Ta powieść to chłodna, dojmująca wiwisekcja utraconej miłości, która zaczyna się bez powodu i kończy bez przyczyny. Monolog narratora w barze nowojorskiego hotelu przypomina samotne sceny znane z obrazów Edwarda Hoppera. Krystaliczna proza, czuła i okrutna zarazem. Alfred Hayes (1911-1985) urodził się w biednej żydowskiej rodzinie na londyńskim East Endzie. Z rodzicami wyjechał do Ameryki. Zarabiał jako kelner, przemytnik, chłopak na posyłki. Pisał zaangażowane wiersze choć lepiej czuł się na wyścigach niż w literackich kawiarniach Greenwich Village. Podczas II wojny światowej stacjonował w Rzymie, doskonale poznał Włochy. Hayes był współtwórcą scenariusza Paisy Rosselliniego (wspólnie z Klausem Mannem i Federico Fellinim). Pracował też przy scenariuszu Złodziei rowerów de Siki. Przez cztery dekady pisał dla Hollywood. Długo pozostawał w cieniu innych postaci, pracował z Langiem, Hustonem, nie wspominając już licznych odcinków Godziny z Alfredem Hitchcockiem. Na podstawie własnej powieści The Girl on the Via Flaminia (Dziewczyna z Via Flaminia, 1949) napisał scenariusz filmu Ich wielka miłość (1953), gdzie obok Kirka Douglasa wystąpiła, grając po raz pierwszy po angielsku, Brigitte Bardot. Zmarł w 1985 roku. Dziś jest na nowo odkrywany jako pisarz.