Dzienniki, pamiętniki, listy

Informacje o sortowaniu:

sortowanie wg Popularności:
Produkty są sortowane według popularności na podstawie kilku czynników: liczby zakupów, ilości i wartości wystawionych ocen, zainteresowania użytkowników mierzonych dodaniem produktu do koszyka lub ulubionych.

sortowanie wg Cena - od najniższej:
Produkty są sortowane po aktualnej cenie sprzedaży, od najniższej do najwyższej.

sortowanie wg Cena - od najwyższej:
Produkty są sortowane po aktualnej cenie sprzedaży, od najwyższej do najniższej.

sortowanie wg Od najnowszych:
Produkty są sortowane według daty premiery. Na początku wyświetlane są najnowsze tytuły, które dopiero trafiły do sprzedaży lub będą dostępne w najbliższym czasie

sortowanie wg Od najstarszych:
Produkty są sortowane według daty premiery. Na początku wyświetlane są najstarsze tytuły.
Światowa sensacja i popkulturowy fenomen - debiut Jennette McCurdy ("ICarly", "Sam i Cat"). To książka, o której mówią całe Stany Zjednoczone. Poruszające wspomnienia jednej z najsłynniejszych dziecięcych aktorek amerykańskich i pełen emocji zapis zmagań dziecka, które wbrew własnej woli zostało wrzucone w środek piekielnej machiny amerykańskiego show-biznesu. "Cieszę się, że moja mama umarła" to przejmująca opowieść o wychodzeniu z zaburzeń odżywiania, uzależnień i toksycznej relacji z przemocową matką, a także o mozolnym odzyskiwaniu kontroli nad własnym życiem. Jennette McCurdy od dziecka marzyła o tym, żeby zostać pisarką, jednak jej mama miała wobec niej inne plany. Dziewczynka miała sześć lat, kiedy po raz pierwszy wzięła udział w castingu, a jej świat zmienił się na zawsze. Debra zdecydowała, że jedyna córeczka zrobi karierę aktorską. Cena nie grała roli. Liczyła jej kalorie, wydzielała racje żywnościowe, opóźniała jej dojrzewanie, ważyła pięć razy dziennie, a nawet kąpała do szesnastego roku życia! Jennette, pragnąc za wszelką cenę zadowolić najważniejszą osobę w swoim życiu, godziła się na ten okrutny układ. Marzenie Debry o sławie córki w końcu się spełniło, ale status gwiazdy najważniejszych seriali Nickelodeonu (w "Sam i Cat" grała obok Ariany Grande) Jennette przypłaciła zaburzeniami odżywiania, masą niszczących i toksycznych relacji damsko-męskich, alkoholizmem i depresją. Kiedy jednak odkryła, że terapia może pomóc jej wydobyć się z piekła, odważyła się rzucić aktorstwo i robić to, co od zawsze pragnęła - pisać. Pełna czarnego humoru i przenikliwych spostrzeżeń na temat życia przejmująca biograficzna opowieść "Cieszę się, że moja mama umarła" stanowi fascynujący zapis walki o niezależność, własne granice i czerpanie radości z życia. Bestsellerowy pamiętnik i numer jeden "New York Timesa", który błyskawicznie zyskał status fenomenu popkultury… "Cieszę się, że moja mama umarła" to zdecydowanie coś więcej niż źródło plotek o Arianie Grande i pazerności Nickelodeonu. "Vogue" Dla McCurdy ta książka to nie tylko pisarski debiut. To także rozrachunek z poczuciem winy i żałobą po śmierci matki. To opis wychodzenia z zaburzeń odżywiania i przepracowywania dziesięcioleci traumy. I w końcu robienie tego, czego od początku pragnęła, a czym na pewno nie było aktorstwo - pisania… "USA Today" Fascynujące wspomnienia. Czytelnicy mają okazję poznać McCurdy jako dowcipną i spostrzegawczą pisarkę, jej wielką empatię i brutalne puenty. To dokument ukazujący zarówno jej bolesną przeszłość, jak i mądrość, jaką zyskała po drodze. "Time"
Nowość
Joanna Omylak – mama syna z autyzmem, autorka, która o dzieciach z niepełnosprawnością mówi „dzieci na zawsze”. W swoich publikacjach odsłania kulisy rodzicielstwa w cieniu niepełnosprawności, ukazując je bez upiększeń, ale z ogromną wrażliwością. Celnie i bezkompromisowo porusza tematy trudne oraz bolesne, dając głos tym, którzy boją się lub wstydzą mówić o najbardziej skrywanych emocjach. Jej książki to nie tylko świadectwo codziennych zmagań, ale także wsparcie i zrozumienie dla tych, którzy odnajdują w nich cząstkę własnej historii. To książka, która daje do myślenia, otwiera oczy i skłania do refleksji nad tym, jak funkcjonuje system wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin. Pokazuje, że obok nas żyją ludzie, dla których codzienność jest nieustanną walką – nie tylko o byt, ale też o akceptację i zrozumienie. Fundacja Agenor od lat wspiera matki dzieci niepełnosprawnych i jako jej prezes widzę, jak bardzo potrzebne są takie publikacje. Nie tylko po to, by pokazać rzeczywistość, ale także, by wywołać realną zmianę – w postrzeganiu, w systemie, w sercach ludzi. To reportaż, który powinien przeczytać każdy – zwłaszcza ci, którzy nigdy nie musieli zmagać się z tym, co dla wielu matek jest codziennością. - Maciej Juruś, prezes Fundacji Agenor
„Szczerze” to książka o kulisach władzy, zapisane potoczystym, barwnym językiem polityczne credo Donalda Tuska i opowieść o Europie. O blaskach i cieniach europejskiej polityki. Donald Tusk szczerze o kulisach europejskiej i światowej polityki!   To niezwykły, osobisty dziennik Przewodniczącego Rady Europejskiej, który na codzień podejmuje kluczowe decyzje w samym centrum europejskiej i światowej polityki. Dzień po dniu towarzyszymy jego pierwszym krokom w nowej roli, poznajemy kulisy rządzenia państwami oraz śledzimy najbardziej dramatyczne wydarzenia ostatnich lat: zamachy terrorystyczne w Paryżu i Brukseli i Berlinie, Kataloii, kryzys uchodźczy, śmierć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, niekończące się negocjacje w sprawie Brexitu. W książce „Szczerze” Donalda Tuska znajdziemy też portrety najważniejszych postaci światowej polityki, od Baracka Obamy i Angeli Merkel po Donalda Trumpa i Borisa Johnsona. Sprawdź także: Między obietnicami. Donald Tusk!
„Ryk bestii” to pasjonująca opowieść obejmująca dekady rozwoju, kształtowania się i udoskonalania metalu, jednego z najbardziej zdywersyfikowanych i fascynujących gatunków muzycznych: od legendarnych początków Black Sabbath, poprzez ugruntowanie potęgi Judas Priest, nadejście New Wave of British Heavy Metal, amerykańską scenę Los Angeles, rozwój thrashu, death metalu, black metalu i wszystko to, co nastąpiło później. Ian Christe oparł swoją opowieść o setki wywiadów przeprowadzonych z bezpośrednimi uczestnikami i twórcami sceny metalowej. Wzbogacił ją własnymi przemyśleniami i refleksjami. Autor jest dziennikarzem, specjalistą w swojej dziedzinie, ale również pasjonatem prawdziwie oddanym muzyce. Jego książka pozwala odkryć niesamowitą historię determinacji i samozaparcia, jakie od zarania kształtowały wyraźnie odrębny gatunek muzyczny, który dał nam takie mocarne zespoły, jak chociażby Iron Maiden, Van Halen, Napalm Death, Metallikę, Candlemass, Morbid Angel czy Emperor. Muzyka metalowa nigdy nie straciła nic ze swojej pierwotnej siły wyrazu. Nawet w latach kryzysu, gdy komercyjne triumfy święciły zespoły grunge’owe a później nu-metalowe. Pomimo trudności i zawirowań rynku, metal kontynuował zmienianie życia setek tysięcy fanów, dla których muzyka zawsze pozostawała ważnym elementem budującym ich osobowość. Metal podlegał nieustannemu rozwojowi, otwarty był na wszelkie stylistyczne innowacje, dzięki czemu pozostał gatunkiem inspirującym i onieśmielającym swym bogactwem. I właśnie to bogactwo świadczy o jego potędze i to ono przyciąga kolejne pokolenia fanów poszukujących w muzyce prawdziwych emocji. Drugie, uzupełnione, poszerzone i poprawione wydanie książki zawiera dodatkowy rozdział Iana Christe’ego, prezentujący jego przemyślenia o zmianach, jakie nastały w metalu XXI wieku oraz materiały przygotowane przez znanych luminarzy i polskich znawców gatunku, jak Peter Wiwczarek, Jarosław Szubrycht, Kamil Staniszek, Maciej Krzywiński, Łukasz Orbitowski i Michał Zdancewicz.
Korespondencja z lat 1945–1958 obejmuje 48 listów Jarosława Iwaszkiewicza i Tadeusza Kwiatkowskiego, przepisanych i opracowanych oraz opatrzonych przypisami przez Agnieszkę i Roberta Papieskich, edytorów dzienników Jarosława Iwaszkiewicza oraz listów Anny i Jarosława z wielu korespondentami. Listy Iwaszkiewicza i Kwiatkowskiego pomagają lepiej poznać ożywione życie literackie powojennej Polski i powojennego Krakowa. Tam czasowo lub na dłużej zamieszkało wielu znanych pisarzy, przybyłych ze zniszczonej po powstaniu warszawskim stolicy. Problemy bytowe przeplatają się z plotkami środowiskowymi, pokazane są codzienne troski pisarzy oraz władz i działaczy związku. Obaj korespondenci znaczną część swojej aktywności poświęcali sprawom środowiska, Iwaszkiewicz w skali ogólnopolskiej, Kwiatkowski w oddziale krakowskim.Listy te są zatem okazją do zapoznania się z życiem literackim powojennego Krakowa – ale także Zakopanego – z perspektywy społeczności zawodowych literatów, ocalałych z pożogi wojennej, oraz młodych twórców, debiutujących po wojnie. Korespondencja dotyczy głównie organizacji życia literackiego na szczeblu oddziału krakowskiego, potem – stopniowo – pojawiają się inne wątki poza związkowymi, w znacznej mierze prywatne. Wiele dotyczy polityki, ludzi, postaw, spraw bytowych i literackich, nie brak anegdot. Obecne są wydarzenia z życia prywatnego obu protagonistów, ich podróże, plany bądź przeszkody w ich urzeczywistnieniu.Walor poznawczy korespondencji znajduje rozwinięcie i uzupełnienie w przypisach kontekstowo-biograficznych, bardzo kompetentnie opracowanych przez Agnieszkę i Roberta Papieskich. Wstęp napisany przez Roberta Papieskiego przedstawia bliżej osobę Tadeusza Kwiatkowskiego. Ten blok korespondencji Jarosława Iwaszkiewicza to ważne kulturowo i poznawczo wydarzenie, kolejny element bogatej spuścizny epistolarnej jednego z najważniejszych pisarzy polskich XX wieku, fragment rodzimego dziedzictwa kulturowego.
Pierwszy z trzech tomów korespondencji Jerzego Giedroycia i Józefa Czapskiego obejmujący listy z lat 1943-1948 – świadectwo przyjaźni, współpracy i przywiązania, ilustrujące wojenne i emigracyjne losy Autorów, okoliczności powstawania Instytutu Literackiego i „Kultury” oraz książki Czapskiego Na nieludzkiej ziemi, bezprecedensowego aktu oskarżenia sowieckiego totalitaryzmu. Listy ukazują się w serii Archiwum „KULTURY”.
Nowość
Odnoszą sukcesy i pną się w górę. Pieniądze, uznanie i dynamiczna kariera to niewątpliwe osiągnięcia, ale wszystko to dzieje się w cieniu uzależnienia od mefedronu. Problem młodych, zdolnych i ambitnych, którzy sięgają po używki, by lepiej dawać sobie radę, a w rzeczywistości przegrywać. Wszystko, włącznie z życiem. Niezwykły zapis ze środka, oddający rzeczywisty koszmar współczesnej narkomanii, która już dawno przestała być problemem osób pochodzących z patologicznych rodzin czy nizin społecznych. Szybciej, lepiej, mocniej, wyżej – to wszystko ma swoją cenę.Premiera planowana na 26.06 – Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Narkomanii.
Nowość
Rak? Nie, dziękuję! to szczera i przenikliwa opowieść o życiu, które w jednej chwili zostaje wywrócone do góry nogami. Autor z rozbrajającym poczuciem humoru odkrywa przed czytelnikiem kulisy swojej walki – z chorobą nowotworową, lękiem i własnymi słabościami.Ta książka to nie tylko ważny głos w dyskusji o polskiej służbie zdrowia, ale także historia o ludzkiej sile, determinacji oraz przewrotności losu. Błyskotliwe refleksje i ironia, zabarwiona czułością, sprawiają, że relacja autora bawi, wzrusza i uczy, jak doceniać każdą chwilę życia.Dla wszystkich, którzy zetknęli lub zetkną się z rakiem – osobiście lub za sprawą bliskich – ta książka może stać się wsparciem, pocieszeniem oraz przypomnieniem, że nadzieja jest silniejsza niż strach.
Nowość
Stanley Tucci, nagradzany aktor i autor bestsellerów „New York Timesa”, napisał przepyszne, wyjątkowe wspomnienia Jedzenie zawsze było integralną częścią życia Tucciego: od zupy stracciatella jedzonej po zejściu z planu Konklawe, przez sos marinara gotowany pomiędzy zdjęciami i przymiarkami kostiumów, po domową pizzę spożywaną z dziećmi na kolację. W Co zjadłem przez rok Tucci rejestruje dwanaście miesięcy jedzenia – w restauracjach, kuchniach, na imprezach prasowych, w kraju i za granicą, z przyjaciółmi, rodziną, nieznajomymi, a czasami po prostu w samotności. Posiłki upamiętniane w tym dzienniku stanowią dla niego pryzmat, przez który przygląda się, jak mija czas. Niezależnie od tego, czy jest to kaczka w pomarańczach przyrządzana przez francuskie karmelitanki, steki z grilla na spotkaniu z przyjaciółmi czy klopsiki robione przez babcię i wnuka i serwowane trzem pokoleniom rodziny, nadają one kształt jego życiu i wzbogacają je. Co zjadłem przez rok to zabawna, wzruszająca, szczera i głęboko satysfakcjonująca porcja wspomnień i jedzenia oraz docenienie roli, jaką odgrywa ono w naszym życiu. Bo dzielenie się jedzeniem to jeden z najbardziej ludzkich gestów.   Tucci swoimi opisami włoskich dań wywołuje w nas głód fizyczny, by kilka linijek dalej opisami świata, miejsc i ludzi wywołać w nas głód metafizyczny. Rację miał Anthelme Brillat-Savarin w swojej Fizjologii smaku, pisząc: „[…] człowiek je; ale umie jeść tylko człowiek inteligentny”. W tej książce mamy jak na talerzu inteligencję, humor i najlepszy sos pomidorowy. Jacek Cygan   Stanley Tucci to największy smakosz wśród aktorów i najlepszy aktor wśród smakoszy. Do swojego stołu zaprasza rodzinę, przyjaciół, gwiazdy filmowe. I po raz kolejny wszystkich tych, którzy spragnieni są apetycznych opowieści z Rzymu, Nowego Jorku czy domowej londyńskiej kuchni aktora. Małgorzata Muraszko, „Gazeta Wyborcza”   Chyba każdy z nas chciałby spędzić dzień i zjeść posiłek ze Stanleyem Tuccim, a ta książka to idealny sposób, aby to zrobić! Oglądanie świata oczami uwielbianego aktora i kulinarnego poszukiwacza przygód to prawdziwa gratka. Każdy miłośnik jedzenia pochłonie tę książkę! Ina Garten   Szczerość, humor i skromność Stanleya aż sączy się ze stron jego najnowszej książki. Jedzenie to jego kompas, a Co zjadłem przez rok doskonale oddaje to, jak Stanley tworzy więzi ze światem poprzez jedzenie i smak. Gwyneth Paltrow   Tucci odkrywa przed nami swoją rzeczywistość pełną śmiechu, jedzenia, rodzinnego ciepła, podróży, pracy, pasji i miłości. Jestem zakochana w każdej stronie tej zajmującej książki. Dolly Alderton, autorka książki Wszystko, co wiem o miłości   Co za smakołyk. Humor Tucciego jest cierpki jak martini, jego uwagi ostre jak tasak, ale najbardziej urzekło mnie to, że potrafi sięgnąć przez stół, żeby przeprowadzić czytelnika nie przez posiłki, ale przez swoje życie. Elizabeth Day, gospodyni podcastu How to Fail
Nowość
Nigdy nie zastanawiałam się, czy zachoruję. Schizofrenia przyszła nagle, bez ostrzeżenia.W dzieciństwie Róży brakowało ciepła i poczucia bezpieczeństwa. Nie zaznała wiele czułości, nie miała w nikim oparcia. Gdy dorosła i wyszła za mąż, pragnęła jednego – stabilności. Właśnie wtedy przyszła choroba.Miała dwadzieścia osiem lat, gdy schizofrenia wtargnęła w jej życie. Pierwsze objawy odcisnęły na niej piętno – myślała, że wariuje, niemal straciła poczucie rzeczywistości. Ale to, co wydawało się wyrokiem, tak naprawdę otworzyło jej drzwi do poznania siebie.W tej szczerej i poruszającej opowieści autorka opisuje swoje zmagania z chorobą, walkę o odróżnienie urojeń od prawdy oraz uwrażliwia czytelników na problemy natury psychicznej. To historia o upadku i podnoszeniu się, o samotności i odwadze – oraz o tym, że nawet w największym chaosie można odnaleźć nadzieję.
Nowość
8,8 (1)
Choroby najbliższych są niełatwym doświadczeniem. Lekarze, szpitale, farmakoterapia – w XXI wieku gama środków mających pomóc w walce z cierpieniem jest szeroka i powszechnie dostępna. A jednak… nie wszystko da się wyleczyć.Niewidzialna to przejmująca opowieść o miłości, poświęceniu oraz trudnych wyborach, przed którymi staje córka mierząca się z nieuchronnym postępem choroby Alzheimera u swojej matki. Historia rozciąga się od bolesnej diagnozy aż po decyzję o umieszczeniu rodzica w domu opieki. Autorka, czerpiąc z osobistych doświadczeń, odkrywa przed czytelnikami intymne oraz poruszające momenty związane z zajmowaniem się bliską osobą i zabiera ich w trudną podróż w poszukiwaniu zrozumienia, wsparcia oraz akceptacji.Jak zbudować więź z kimś, kto znika? I co musi się stać, by można było wybaczyć innym błędy przeszłości? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w tej książce.
Nowość
 „Listy 1950–1955” – drugi tom krytycznej edycji powojennej korespon¬dencji Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów. Publikowane są 152 listy, cała zachowana korespondencja małżonków z tego okresu. Rękopisy listów zostały starannie opracowane i przepisane, opatrzone obszernymi przypisami przez badaczy i edytorów twórczości i spuścizny epistolarnej Jarosława Iwaszkiewicza i Anny Iwaszkiewiczowej. Obszerna przedmowa pokazuje kontekst czasu i najważniejsze wydarzenia, które są tłem dla korespondencji. Tom jest kontynuacją edycji listów z lat 1922–1939 (wydanych przez SW „Czytelnik” w latach 2012–2014) oraz krytycznego wydania listów z lat 1944–1949 (Wydawnictwo Akademickie SEDNO 2024). Dokumentuje życie rodzinne i domowe Anny i Jarosława, życie artystyczne i literackie w czasach stalinizmu, w najbardziej ponurym okresie powojennej historii Polski. Okoliczności zewnętrzne powodują, że wydarzenia społeczne czy polityczne rzadko pojawiają się w korespondencji, a szczere i emocjonalne opinie Anny na temat postawienia pomnika Dzierżyńskiego w Warszawie natychmiast napotykają karcącą ripostę Jarosława. Ciekawe epizody dotyczą znajomości i przyjaźni obojga małżonków z Natalią i Zygmuntem Modzelewskimi. Zatem wielka polityka w niewielkim stopniu trafia na karty listów, choć Jarosław nie stroni od działalności publicznej, szczególnie w tzw. ruchu obrońców pokoju. Ze spraw publicznych w oczywisty sposób najwięcej informacji i opinii można znaleźć na tematy życia kulturalnego, zwłaszcza w obszarze literatury. Iwaszkiewicz angażował się w prace Polskiego PEN Clubu, Związku Literatów, Towarzystwa Chopinowskiego i wydawnictwa „Czytelnik”. Jego utwory, dalekie od kanonów socrealizmu, nie były licznie publikowane w tym czasie. Niemniej Iwaszkiewicz nie zamilkł, nie udał się na wewnętrzną emigrację. To, co tworzył „na zmówienie”, powstawało bez neofickiej wiary i pozbawione jest  doktrynerskiej zaciętości. Listy wiele wnoszą do poznania wzajemnej relacji Anny i Jarosława, jak piszą edytorzy we wstępie: „relacja, jaka łączyła Annę i Jarosława, daleka od harmonii, skomplikowana, wypełniona czułością i złością, była dla obojga niezmiernie ważna i stanowiła rodzaj fundamentu zawsze obecnego w ich życiu”. Zatem mamy kolejny tom korespondencji ważny zarówno dla osób interesujących się życiem i twórczością pisarza, relacjami Anny i Jarosława i dziejami rodziny oraz dla badaczy polskiej kultury tego czasu. Edycja krytyczna zachowanej powojennej korespondencji obejmie lata 1944–1979. Została zaplanowana na sześć tomów, które powinny ukazywać się w odstępach jednego roku. Wydanie korespondencji jest możliwe dzięki grantowi przyzna¬nemu przez Narodowy Program Rozwoju Humanistyki. 
Nowość
W Spowiedzi menadżera Jacka Sylwina rock and roll spotyka się z Chopinem, a wyjście z filharmonii prowadzi prosto w błocko przed festiwalową sceną, w którym tłum młodych ludzi szaleje w pogo. Autor od 50 lat jest menadżerem i producentem, ale to tylko nazwy. Bardziej chodzi o fakt, że w rzeczywistości zakazów i ograniczeń wymyślał, tworzył i realizował projekty niemożliwe, bo jak powtarza: „Trzeba przecierać nowe szlaki”. Słuchał Głosu Ameryki i Radia Luxemborug, by potem stworzyć z innymi szaleńcami przestrzeń wolności wyrażanej przez rock and rolla – festiwal w Jarocinie. To nie jest opowieść o gabinetowych biznesmenach w apaszkach, robiących pieniądze na muzyce. To książka o tym, jak rodzi się wolność – indywidualna i zbiorowa.
Nowość
Hipnotyzująca relacja z wchodzenia w dojrzałe życie u boku legendy – Joan Didion. Poruszający portret spotkania dwóch Ameryk: przedstawicielki wielkomiejskiej elity intelektualnej i młodego pisarza z niższej klasy średniej, pragnącego odnaleźć własny głos i własne miejsce w życiu. W wieku dwudziestu kilku lat Cory Leadbeater desperacko próbuje napisać coś wielkiego. Otrzymuje szansę pracy dla znanej pisarki, której tożsamość początkowo pozostawała tajemnicą. Od burzliwego dzieciństwa szukał schronienia w literaturze, a teraz został osobistym asystentem jednej z największych ikon literackich – Joan Didion. Przez dziewięć lat funkcjonował w świecie, do którego inaczej nie mógłby się dostać. Razem z Didion recytowali poezję o poranku, jadali z sędziami Sądu Najwyższego, uczestniczyli w wernisażach, a po kolacji palili po jednym papierosie. Jednocześnie w życiu Leadbeatera nadal istnieje jego rodzinne Jersey City. Ojciec, który za swoje machlojki trafia wreszcie do więzienia. Bezradna matka i bracia, od których Cory coraz bardziej się oddala. Po śmierci najbliższego przyjaciela Cory powoli osuwa się w otchłań kryzysu, depresji i uzależnień. W tym wszystkim wciąż wierzy, że kiedyś napisze powieść, która potwierdzi jego literacką wartość. „Na marginesie Manhattanu” to mistrzowsko napisana opowieść o nierównościach społecznych, rodzinnych traumach, stracie i twórczej pasji. Pełna życia i tęsknoty stanowi poruszający hołd dla Joan Didion oraz świadectwo relacji, które pomagają nam odnaleźć sens w nieustającej pogoni za życiem wartym przeżycia.
Nowość
Szczegóły prywatnego życia Hitlera we wspomnieniach jednego z jego najbliższych przyjaciół oraz zdjęcia, które pomogły stworzyć legendę Führera.Heinrich Hoffmann jako nadworny fotograf Hitlera odegrał istotną rolę w starannym kształtowaniu jego publicznego wizerunku i gloryfikacji Trzeciej Rzeszy. Wpływy Hoffmanna sięgały jednak daleko poza sferę propagandy. Nie dość, że był obecny podczas wielu kluczowych wydarzeń w historii Trzeciej Rzeszy i miał dostęp do pilnie strzeżonych miejsc, to dopuszczono go do Hitlera i jego najbliższych współpracowników. Wspomnienia Hoffmanna stanowią fascynujące studium osobowości dyktatora i znakomite spojrzenie na kulisy powstania i upadku nazistowskiego reżimu. Hoffmann został oficjalnym fotografem Hitlera na samym początku jego kariery politycznej i często towarzyszył mu w podróżach. Na przestrzeni lat wykonał ponad dwa miliony zdjęć Führera. Były one szeroko rozpowszechniane i replikowane na znaczkach pocztowych, co okazało się dochodowym przedsięwzięciem dla obu stron. Wieloletnia znajomość zaowocowała swoistą zażyłością, a Hoffmann stał się powiernikiem dyktatora. Odegrał także nieoczywistą rolę swata, przedstawiając Hitlerowi swoją asystentkę, Evę Braun. Dzięki tej długoletniej komitywie jego wspomnienia obfitują w mało znane szczegóły z życia Führera.
Nowość
Czy ta niesamowita, związana z pewnym teleturniejem historia z lat 1997–2023, która została opisana w tej książce, zdarzyła się naprawdę, czy jest tylko fikcją literacką? Wiele osób na pewno dojdzie do właściwego wniosku po zapoznaniu się z tą obowiązkową lekturą, zainicjowaną i zrealizowaną dla dobra sprawy. Jakby nie drążyć tej kwestii, myślę, że realnie warto poświęcić odrobinę wolnego czasu, inwestując niewielką kwotę, żeby dokonać we własnym zakresie indywidualnej oceny przebiegu zdarzeń, być może opartych również na własnych doświadczeniach. Gdyby się głębiej zanurzyć w tę historię, należałoby się zastanowić, czy owe zdarzenia (bez względu na to, czy są fikcją literacką, czy nie) nie mają szerszego oddziaływania na inne tego rodzaju formy i czy będzie kontynuowana akceptacja społeczna w tej materii. Czy to wydanie będzie w stanie, w pewnym sensie, skutecznie zrewolucjonizować te zależności i ruszyć lawinę niezbędnych zmian? Czas pokaże...! Autor
Nowość
Oddajemy w Państwa ręce książkę, w której opisujemy radosne i smutne chwile z życia przodków, swojego życia i potomnych, a także krewnych i powinowatych. Każda strona to podróż przez czas, w którym radości oraz smutki splatają się w niezwykłą mozaikę doświadczeń. Pragniemy przybliżyć nie tylko wydarzenia, ale także emocje i relacje, które tworzyły ten niezwykły ród. Mamy też nadzieję, że lektura tej książki wzbudzi w Państwu zainteresowanie oraz skłoni do refleksji nad własnymi korzeniami i historią rodziny. Wyruszcie z nami w tę podróż, odkrywając rodzinne tajemnice. Gorąco polecamy każdemu, kto poszukuje inspiracji w opowieściach o zwykłych ludziach i ich losach.
Nowość
Dorosłość… Kończymy szkoły, pozostawiamy w tyle chaos dorastania, pozbywamy się znienawidzonych pryszczy, zapominamy o szaleństwach młodości. Przed nami całe życie - pewne, stateczne, zorganizowane, ale nie pozbawione zabawy i przyjemności. Tak! Przecież należy do nas! Sami decydujemy, jak będzie wyglądało! Czy aby na pewno? A może wcale nie jestem „dziewiątką”, a zaledwie „słabą siódemką”? Może gdzieś tam czeka „szóstka”, z którą „moglibyśmy zostać silną dziewiątką, razem”. Ale zapatrzeni w swoje wyobrażenie dorosłości, tracimy się z oczu. Chwilę potem los obsadza nas w „najromantyczniejszym filmie na świecie”, ale nie dostajemy w nim głównej roli, a jedynie „niewielką drugoplanową rólkę” i zostajemy „w żółtym szeregowym domu z dziecięcymi rowerkami leżącymi na podjeździe”, a on pielęgnuje to niezwykłe uczucie, które narodziło się „przy barierce nad stawem podczas podróży służbowej do Kopenhagi”… Linn Skåber, norweska stand-uperka, aktorka i pisarka, która tak szczerze i dotkliwie sportretowała Młodość, powraca z równie przejmującym studium dorosłości, które po raz kolejny nabiera głębi i kształtów dzięki niezwykłym ilustracjom Lisy Aisato.
Nowość
Nieznane listy Stanisława Lema i Ewy Lipskiej Korespondencja odsłaniająca kulisy wyjątkowej przyjaźni „Gdyby nie to, że mi się nie chce, napisałbym operę Porno, bo zdaje się, że tego jeszcze nie było”. Dwie wybitne osobowości: poetka i pisarz. Obdarzeni talentem, wrażliwością, poczuciem humoru i rozbrajającą autoironią. Dzieliło ich ponad dwadzieścia lat, lecz łączyło więcej: miłość do literatury i zabawy słowem, umiejętność wnikliwej obserwacji rzeczywistości. Ich korespondencja z lat 80. XX wieku to nie tylko zapis wyjątkowej przyjaźni i zmagań z codziennością, ale również portret ówczesnego życia literackiego Polski i Krakowa. Jakie wiersze pisał Stanisław Lem? Czyją poezję najbardziej cenił? Dlaczego Ewa Lipska chciała zatrudnić referenta? Boli tylko, gdy się śmieję zawiera także zapisy rozmów, jakie poetka i pisarz prowadzili na początku XXI wieku oraz listy, które Ewa Lipska wymieniała z synem Stanisława Lema, który wówczas studiował w USA. Książka, wzbogacona licznymi fotografiami, pokazuje nieznane oblicze twórczości obojga literatów, ich charaktery oraz skomplikowane czasy, w których żyli. Jej publikacja to jedno z istotnych wydarzeń literackich i kulturalnych ostatnich lat. Ewa Lipska (ur. 1945) – jedna z najwybitniejszych poetek współczesnych należąca do generacji Nowej Fali. Zawsze jednak osobna, tak jak osobna i wyrazista jest jej dykcja poetycka, nieufność do „zastanego” języka, błyskotliwa metaforyka, gęstość znaczeń, paradoks. Autorka tekstów piosenek, felietonistka. Współzałożycielka, redaktorka i współpracowniczka kilku pism (m.in. miesięczników „Pismo”, „Kraków”). Przez wiele lat pracownik polskiej dyplomacji w Austrii. Uhonorowana prestiżowymi nagrodami za twórczość literacką, w tym Nagrodą Literacką Gdynia za tomik Pogłos. Uczestniczka międzynarodowych festiwali literackich oraz pobytów stypendialnych (USA, Niemcy). Członek Stowarzyszenia Pisarzy Polskich oraz członek polskiego Pen Clubu i Polskiej Akademii Umiejętności. Stanisław Lem (1921–2006) – najwybitniejszy polski pisarz fantastyczny, futurolog, filozof i satyryk. Jego książki zostały przetłumaczone na 41 języków i osiągnęły łączny nakład ponad 30 mln egzemplarzy. Tomasz Lem (ur. 1968) – ukończył American International School w Wiedniu, studiował fizykę i matematykę na Uniwersytecie Wiedeńskim. Absolwent fizyki na Princeton University. Jest tłumaczem.
Nowość
Książka polecana przez Jacka Komudę - kolegę Autora ze studiów!- Czy można w pojedynkę uciec z największego więzienia świata, z Syberii? Bez uzbrojenia, bez dokumentów, bez mapy, jedzenia i pieniędzy? Można pokonać kilka tysięcy kilometrów pieszo przez syberyjskie śniegi? Samotnie przejść Ural? Brzmi nierealnie? Sprawdź jak skończyła się ta historia. Jedna z wielu w cyklu Nieznanych Polaków historie niezwykłe.- Był królem Ajnów, pierwotnych mieszkańców Wysp Japońskich. Nagrywał ich wspomnienia, badał kulturę, ocalił ich dziedzictwo od zapomnienia. Niezwykła historia zesłańca, który został królem. W swojej przybranej ojczyźnie ma pomniki, w Polsce jest praktycznie nieznany. Chcesz poznać jego niesamowitą historię?11 nazwisk, jedenastu bohaterów. O ilu z nich słyszałeś/łaś?
Nowość
Bogusław Wolniewicz we wspomnieniach uczniów i współpracowników. Jakim był człowiekiem? Jakie jest jego najważniejsze dzieło? Kim naprawdę był? Fascynujący obraz wybitnego filozofa zebrany i złożony przez Jego córkę Ewę Wolniewicz-Warską.
Nowość
Światowa sensacja i popkulturowy fenomen – debiut Jennette McCurdy („ICarly”, „Sam i Cat”). To książka, o której mówią całe Stany Zjednoczone. Poruszające wspomnienia jednej z najsłynniejszych dziecięcych aktorek amerykańskich i pełen emocji zapis zmagań dziecka, które wbrew własnej woli zostało wrzucone w środek piekielnej machiny amerykańskiego show-biznesu. „Cieszę się, że moja mama umarła” to przejmująca opowieść o wychodzeniu z zaburzeń odżywiania, uzależnień i toksycznej relacji z przemocową matką, a także o mozolnym odzyskiwaniu kontroli nad własnym życiem. Jennette McCurdy od dziecka marzyła o tym, żeby zostać pisarką, jednak jej mama miała wobec niej inne plany. Dziewczynka miała sześć lat, kiedy po raz pierwszy wzięła udział w castingu, a jej świat zmienił się na zawsze. Debra zdecydowała, że jedyna córeczka zrobi karierę aktorską. Cena nie grała roli. Liczyła jej kalorie, wydzielała racje żywnościowe, opóźniała jej dojrzewanie, ważyła pięć razy dziennie, a nawet kąpała do szesnastego roku życia! Jennette, pragnąc za wszelką cenę zadowolić najważniejszą osobę w swoim życiu, godziła się na ten okrutny układ. Marzenie Debry o sławie córki w końcu się spełniło, ale status gwiazdy najważniejszych seriali Nickelodeonu (w „Sam i Cat” grała obok Ariany Grande) Jennette przypłaciła zaburzeniami odżywiania, masą niszczących i toksycznych relacji damsko-męskich, alkoholizmem i depresją. Kiedy jednak odkryła, że terapia może pomóc jej wydobyć się z piekła, odważyła się rzucić aktorstwo i robić to, co od zawsze pragnęła – pisać. Pełna czarnego humoru i przenikliwych spostrzeżeń na temat życia przejmująca biograficzna opowieść „Cieszę się, że moja mama umarła” stanowi fascynujący zapis walki o niezależność, własne granice i czerpanie radości z życia. Jennette McCurdy (ur. 1992) karierę aktorską zaczęła jako dziecko. Sławę przyniosły jej role w „iCarly” oraz „Sam i Cat”, dwóch popularnych serialach stacji Nickelodeon. W 2017 r. na zawsze porzuciła telewizyjno-filmową ścieżkę i skupiła się na pisaniu i reżyserii. „Cieszę się, że moja mama umarła” to jej pierwsza książka, która odniosła ogromny sukces w Stanach Zjednoczonych. Obecnie McCurdy pracuje nad swoim debiutem powieściowym.
Ile potrzeba czasu, by zdobyć kobietę?To nie jest poradnik, w którym znajdziesz odpowiedź na to pytanie. Rozczarowany? Niepotrzebnie! Ta książka to osobista, szczera, pełna humoru historia chłopca, który zamienia się w mężczyznę. A po drodze? No właśnie – imprezy, alkohol, wulgaryzmy, rzucane tak, żeby dorośli nie słyszeli, nieodpowiedzialne decyzje i pierwsze miłości – czyli to, co każdy z nas przechodzi, kiedy staje u progu dorosłości.To nie tylko opowieść o wzlotach i upadkach w dążeniu do celu, którym jest zdobycie dziewczyny, ale i opis prawdziwego, odartego z cenzury życia faceta takiego, jak każdy inny, który stara się, jak może. Dorasta, by stać się prawdziwym mężczyzną.
Hipolit Milewski był kresowym ziemianinem, francuskim prawnikiem, wykształconym w Paryżu, działaczem społecznym w Wilnie, publicystą zwalczającym piórem wszystko co w jego mniemaniu wrogie było polskiemu stanowi posiadania na wschodzie. Był człowiekiem niezwykłej energii, szalenie dynamicznym, posłował do Dumy rosyjskiej, polemizował z Dmowskim na temat jego koncepcji narodu i z wielką niechęcią odnosił się do socjalistów. Pozbawiony majątku na Kresach osiadł w Poznaniu, gdzie odnalazł się znakomicie. Tam też znajduje się jego grób.Oto fragment tekstu.Z czego dotychczas i od przeszło pięciuset lat składała się ta narodowość? Z dwóch prawie równych sobie części: tej, którą w końcu XIV wieku przyniosła w posagu królowa Jadwiga, i tej, którą przyniósł W. książę Władysław Jagiełło. Zupełnie nierówne w samym początku tego związku, zrównały się prawie stopniowo w ciągu czterechset lat częściowo drogą infiltracji, częściowo drogą asymilacji, i właśnie wtedy, kiedy w końcu XVIII wieku Państwo zostało rozczłonkowane, było już dokonane zjednoczenie narodu.Mówię tak dlatego, że wbrew szablonowym demagogicznym twierdzeniom wartość, produkcyjność i twórczość większych narodów nigdzie nie zależała i jeszcze nie zależy od gatunku jego plebsu. Zależy wyłącznie od jego warstwy czołowej, tak zwanej elity, stosunkowo nielicznej; bez jej kilkusetwiekowej pracy i wysiłków ten plebs jeszcze by się składał z prawdziwego stada dwunożnych stworzeń okrytych zwierzęcymi skórami, żyjących pod szałasami z gałęzi, broniących swego życia od drapieżników za pomocą kamieni lub kołów drewnianych. Otóż w końcu XVIII wieku, jeśli plebs kresowy różnił się swoją gwarą domową i po części obyczajami od rdzennie polskiego, to warstwa czołowa i tu, i tam była do takiego stopnia zlana i zrównana, jak się tego jeszcze wtenczas nie zauważało między południowymi i północnymi Francuzami lub Niemcami.
1 2 3 4 5
z 27
skocz do z 27

Dziennik to gatunek autobiograficzny obejmujące swoiste opisy codzienności, które mogą być opatrzone datą i informacją o miejscu powstania. Taka forma spisywania zdarzeń powoduje też, że moment rozpoczęcia utworu i jego zakończenia są zależne od woli autora - może je rozpocząć i zakończyć w dowolnym momencie. Mogą być po prostu relacją z codziennych zdarzeń, lirycznymi zapiskami uczuć i emocji, formą refleksji na tematy polityczne, społeczne itp.

Księgarnia internetowa Paskarz.pl oferuje imponującą kolekcję dzienników, które zaspokoją ciekawość nawet najbardziej wymagającego historyka. Jedna z najważniejszych książek XX wieku napisana przez nastolatkę "Dziennik Anne Frank" to przejmujące zapiski trzynastoletniej dziewczynki, która ponad ponad dwa lata ukrywała się w niewielkim mieszkaniu wraz ze swoją żydowską rodziną w centrum Amsterdamu. Ostatni list do pochodzi z 1 sierpnia 1944 roku. Trzy dni później mieszkańcy kryjówki zostają aresztowani, a następnie przetransportowani do obozu koncentracyjnego.

Jeśli chcesz dowiedzieć się ze szczegółami, jak naprawdę wyglądal stan wojenny w Polsce powienieneś sięgnąć, po pozycję Andrzeja Paczkowskiego "Fakty pogłoski nastroje", w którym aktywny działacz opozycji demokratycznej, mając szerszy dostęp do niezależnych informacji, zapisał oryginalne świadectwo czasu wojennego 14 XII 1981 - 13 VIII 1982.

Polecamy także takie pozycje jak: "Dziennik 1953-1969" (Witold Gambrowicz), "Dziennik dowódcy rosomaka" (Jacek Dutkiewicz) czy "Szkoła złudzeń Dziennik" (Piotr Zaczkowski).