Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Falująca obywatelskość Stare wzory, nowe tendencje

Falująca obywatelskość Stare wzory, nowe tendencje

31,50

 

W początkach polskiej transformacji 1989 roku, a możliwe, że i nieco wcześniej, dla aktorów zmiany społecznej (opozycji oraz postkomunistów) najważniejsze było stworzenie możliwości przetrwania i kontrolowanego rozwoju jednolitego porządku społecznego (umowy społecznej nowego otwarcia), które równocześnie legitymizowałaby (np. poprzez system prawa) autonomię węzłowych sfer funkcjonowania nowego ustroju (tj. sfery władzy, gospodarki wolnorynkowej i zmodernizowanego społeczeństwa). Wydobycie na światło dzienne idei społeczeństwa obywatelskiego (która wówczas była połączeniem lewicowego liberalizmu i solidarnościowej samorządności) oraz użycie jej jako klucza do demontażu reżimu socjalizmu realnego, w świadomości wielu postkomunistycznych liberałów służyło także spięciu autonomii władzy, rynku i społeczeństwa w nowej strukturze państwa. O tym, jak silnym wśród liberalnych elit nowej Rzeczypospolitej było to przekonanie, świadczyć może fakt, iż w obecnej sytuacji głęboko spolaryzowanego sporu politycznego pomiędzy frakcją liberalną a frakcją konserwatywną wszystkie wymienione wyżej formy użycia (mobilizacji) społeczeństwa obywatelskiego są na nowo przywoływane.

Z pełnym przekonaniem rekomenduję […] pracę zbiorową Falująca obywatelskość. Stare wzory, nowe tendencje. Podstawową zaletą pracy jest wszechstronna prezentacja kierunku zmiany zasad funkcjonowania społeczeństwa obywatelskiego w empirycznych realiach naszego kraju. Jest to zatem tematyka o kapitalnym znaczeniu dla aktualnego i przyszłego funkcjonowania społeczeństwa polskiego. Kolejną zaletą jest rzeczowy i krytyczny zarazem stosunek Autorów do pewnych zjawisk, które wystąpiły po 1989 roku i które początkowo traktowano jako przysłowiowe remedium na wszelkie niepowodzenia i problemy organizacji społecznej i funkcjonowania społeczeństwa. Czytelnik łatwo dostrzeże również różnorodność stanowisk i argumentów proponowanych przez Autorów w odniesieniu do oceny aktualnego stanu i dalszych kierunków przekształceń w tym zakresie. Teksty prezentowane w zbiorze dostarczają czytelnikowi wielorakich i różnorodnych przesłanek do własnej oceny sytuacji. Skłaniają do refleksji a czasami również do polemiki. Praca ta z pewnością, stanowić będzie podstawę do dyskusji środowiskowych nie tylko w kręgu socjologów ale również w szerszych gronach przedstawicieli nauki i życia publicznego.
z recenzji prof. dr. hab. Pawła Starosty

IFiS PAN
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania:
2019-01-17

ISBN: 978-83-768-3162-6

Liczba stron: 258

Format: 165x230mm

Cena detaliczna: 31,50 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...